Opinie klientów o Magiczne Południe

5.4 /6
999 
opinii
Intensywność programu
4.7
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.5
Transport
5.7
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
4.9
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

Grażyna 27.01.2018
Termin pobytu: luty 2018

Pozytywna!

Właśnie wróciłam z Magicznego Południa i mogę powiedzieć tylko jedno, WSPANIAŁA WYCIECZKA!!!

6.0/6

Krzysztof, Poznań 28.06.2014

Super wycieczka

Polecam innym

6.0/6

Marek, Poznań 27.06.2022

...było magicznie i...południowo

Świetna wycieczka. Miałem porównanie bo spory kawał czasu temu zwiedzałem Maroko w ramach objazdu Cesarskich Miast. Tu było inaczej! Na swój sposób ciekawiej, bardziej dziko i tajemniczo. Chciałbym podzielić swoją opinię na kilka kategorii, które chyba łatwiej pozwolą zobrazować i ocenić walory wycieczki. I. Pilot wycieczki. Ocena: 5+ Pani Krysia siła spokoju, wszechwiedza i obycie w kontaktach zarówno z turystami jak i lokalnymi mieszkańcami. Do tego dobra organizacja i sukces murowany. II. Autokar. Ocena: 5 Nowy, czysty, pojemny. Dojechał wszędzie gdzie miał dojechać czyli...kolejny sukces. III. Program. Ocena: 5+ Ułożony w ten sposób, że pokazywał wszystkie ważniejsze i ciekawsze atrakcje regionu, pozwalał jednocześnie na chwilę "dla siebie" czyli możliwość pozwiedzania na własną rękę, zjedzenia czegoś z bardzo lokalnej kuchni, czy po prostu odpoczynku i błogiego nic nie robienia. Co kto lubi... IV. Hotele na trasie. Ocena: 4+. Wiadomo, to Afryka i hotele tranzytowe wiec nie można mieć wymagań jak w Europie. Mimo to oceniam hotele dobrze. Zresztą w Europie bywaliśmy w hotelach niższych standardów niż tu. Jak na objazd - Rewelacja. Zarówno pod kątem czystości, jak i wyposażenia oraz wyżywienia. Tu należy zwrócić uwagę, że w każdym hotelu śniadania i obiadokolacje były bardzo dobre i urozmaicone. Atutem tego objazdu jest właśnie obiadokolacja w cenie wycieczki. V. Stosunek ceny do jakości. Ocena: 5+. Rewelacyjna wycieczka w dobrej cenie. Nic dodać nic ująć. Polecam gorąco "Magiczne Południe" Maroka. Było super.

