Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Mizo przyjemna wakacyjna wioska turystyczna. Pokoje czyste, bardzo często sprzątane, częsta wymiana ręczników. Obsługa pokojowa bardzo miła i przyjazna. Gorzej na sali restauracyjnej. TOTALNY CHAOS I BAŁAGAN. Kelnerzy zupełnie nie panują nad sytuacją. Przychodzisz pierwszy zostajesz obsłużony ostatni, raz na się zdarzyło że obsłużono nas po godzinie mimo, że inni przychodzili, zjedli, wychodzili a my siedzimy. Generalnie jedzenie jest smaczne. Śniadanie bardzo monotonne. Przez 2 tygodnie to samo: Jajko gotowane, jajecznica z kiełbasą, jajecznica z pomidorem i bakłażanem, chleb w jajku, parówka, dżem, miód, ser biały, ser żółty, obkładowa kiełbasa wysokowydajna, jogurt, płatki, zimne mleko na zupę ( prośba o ciepłe na zupę dla dziecka spotkała się z odmową), masło, pomidor, ogórek, oliwki. To dokładnie wszystko co codziennie podają przez dwa tygodnie. Głodny nikt nie chodzi ale monotonia może zniechęcię. Chociaż smak dżemu mogli by zmienić :-). Pozostałe posiłki do wyboru przy śniadaniu. Na ogół dobre i obfite. Generalnie nie jest źle. Obsługa generalnie też miła tyle że nieogarnięta. Ogólnie polecam bo kraj piękny, ludzie mili, kuchnia na mieście urozmaicona i ciekawa. Masa zabytów.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo dobra lokalizacja hotelu. Dojście do Ochrydy piękną, widokową ścieżką przez górę lub dołem przez miasto. Około 25 minut. Jeśli masz dosyć słońca możesz schronić się w cieniu wszech obecnych Platanów. Dzięki nim nawet nie trzeba było używać klimatyzacji w pokoju, cały czas był miły chłodek. Plaża wystarczająco duża. Szum fal usypia do snu. Szef hotelu wszystkiego dogląda. Codziennie muzyka umila pobyt do rozsądnych godzin aby zdążyć wypocząć. Śniadania bardzo smaczne. Przy tak skalkulowanych cenach nie bardzo udane lunche i obiadokolacje. Lepiej żeby była swoboda w dopłatach do tych dwóch posiłków. Krępująca często jest konfrontacja z daniami i napojami z karty dla ludzi z zewnątrz.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Znakomita lokalizacja. Smakowita kuchnia. Obsługa miła i pomocna. Opieka rezydenta oraz przewodnik bez zarzutu.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Po części objazdowej wycieczki "Co nas łączy, co nas dzieli", na tygodniowy wypoczynek wybraliśmy Hotel Mizo. Ogólnie spełnił on nasze oczekiwania, chociaż naszym zdaniem zaliczenie go do kategorii hotelu 4* jest lekką przesadą. Atuty hotelu to położenie nad samym jeziorem, niewielka odległość od centrum Ochrydu (około 30 minut malowniczą trasą nad brzegiem jeziora z pięknymi klifami), dobre wyżywienie. Hotel polecamy osobom dorosłym bez dzieci, gdyż dla nich nie ma żadnej możliwości zabawy.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Mizo to bez wątpienia 5 na 5 jeśli chodzi o położenie. Z przepiękna trasa pieszą po klifach do Ochrydy. Sama Ochryda to miejsce ciekawe i klimatyczne. Jezioro jest magiczne. Warto pojechać na wycieczkę i zobaczyć stolicę i kanion Matka podziwiając po drodze dziewicze miejsca tego kraju. Co do samego hotelu odczucia mieszane. Na plus pokój my mieliśmy bardzo ładny,widoki na jezioro i dużo zawsze dostępnych leżaków . Co do jedzenia głodnym się nie chodzi przy trzech posiłkach dziennie, ale to co serwują nie zachwyca. Najbardziej nie zrozumiałe było, wybór pomiędzy zupą, a surówka, bo codziennie do wyboru były dwa zestawy na obiad i kolację. Tylko jak wybieraliśmy zupę nie dostawalismy surówki do drugiego dania, a jak zamówiliśmy surówkę to nie mogliśmy dostać zupy.Personel miły, ale absolutnie nie profesjonalny ,jeśli chodzi o obsługę w restauracji.Poza tym ok. Dorota.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
