5.2/6 (281 opinii)
6.0/6
Polecam wyjazd na Maderę w wersji wycieczki objazdowej -Madera festiwal wiecznej wiosny. Program wycieczki pozwala zobaczyć wszystkie najpiękniejsze zakątki wyspy. Program nie jest zbyt napięty, jest czas na zwiedzanie, spokojne zrobienie zdjęć, zjedzenie lunchu i czas wolny. Wyjazdy z hotelu ok 8-8:30 powroty ok 18:00 zatem można jeszcze spędzić ciekawie wieczór jeśli Ktoś ma niedosyt zwiedzania. Piloci grupy ( zarówno z Rainbow jak i lokalni) z dużą wiedzą o wyspie, w trakcie przejazdów ciekawie opowiadają. Warto skorzystać z wycieczek fakultatywnych oferowanych w dni wolne od "normalnego" programu - szczególnie okolice Funchal z Doliną Zakonnic, a także pocztówki z Madery - będzie to idealne dopełnienie programu.
6.0/6
polecam tą wycieczkę na maderę, tydzień bardzo aktywny i pełen wrażeń, począwszy od zwiedzania miasteczek, podziwiania pięknych widoków, klifów, bujnej roślinności, urokliwych spacerów lewadami, skończywszy na opalaniu się na plaży i piciu wina, hotel mieliśmy w miejscowości Estreito de Câmara de Lobos na górze z pięknym widokiem i ogrodem, inni uczestnicy mieli hotel w Lido dzielnica Funchal, zarówno jedna i druga lokalizacja miała swoje plusy; należy nastawić się na dużo chodzenia, nie polecam jak ktoś ma problem z nogami, bo wszędzie pod górkę; mieszkańcy i pracownicy hotelu bardzo uprzejmi, jesteśmy zadowoleni z pilota wycieczki p. Marcina, który dużo opowiedział nam o wyspie i historii z nią związanych naprawdę miło spędzone ferie
6.0/6
Fantastyczna wycieczka! Czas przeznaczony na pobyt na Maderze można owocnie wykorzystać i nie ma mowy o nudzie. Wyspa z bardzo przyjemnym, łagodnym klimatem oferuje szeroki wachlarz atrakcji. Jest czas na spokojne zwiedzanie miejscowości i pięknych zakątków, a także na bardziej wymagające wędrówki (lewady), trekking w górach oraz na chwile relaksu. Warto dokupić wycieczki fakultatywne, wtedy czas wykorzysta się w pełni, a naprawdę warto. Praktycznie poznałam wszystkie najważniejsze miejsca i posmakowałam potraw, jakie nie są dostępne w Polsce - wiele gatunków marakui czy innych owoców oraz kulinarną dumę Madery - pyszną rybę espadę (poławiana wyłącznie tutaj oraz u wybrzeży Japonii). Poezja smaku już na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Hotel Dorisol Estrelicja w Funchal spełnił moje oczekiwania - świetna lokalizacja (blisko promenady nad oceanem, blisko centrum z wieloma sklepami i restauracjami), oraz duży plus za wygodne łóżka oraz urozmaicone posiłki. W hotelowej restauracji oprócz standardowych produktów serwowane były lokalne specjały, owoce, ciasta i desery. Zawsze można było liczyć na świeże pyszne pieczywo. Obsługa miła i kompetentna, gotowa do pomocy w razie potrzeby. Pani rezydent miła i kompetentna, cierpliwie odpowiadała na pytania i służyła radą i pomocą. Pragnę podkreślić wspaniałą pracę pilotów - pana Piotra i pani Elizy. Wykonali ci państwo niesamowicie solidny kawał dobrej roboty - jestem pod wrażeniem ich wiedzy i życzliwości, z jaką odnosili się do wszystkich uczestników. Mieszkający na stałe na Maderze państwo przekazali nam ogrom informacji, które bardzo przydawały się na każdym kroku. Sensownie zaplanowane wycieczki umożliwiły w miarę nieśpieszne poznawanie wyspy i cieszenie się jej urokami. Kierowcy profesjonalni i skupieni na swojej pracy. Jest Madera wyspą przepiękną, z bujną roślinnością, licznymi gatunkami różnobarwnych kwiatów (strelicje kwitną właśnie w styczniu!) oraz tworzącymi się na każdym niemal kroku tęczami - dlatego Maderę zapamiętam jako bardzo kolorową. Styczeń nie stanowił żadnej przeszkody, by cieszyć się wiosenną i letnią pogodą i słońcem. Serdecznie polecam niezdecydowanym - koniecznie odwiedzcie Maderę. To wyspa wiecznej wiosny i zaskakujących wydarzeń! Ja jestem urzeczona jej klimatem!
6.0/6
W życiu nie pomyślałabym, że zdecyduję się na wycieczkę na Maderze. Siostrze, która mi ją polecała, tłumaczyłam, że tam wieje i takie klimaty nie dla mnie. A tu szok i niedowierzanie! Nie dość, że tam się znalazłam, to jeszcze byłam przeszczęśliwa!!! Niezapomniane, bajkowe widoki - góry schowane w chmurach, możliwość trekkingu wspaniałymi szlakami lewad, ekscutująca wyprawa jeepami w niedostępne miejsca, smaczna kuchnia, przyjaźni ludzie, świetna opieka pilotów-P. Moniki i P. Piotra. Wielka szkoda, że nie mogliśmy być w Dolinie Zakonnic - teren był zamknięty przez pożar. Dla mnie był to tydzień szczęścia !!!!