6.0/6

Przemek 25.05.2018

Dzika, magiczna i zjawiskowa południowa część Maroka

Program wycieczki bardzo ciekawie pozwala odkryć południową część Maroka, a za sprawą przewodniczki, poza uciechą dla oczu w postaci pięknych krajobrazów, można nacieszyć również uszy opowieściami o tym kraju, jego histori, kulturze, religii, obyczajach. Przewodniczka - Nina - perfekcyjnie prowadziła grupę, dokładnie dostosowywała czas do atrakcji i trzymała dyscyplinę czasu dla kolejnych punktów zbiórki. Podczas programu pojawiały się dodatkowe atrakcje dla osób chętnych m.in. wejścia na punkty widokowe, do domu mieszkańców itp. Wiedza Przewodniczki jest ogromna, a sposób przekazywania tej wiedzy nie pozwala zasnąć w autobusie. Otrzymywaliśmy również informację o orientacyjnych cenach w danym mieście, aby wiedzieć czego się spodziewać. Liczba przejeżdżanych kilometrów w ciągu dnia bywała znacząca, jednak droga nie była męcząca - jakość dróg jest przyzwoita a opowieści przewodniczki warte wysłuchania. Była również okazja posłuchać lokalnej muzyki z głośników w autobusie. Program jest ułożony tak, aby możliwe było eksplorowanie samodzielnie Maroka w ramach czasu wolnego pomiędzy punktami programu określonymi przez Rainbow. W ramach czasu wolnego można było odwiedzić suk (miejscowe targowisko), oddać się pasji fotografowania, wybrać się z Przewodniczką na dodatkowe atrakcje, zjeść posiłek czy po prostu odpocząć. Proces kwaterowania to perfekcja! Jeszcze w autobusie Przewodniczka telefonicznie ustalała numery pokoi z obsługą hotelową a następnie podawała numery pokoi wszystkim uczestnikom jeszcze przed dojazdem do hotelu. Wystarczyło opisać bagaż (bagaże były dostarczane pod drzwi pokoju przez obsługę), zabrać klucz, który leżał na recepcji i można było od razu wskoczyć do basenu po całym dniu objazdu! Miłym akcentem było uwzględniania indywidualnych potrzeb uczestników - my podróżowaliśmy grupą 6 osobową i w miarę możliwości udawało się nas kwaterować obok siebie. Przed dojazdem do hotelu po całym dniu objazdu zawsze otrzymywaliśmy najcudowniejszą informację - hotel posiada basen! :) Dodatkowo ustalane były godziny śniadania, wystawiania bagażu oraz wyjazdu następnego dnia. Zazwyczaj wyjazd był ok. godziny 8 a powrót ok. 18. Hotele na objeździe o bardzo przyzwoitym standardzie - czyste, a jedzenie poprawne. Na wyróżnienie zasługuje hotel, w którym spędziliśmy dwie noce w Ouarzazate - Farah Al Janoub. Tutaj jedzenie było szczególnie dobre, a wieczorem przy basenie wokalista prezentował swój talent również w repertuarze zagranicznym. W każdym hotelu dostępny był internet, szybkość była wystarczająca, aby prowadzić rozmowy głosowe i wideo przez komunikatory internetowe. W Zagorze nocowaliśmy w Palais Asmaa, w Erfoud w Palm Hotel Club, a w Marrakechu w Gomassine. Baza noclegowa bez zastrzeżeń. Pierwszego dnia byliśmy zakwaterowani w hotelu Omega w Agadirze. Podczas odprawy paszportowej na lotnisku trzeba podać nazwę hotelu i adres, w którym będziemy kwaterowani pierwszego dnia - warto mieć te dane przy sobie. Sama odprawa przebiegła szybko i około godziny 17 byliśmy już w hotelu - starczyło czasu na spacer wzdłuż plaży oraz do kantoru, aby zdążyć wrócić przed kolacją. Warto wprowadzić sobie dokładną lokalizację kantoru do telefonu. Drogę powrotną z kantoru pokonaliśmy niewątpliwą atrakcją jaką jest przejażdżka taxi - do starego, osobowego Mercedesa śmiało wchodzi 6 osób plus kierowca, a koszt takiej przejażdżki to zaledwie 30 MAD za 6 osób. Ostatni nocleg również był w hotelu Omega w Agadir, transfer na lotnisko ustalony został na godzinę 11:30 - starczyło czasu na spokojne zjedzenia śniadania i spacer po plaży. Śniadania i kolacje w hotelach były w formie bufetu, z wyjątkiem hotelu Palais Asmaa w Zagorze - tutaj były serwowane. Nie było możliwości, aby wyjść głodnym po posiłku w żadnym z hoteli. Podczas objazdu na obiady próbowaliśmy wiele potraw m.in. Tadżin, Keftę