5.1/6 (266 opinii)
5.0/6
Super wycieczka, piękne widoki, dużo chodzenia po cudownych trasach. Wycieczka dla średnio zaawansowanych piechurów.
5.0/6
Super program obejmujący najważniejsze miejsca. Oczywiście jest jeszcze kilka, które również warto by zobaczyć, a nie zmieściły się w programie. Wycieczka dla osób lubiących aktywny wypoczynek - chodzenie. Niewiele możliwości kąpieli w oceanie. Jedyny żal, to brak możliwości realizacji jednej z wycieczek fakultatywnych ze względu na pogodę, ale to siła wyższa. Polecam podróż bez wcześniejszego oglądania widoków w internecie, bo zachwyt jest większy gdy widzi się te miejsca po raz pierwszy na żywo.
5.0/6
Madera to przepiękne miejsce w którym można się zakochać. Nie ma co się zastanawiać, tę wyspę trzeba zobaczyć! Odnośnie organizacji wycieczki przez Rainbow - program był dobrze zaplanowany, intensywność zwiedzania nie była nazbyt duża i pozwalała na samodzielne dobranie intensywności względem swoich preferencji i budżetu. W programie uwzględniono 2 dni, w których można było wykupić wycieczki fakultatywne (np. jazda Jeepem, trekking na szczyt Pico Ruivo, rejs katamaranem - moim zdaniem warte rozważenia, do każdej trzeba się odpowiednio przygotować, na jeepach jest bardzo zmienna pogoda i można zmarznąć, trekking podobno mocno forsujący, ale warty widoków, na katamaranie również wieje i może być zimno, warto wziąć grubą bluzę i nie zawsze warto nastawiać się na spotkanie delfinów :) niestety nie wszystkim się to udało) lub odpocząć nad hotelowym basenem i samodzielnie eksplorować wyspę (wjazd kolejką linową na wzgórze Monte - przepiękne i kosztuje 12 Euro). Polecam też wjazd komunikacją miejską na punkt widokowy Eira do Serrado z widokiem na Dolinę Zakonnic i samodzielne zejście do Doliny. Ilość czasu wolnego zależała od tego ile wycieczek dodatkowych się wykupiło. Pamiętajcie żeby odpowiednio wcześnie je wykupić, bo może się okazać, że będzie za późno. Po kilku wycieczkach zorganizowanych w grupie czuć niedosyt - na przykład w ogrodzie botanicznym można spędzić o wiele więcej czasu, niż przewidziano z pilotem. Podczas wycieczek można wielokrotnie skosztować Ponchy - tradycyjnego maderskiego trunku (2-3 Euro/porcja) i lokalnej kuchni (obiad w Porto Moniz podobno warty swej ceny) - fajnie gdyby posiłki nie odbywały się kosztem możliwości zwiedzania / kąpieli w basenach skalnych. Trunki i pamiątki warto kupić w Pingo Doce, jest dużo taniej, a egzotyczne owoce i sadzonki roślin są tańsze na piętrze marketu do którego pójdziecie podczas zwiedzania Funchal. Hotel - nocowaliśmy w hotelu Dorisol Estrelicia - hotel zadbany, czysty o średnim standardzie. Nie ma klimatyzacji, lodówki. Jeżeli ktoś trafi do śmierdzącego pokoju, to koniecznie trzeba pójść do recepcji i prosić o jego zamianę na inny. Nam się trafił na 7 piętrze z widokiem na hotel i ocean, więc ok. Każdego wieczoru w barze hotelowym organizowane są animacje tematyczne, można miło spędzić czas słuchając zespołu ludowego, saksofonisty, czy oglądając pokazy taneczne. Jedzenie - wyżywienie w hotelu serwowane jest w formie bufetu, napoje do obiadu są dodatkowo płatne. Asortyment serwowanych potraw był duży, zróżnicowany. Chociaż niewiele było potraw dla osób na diecie wegetariańskiej, to osoby jedzące mięso miały do wyboru 2-3 dania obiadowe (codziennie inne, obfitujące w ryby i owoce morza), warzywa, dodatki skrobiowe, zupę. Jako deser najczęściej podawano ciasto i sałatkę owocową. Trochę gorzej wyglądały śniadania - w szczególności niesmaczna i nieapetycznie wyglądająca jajecznica , tosty z wyrobem boczkowo-podobnym i kawa rozpuszczalna z dyspensera ;(. Zimny bufet śniadaniowy był zróżnicowany i rekompensował śniadaniowe dania gorące. Pilot - Pan Piotr był wspaniałym przewodnikiem, bardzo dużo opowiadał, miał masę ciekawych historii - czuć, że zafascynowany Maderą. Był sympatyczny i stanowił olbrzymi atut tej wycieczki. Opiekun wycieczki - Pan Jacek, chociaż początkowo zrobił nie najlepsze wrażenie, to zyskuje przy bliższym poznaniu. Jest zorganizowany, konkretny, potrafi zapanować nad grupą - z możliwością kontaktu przez całą dobę. BOM DIA Panie Jacku.
5.0/6
Hotel nie jest jakiś mega nowoczesny ale w pokojach było czysto.Nie przyjechałam zwracać uwagi na brudne firanki czy plamki na ścianach.Owszem brakuje trochę starań o wystrój ale nie ma się do czego przyczepić. Basen czysty i woda ciepła,sauna i jakuzzi. Śniadania dobre ,obiadokolacje malo urozmaicone ale każdy znajdzie coś dla siebie.Na obsługę nie mam co narzekać bo totalnie nie było z nimi problemu. Hotel położony w dobrym miejscu-blisko na deptak nadmorski,plaże oraz do centrum Funchal.Galeria przy hotelu. Ogólnie wyjazd udany i hotel można polecić.