.Pokoje przestronne,co do czystości średnio,przez cały pobyt zmieniano tylko ręczniki.Posiłki na tzw.kartki to jakaś porażka,albo zimne,albo suche,żadnej rewelacji czystość naczyń też pozostawiała wiele do życzenia.Śniadania codziennie to samo a między posiłkami trzeba było za wszystko płacić bo automaty z kawą i sokami były wyłączane,Sam kompleks mimo super położenia,nad samym jeziorem,blisko do centrum Ochrydy nie wykorzystuje swego potencjału.Mała restauracja na zewnątrz a przy tym znerwicowany,bardzo nieuprzejmy szef sali,który uważał że jest najważniejszy.Podziękowania należą się Pani Sławce za wycieczkę do Skopje,duża wiedza i profesjonalizm.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Biuro Rainbow dołożyło wszelkich starań, żebyśmy byli zadowoleni z pobytu w Ochrydzie.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super położenie hotelu, nad samą plażą, z pokoju 20m do jeziora. Są leżaki, parasole, brak zastrzeżeń. Klima działa, ciepła woda zawsze. Obsługa kelnerska przy jedzeniu bardzo miła. Jedzenie - niezłe choć jak na all incusive to dość skromy wybór potraw. Ale smaczne. Nie rozumiem całkowitego braku koszy na plaży. Te kamienie to też przecież można wygrabić czy nawieźć drobnego piasku. Właściciel niewielkim kosztem może zrobić super miejscówkę. Dopieścić szczegóły.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jeżeli ktoś spodziewa się za ok. 500 euro tygodnia w międzynarodowym standardzie czterech gwiazdek, lepiej by sobie Ochrydę odpuścił. Hotel Mizo - kilka osób narzekało na porządek w budynku głównym. W tzw. bungalowie tego problemu nie było. Przy czym hotel jest nad jeziorem, więc trzeba się liczyć z wilgocią. Hotel położony ca. kwadrans piechotą od centrum Ochrydy. Przy hotelu basen, jezioro. Blisko kilka sklepów typu średni market. Zabytki - już bardzo turystyczne. Pewnie by spokojnie obejrzeć, przystanąć... trzeba by tam być miedzy połową października, a marca. Tydzień to jak na Ochrydę czas spokojnie wystarczający. Dla wracających do Katowic drobna niewygoda. Pokój należało zwolnić do 11tej, a wyjazd z hotelu był około 22giej. Przedłużenie pokoju na własną rękę - 40 euro, do stargowania na 30. Znając wcześniej godziny lotów, nastawialibyśmy się na lot z i do Warszawy.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jezioro Ochrydzkie, nad którym zaplanowaliśmy tegoroczny urlop było zawsze w strefie moich marzeń, takich odkładanych na kiedyś, że może jakoś, przy okazji..Gdy zobaczylismy, że Rainbow wprowadził je do oferty, nie zastanawialismy sie długo nad kupnem pobytu.Hotel Mizo wybraliśmy ze względu na bliską odległość do historycznego miasta Ochryda. I nie żałowalismy! Spacerkiem około 20 minut, ale ze względu na niskie ceny taksówek (około 8 zł w jedną stronę) korzystalismy z tego udogodnienia - recepcja bez problemu nam je wzywała. Sam hotel położony jest przy samej plaży, leżaczki są bespłatne i raczej nigdy ich nie brakuje. Kawiarnia hotelowa otwarta jest od rana do nocy, w każdej chwili można sobie zamówić napoje, alkohol (wino, piwo, rakija, uzo) za karteczki DRINK, które dostajemy na cały pobyt. Kelnerzy są mili, trochę może za bardzo zapracowani, więc trezba im wybaczyć czasem dłuższe czekanie. Pokoje sprzątane codziennie, pani sprzatajaca u nas pytała czy potrzebujemy czy nie, reczniki tez nam wymieniano bardzo często.Widok z okna na taflę jeziora i piekną promenadę. Jedzienie - pyszne, domowe, porcje ogromne, może dwa razy jedlismy na mieście, ale musielismy zrezygnować z kolacji hotelowej, bo nie bylismy w stanie pomieścić nic więcej. I dodam, ze za kazdym razem przekonywalismy się, że w hotelu karmią smaczniej! Właściciel hotelu Pan Mizo, bardzo otwarty i sympatyczny, codziennie pytał jak się mamy, czy nam się podoba. W hotelu nie ma dodatkowych atrakcji, typu animacje, dyskoteki - ale to dla nas zdecydowany plus. A bylismy z dzieckiem, które w czasie pobytu, ani razu nie rozpakowałao swoich zabawek, oprócz tych plażowych. Cały pobyt zaliczam do bardzo udanych. Dla Macedończyków Ochryda jest znanym kurortem, ale dla nas była przede wszystkim starym, zabytkowym miastem z duszą. Najważniejsza w Ochrydzie jest historia, na każdym kroku spotykaliśmy stare monastyry, podziwialiśmy ikonostasy i freski. Gubiliśmy się w małych uliczkach, by potem przysiąść na zimnym espresso z lodem, w jednej z położonych dosłownie na wodzie kafejek. Wspinaliśmy się na wzgórza miasta, by podziwiać widoki, zapalaliśmy świece w różnych intencjach w prawie każdym z monastyrów. To był bardzo relaksujący pobyt, mimo iż sierpień i miasto zatłoczone, ale wystarczyło zejśc z głównej promenady, by poczuć się jak na końcu świata. Polecam wszystkim, którzy szukają alternatywy dla znanych kurortów, egzotyki, bałkańskich klimatów przy czym chcą mieszkać w hotelu, nic nie robić, a po plażowaniu udać się spacerkiem do miasta i odkrywać!