Kategoria lokalna 4
3.5/6
Kraj ciekawy, Łatwy do zwiedzania. Bardzo dobra infrastruktura. Jest czysto, spokojnie. Jedyny mankament to klimat w Agadirze. Od Atlantyku zawsze wieje zimny wiatr, na plaży pod parasolem można wytrzymać max 30 minut (chyba że się ubierze polar lub sweter).
Marek Łódź - 28.03.2014
89/107 uznało opinię za pomocną
2.0/6
Witamy wszytskich. Wróciliśmy z tego hotelu w ostatni piątek czyli 07.09.2018 r.Byliśmy w tym hotelu przez ostatnie dwa tygodnie i jak najbardziej nasza opinia jest adkewatna do tego co tam zastaliśmy. Hotel ten wybraliśmy z uwagi na wcześniejsze przekazane opinie rzekomo przez turystów (co do tego mamy wątpliwości). Po dwóch tygodniach spędzonych na miejscu uważamy, że byliśmy w innym hotelu niż opisywany przez biuro podróży. Hotel opisany w oferowanej wycieczce miał 4*. Totalana pomyłka naszym zdaniem w porywach można ocenić na 2*. Składa się na to przedw wszystkim wyżywienie. Posiłki przez dwa tygodnie takie same! Śniadania to jajko na twardo (zimne), miejscowe parówki pocięte z cebulą, ser żółty, jakaś miejscowa wędlina typu mileonka, fasola w sosie (nie jedliśmy z uwagi na mało apetyczny wygląd), podobnie ciecieżyca w sosie (ochyda), naleśniki. Kolacja to baranina w sosie (to mnie uraowało bo lubię), makaron z sosem, czasami kurczak pieczony, ryba (każdego dnia taka sama), pizza ale tu trzeba było uważać bo Pan który ją przygotowywał skrupulatnie obserwował żeby nie poczęstować się zbyt dużą ilością w przeciwnym razie potrafił zwrócić uwagę. I tak przez dwa tygodnie. W jadalni bo nie można tego nazwać restauracją regularnie brakowało szklanek do napojów jak również filiżanek. Kolejną sprawą jaka nas doknęła to pokój, który był wprawdzie przestronny ale stary i śmierdzący wilgocią. W łazience wanna i umywlka kilkanaście razy klejona silikonem. w chwili obecnej cały czarny. Suszarka w łazience zepsuta. Na nasze prośby o naprwę nie doczekliśmy się przez dwa tygodnie. W pokoju działa tylko jedna lampka oraz jeden kontakt do którego ta lampka był podłączona. jak chcieliśmy naładować telefon to musieliśmy odłaczyć lampkę a co za tym idzie siedzieć po ciemku. Lampki nocne przy łóżkach nie były wyposażone w żarówki ale po co jak i tak prądu w kontaktach nie było. Najsmutniejsza okazała się jednak sprawa z ręcznikami. To była jedna wielka partyzantka z naszej strony. Okazało się bowiem, że ręczniki były zabierane rano i kiedy przychodziliśmy z wypraw brak możliwośći wykąpania się bo ręczników ani widu ani słychu. Dwa dni biegałem do recepcji upominać się o ręczniki. Wyjaśniono mi, że hotel nie posiada takiej ilości ręczników żeby mieć na wymianę. Ręczniki zabierane są rano, dopiero są prane suszone a następnie dostarczane do pokojów. Tak więc ręczniki dostawaliśmy późnym popołudniem. Jak więc sobie radziliśmy? Prosta sprawa ręczniki chowaliśmy do walizki zamykanej na szyfr. Dopiero jak jechaliśmy na całodniową wycieczkę to wykładaliśmy. Jeszcze tylko o animacji, czegoś takiego nie ma. Muzyka puszczna jest z komputera a repertuar taki sam (Sławomir i nasze disco polo).Dość już tego narzekania. Znaleźliśmy jeden dosłownie jeden pozytywny aspekt hotelu. Położony jest bliski promenady biegnącej do oceanu. To koło 5 minut na piechotę. Podsumowując jeżeli macie do wyboru inny hoel to nie zastanawiajcie się ani chwili, bo w tym hotelu nie wypoczniecie.
rysiek - 10.09.2018 | Termin pobytu: wrzesień 2018
1/3 uznało opinię za pomocną
1.5/6
Hotel wg mnie nie spełnia wymagań hotelu 4-gwiazdkowego: 1. pokoje znacząco zużyte (podniszczone wanny, prysznice, brudne okna, łuszcząca się farba na stolarce); 2. obsługa poniżej jakichkolwiek norm: pomimo wielokrotnych interwencji w recepcji brak jakiejkolwiek reakcji lub reakcja szokująca, np. brak wymiany pościeli przez tygodniowy okres pobytu - po interwencji wymieniono pościel na 1 z 3 łóżek, wybór należał do nas; brak ręczników w godzinach 11:00 - 15:00 i zdziwienie w recepcji, że ktoś chce się umyć przed obiadem; brak "głupiego" korka w wannie - niedostępny przez cały okres pobytu; 3. w opcji all inclusive przysługuje 1 butelka wody na cały pokój (bez względu na ilość ludzi), drinki bezalkoholowe ograniczyły się do zmieszania np. Pepsi z Seven Up i bardzo słodkim syropem. Lód nie jest dodawany, ponieważ za szybko się rozpuszcza w bufecie;
Ireneusz, - 24.09.2018 | Termin pobytu: sierpień 2018
0/1 uznało opinię za pomocną
0.5/6
Niestety, po zakwaterowaniu (ok. północy) okazało się, że w naszym pokoju (nr1102) ściany do wysokości ok. 30 cm są wilgotne, a w pokoju, łazience i przedpokoju unosi się zapach stęchlizny. Wilgoć w ścianach była/jest widoczna również w korytarzach na poszczególnych piętrach. Ponad to, umywalka w łazience była cała popękana i strach było ją dotykać, gdyż mogła się rozpaść na kawałki. Brak było suszarki do włosów oraz bidetu a zamiast prysznica była rura. Stan umeblowania również pozostawiał dużo do życzenia. Byle jakie, niechlujnie pomalowanei zniszczone meble bardzie kwalifikują się na śmietnik niż jako wyposażenie jakiegokolwiek hotelu.
Janusz - 22.10.2018
0/0 uznało opinię za pomocną