5.1/6 (64 opinie)
Kategoria lokalna 5
5.0/6
Ogólnie, za te pieniądze, to jest ok. W hotelu czysto, choć oczywiście można spotkać karaczana. Jedzenie przeciętne. Na plaży nie jest za czysto, leżą śmieci i pety, a jak przechodzi pan z kucykiem, na którym się można przejechać, to nie sprząta po nim odchodów, więc można wdepnąć w niespodziankę. Obsługa bardzo miła, rezydentka, a szczególnie jej zastępczyni, która tu właśnie mieszkała były w porządku. Stosunek jakości do ceny bardzo dobry.
5.0/6
Spokojne miejsce. Duża plaża. Hotel nie jest nowy ale urokliwy. Pyszna kuchnia. Obsługa bardzo miła. To jest miejsce dla osób, które chcą odpocząć od zgiełku . I które chcą poczuć marokański klimat.
5.0/6
Goście biura Rainow kwaterowani są w części A hotelu od strony strefy głośnej basenów - dla osób lubiących ciszę nie będzie to najlepsze rozwiązanie, mimo zamkniętych okien jesteśmy w środku imprezy - dwa razy w tygodniu hotel organizował dyskotekę przy basenie - impreza kończyła się ok. godziny 23.30 i do tej pory nie było co marzyć o odpoczynku w pokoju. Do hotelu podczas naszego pobytu dojechało dużo rodzin z małymi dziećmi które dawały o sobie znać nie tylko podczas pobytu przy basenie w strefie cichej ale także podczas posiłków w hotelowej restauracji. Wymagają remontu łazienki i pomimo niedawnego malowania w ciekawe zestawienia kolorów nie robi to najlepszego wrażenia kiedy fragment wanny pomalowany jest olejną białą farbą żeby ukryć odpryski emalii. Wymiany wymaga także brodzik w kabinie prysznicowej która jest zainstalowana w łazience. Wysokie temperatury zarówno w dzień jak i w nocy zmuszały nas do korzystania z klimatyzacji - ta niestety nie działała w sposób umożliwiający doprowadzenie temperatury do programowanego poziomu, Baseny codziennie rano czyszczone, sprzątane śmieci, niestety prawie wszystkie prysznice przy basenach zarówno w strefie głośnej i cichej nie działają,. Działają tylko te przy wejściu do hotelu od strony plaży. Wyżywienie na bardzo dobrym poziomie - urozmaicone z cowieczornym kącikiem z lokalnymi potrawami, kuchnie tematyczne gdzie kucharz na bieżąco przygotowywał potrawy mięsne, ryby, owoce morza czy warzywa. Duży wybór smacznych ciast i tortów , owoce - między innymi arbuz i melony - te najbardziej nam smakowały. Do obiadu i kolacji oprócz napojów z automatu i piwa, w lodówkach czekały butelki z dobrym wytrawnym marokańskim białym i różowym winem , czerwone w temperaturze pokojowej - Każdy nalewał sobie na co miał ochotę , można też było poprosić o pomoc obsługę. Mimo dużej liczby korzystających równocześnie z posiłków brudne nakrycia były błyskawicznie zabierane ze stołu, duże uznanie dla pracy ekipy kelnerów. Do plaży ok 300 metrów dojście przez deptak i wydmy,. Plaża szeroka, w strefie hotelowej w miarę czysta, poza strefą brudno. Na plaży oprócz leżaków i parasoli nie ma żadnej infrastruktury hotelowej - brak prysznica, toalet czy baru. Cały czas kąpiących się turystów pilnuje dwóch ratowników. Hotel położony trochę na odludziu, obok tylko jeszcze jeden hotel, przystań z kompleksem handlowym dzieli hotel 15 minut spaceru nadmorskim deptakiem z pięknie utrzymaną roślinnością. Idąc w drugą stronę deptakiem po 1,5 godziny marszu dotrzemy do Saidi która niestety nie oferuje nic ciekawego dla turystów. U rezydenta wykupiliśmy dwie wycieczki które oferuje biuro - jedna to Wadżda - city Tour która kosztowała 60 euro od osoby, druga Nador i góra Gourougo - w cenie 80 euro od osoby. Na tej samej tablicy ogłoszeń jest oferta czeskiego biura podróży któro wyceniło dokładnie takie same wycieczki na kwoty o 20 euro od osoby niższe niż Rainbow. Rozmawiałem na ten temat z panią rezydent która stwierdziła że to biuro ustaliło takie ceny - może warto to zweryfikować . Podsumowując mimo kilku niedogodności polecamy tą ofertę.
5.0/6
Sama szukałam opinii przed wykupieniem, więc domyślam się, że będzie pomocna :) Do Maroko polecieliśmy pierwszy raz. W składzie: dwie mamy, młoda babcia i dwoje niemowlaków (rok i 2 miesiące oraz 7 miesięcy). Zaczynając od plusów: hotel bardzo duży i blisko plaży. Nie jest to co prawda 5*, ale hotel trzymał czystość. Pokoje były sprzątane codziennie, a każda prośba spełniana m.in o nową pościel czy dodatkowe poduszki. Mimo wybrania pokoju z widokiem na basen/ogród - bez problemu miałyśmy widok na morze.Jedzenie europejsko-marokańskie. Duża ilość przypraw do użytku, bo jednak smak ich potraw jest raczej bardziej ich, więc aby zapewnić dobry standard - my - Europejczycy mogliśmy dostosowywać smak pod siebie. Niemowlęta miały co jeść. Każdy obiad był inny, reszta się raczej powtarzała. Dwie tematyczne restaurację - super. Skorzystaliśmy z Marokańskiej i Japońskiej - polecam obydwie. Plaża bardzo blisko, z darmowymi leżakami i super ciepłą wodą. Miasto - oddalone o 15/20 minut spacerem przy porcie. Sklep spożywczy i pamiątki. Trzy blondynki z dziećmi czuły się w miarę bezpiecznie :) Wszyscy w hotelu mówię po angielsku, niektórzy po francusku. Obsługa na duży plus - mili pomocni, zaczepiający, a zachwyt dziećmi - wręcz za duży, a jeśli nie rozumieją o czym mówisz - korzystają z tłumacza. Nikt nie zostawia Cię samego sobie, bo Cię nie rozumie. W hotelu głównie Portugalczycy, Marokanie - zero Niemców i Rosjan. Trochę Polaków. Animacje nie są w języku polskim. Drinki są średnie, ale każdy znajdzie coś dla siebie. Mini club - raczej rozczarowujący, na zewnątrz, pod zadaszeniem, ale w większości czasu zamknięty - zero zabawek, same krzesła i stoliki. Chociaż w porze dnia animatorzy non stop robili coś z dziećmi przy basenie, tak sam mini club zostawił wiele do życzenia. Plac zabaw zupełnie inny niż na zdjęciach, również rozczarowujący. Mini dyskoteki fajne. Wieczory tematyczne również bardzo sympatyczne. Pogoda w lipcu - cud, jeśli ktoś lubi upały. Baseny - super. Chociaż bez zjeżdżalni, to naprawdę na super mega duży plus. Małe, duże, płytkie i głębokie. Ocena 5/6. Myślę, że osoby dorosłe mogą się tam trochę nudzić. Jednak jeśli nastawiacie się na normalny odpoczynek, wśród słońca, fajnych basenów i Afryki - warto :) Nie jest to hotel full opcja, rewelacja - ale czy poleciłabym go przyjaciołom? Tak :) Było fajnie :) Dla nie zbyt wymagających :)