czy po prostu kurczaka z rożna. Wszystko smakuje wyśmienicie, jednak w moje smaki najbardziej trafił Tadżin z mięsem wołowym, a szczególnie pyszny był w miejscowości Agdz w restauracji Sables D'or. W Maroko sprzedawana jest oryginalna Coca Cola oraz Coca Cola Light, która w Polsce dla odróżnienia ma inną etykietę i nazwę. W Maroko odpowiednik Coca Cola Light różni się tylko małym czarnym paskiem z białym napisem "SANS SUCRES" i smakuje "strasznie", dlatego w Maroko polecam klasyczną Coca Colę! :) W maju trafiliśmy na sezon arbuzów i kupowaliśmy każdego dnia dużego arbuza i zajadaliśmy go wieczorem przy basenie. Istnieje mit o konieczności spożywania mocnego alkoholu będąc w krajach afrykańskich i my postanowiliśmy nie postępować wbrew temu mitowi - po każdym posiłku piliśmy kieliszek, dwa whisky, ginu. Jeżeli ktoś planuje taki "probiotyk" stosować to musi zaopatrzyć się w mocny alkohol albo w Polsce albo na pokładzie samolotu. Na miejscu pomimo, że nie byliśmy w okresie Ramadanu kupno alkoholu właściwie jest niemożliwe poza Agadirem. Ostatniego dnia wycieczki rozpoczynał się Ramadan. Różnica w stosunku do pozostałych dni bez Ramadanu to małe opustoszenie ulic, spowolnienie pracy i zamknięcie niektórych sklepów, kawiarni. Z szacunku do kultury marokańskiej podczas Ramadanu nie powinniśmy afiszować się ze spożywaniem posiłków czy paleniem papierosów w miejscach publicznych. W małych miejscowościach mieszkańcy bardzo nie lubią być fotografowani i trzeba uważać, aby nie kierować nawet przypadkowo obiektywu w ich stronę. Kobiety szybko zakrywają się widząc turystów. Takie sytuacje są sporadyczne w większych miastach, gdzie śmiało można używać aparatu. Policjanci, posterunki policji i obiekty związane z państwem Maroko nie mogą być fotografowane. Dzieci bardzo cieszą się z otrzymywanych słodyczy czy długopisów, jednak nie mają zwyczaju dzielić się otrzymanymi cukierkami między sobą, więc albo dajemy wszystkim albo nikomu. Jeżeli ilość jest zbyt mała, żeby obdarować wszystkie dzieci lepiej poczekać na kolejną okazję. Do Maroko zabrać można walutę EUR, USD lub GBP. Ze względu na to, że w wielu miejscach za większe zakupy można płacić w EUR bez przewalutowania, najlepiej zabrać właśnie EUR. Kurs wymiany EUR na MAD (dirham marokański) to 1 EUR = 10.9 MAD. Ceny na miejscu: tadżin dla jednej osoby kosztuje ok 35-40 MAD, kurczak z rożna 35 MAD, Coca Cola 1 litrowa zakupiona w sklepie to 7 MAD, a kilogram arbuza kosztuje 4 MAD. Litrowa Coca Cola w barze hotelowym to koszt 40 MAD. Aktualny przelicznik MAD na PLN - kwotę w MAD należy przemnożyć przez 0,4 aby otrzymać cenę w PLN. Na termin wycieczki wybraliśmy maj - temperatury były bardzo przyjemne, wilgotność bardzo niska, a niebo bezchmurne. Z deszczem spotkaliśmy się tylko wieczorem podczas zwiedzania Marrakeszu - jednak zdjęcia pełne refleksów zachodzącego słońca w połyskujących ulicach placu Jama'a el-Fna wynagradzają spacerowanie po deszczu! :) Bardzo mocnym punktem tej wycieczki jest fakultatywna wycieczka na Saharę. Pod Saharę przyjeżdza się jeep'ami a na samej pustyni przemieszamy się wielbłądami. Zachód słońca oraz sama Sahara jest zjawiskowa - to trzeba przeżyć. Warto ubrać się w bardzo "żywe" kolory, które kontrastują z piaskiem - zdjęcia wtedy wychodzą przepiękne! Maroko dało się poznać jako bardzo bezpieczny kraj - nie mieliśmy ani jednej stresującej sytuacji, a zdarzyło nam się dość często samodzielnie zboczyć ze ścieżki zwiedzania opracowanej przez Rainbow. Marokańczycy bardzo dbają o turystów, są pomocni, bardzo lubią Polaków, a niektórzy dość dobrze mówią w języku polskim. Śmiało można się porozumiewać językiem angielskim, jednak preferowany jest język francuski. Do mojej opinii poza zdjęciami dołączam krótki film z tej wyprawy, pokazujący trochę więcej niż migawka aparatu fotograficznego: https://www.youtube.com/watch?v=2-MK1DOXclk
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem