5.0/6 (135 opinii)
Kategoria lokalna 5
4.0/6
Widzę tu mnóstwo opinii oceniających hotel na 6. Ja niestety nieco zaniżę tę statystykę gdyż byłem w kilku krajach w afryce i europie i mam możliwość porównania doświadczeń. Jeśli chodzi o hotel to na plus lokalizacja. Hotel znjaduje się w rejonie najpiękniejszych raf koralowych w Egipcie, więc snorkowanie to sama przyjemność. Obsługa hotelu na mega +, wszyscy byli uczynni, mili, niektórzy z fajnym poczuciem humoru. Hotel oferuje sporo atrakcji zarówno dla dzieci jak i dorosłych co także uważam za atut. Nikt z obsługi nie narzucał się z koniecznością zostawiania napiwków, ale jednak pozostawienie tych 2 dolarów w pokoju na łóżku czy w barze dawało wyraźną różnicę w jakości usług. W trakcie pobytu mieliśmy w ciągu dnia około 35st. w cieniu, w nocy około 30, ale klima była niemal w każym pomieszczeniu więc nie było to uciążliwe. Dodatkowo byliśmy na wycieczce nurkowania z butlą (polecam). Natomiast z minusów: W hotelu było mnóstwo Egipcjan, których kultura pozostawiała wiele do życzenia. W restauracji hotelowej zachowywali się nieuprzejmie, wciskali się w kolejki, ignorowali europejczyków, po czym częstowali się GIGANTYCZNYMI porcjami jedzenia, z czego 90% zostawiali po posiłku. Powodowało to, że 15 min po rozpoczęciu obiadu, dużej części potraw w ogóle już nie było, a kuchnia totalnie nie nadążała z ich uzupełnianiem. W pewnym momencie doszło do kuriozalnej sytuacji w której to obsługa hotelowa żeby nie wyrzucać tak dużych ilości jedzenia, "wydzielała" posiłki podchodzącym... Co zaś się tyczy jakości jedzenia to nie rozumiem tych wszystkich ochów i achów w komentarzach. Byłem m.in. w Grecji, Tunezji, Turcji oraz kilku innych krajach i kuchnia Egipska okazała się być najbardziej monotonna. Potrawy były często niedoprawione i w żaden sposób się nie wyróżniały. Kolejny lekki zawód to drink bary. Nie nastawialiśmy się na jakieś szaleństwa, ale kiedy poprosiliśmy barmana o drinki z karty, ten najpierw musiał poczytać żeby zobaczyć z czego ma tego drinka zrobić i tu np. w jego wykonaniu Mohito to syrop miętowy, syrop cytrynowy, sprite i wódka w plastikowym kubeczku. Być może w tym momencie brzmię jakbym się czepiał, ale spotkaliśmy sie z czymś takim pierwszy raz. Hotel kosztował nas umiarkowane pieniądze więc nie oczekiwaliśmy luksusów, ale dochodzę do wniosku że te 5 gwiazdek jest trochę na wyrost... Na koniec porada dla tych którzy zdecydują się odwiedzić ten hotel oraz region: Targujcie się gdzie i kiedy tylko możecie :) Zakupy w Egipcie to sama przyjemność, choć koniec końców i tak pozostaniecie stratni a sprzedawca dobrze na was zarobi ;)
4.0/6
Ogólnie hotel sam w sobie fajny czysty pokoje przestronne ale jedzenie to największy minus jest fatalne już pierwszego dnia nie było co wybrać a po tygodniu człowiek miał już totalnie dość i jedzenie nawet czipsów sprawiało radość
4.0/6
Hotel ładnie ulokowany, pokoje obszerne i klimatyzowane. Jest lodówka i sejf. Niestety brak wifi co akurat w Egipcie jest porażką bo ciężko się komunikować z bliskimi. Internet w lobby wystarcza do wysłania wiadomości tekstowej bo zdjęcia to ciężko wysłać. Po za tym często w ogóle nie działa. Obsługa bardzo daje do zrozumienia że bez napiwku nic nie zrobią co w przypadku all inclusive troszkę wkurza bo nie wystarczy dać raz dziennie 2 dolary tylko najlepiej żeby dawać za każdym razem. Jedzenie monotematyczne i bez smaku. I wbrew temu co mówią bez obuwia do wody lepiej nie wchodzić bo rafa tnie od razu do mięsa.
4.0/6
Hotel godny polecenia. Dbają o turystów i ich potrzeby. Pokoje sprzątane były codziennie, ręczniki zmieniano codziennie. Jedzenie (kwestia smaku i upodobań ) było różnorodne i było go dużo, jedynie mało owoców. Jedliśmy lody i piliśmy napoje z kostkami lodu - nie dorwała nas żadna zemsta faraona. Bardzo fajne wieczorne animacje - polecam. Przestrzeń wokół hotelu jest zadbana i ogromna. Leżaków przy basenie zawsze starczało dla wszystkich. Wokół spokój i naprawdę można wypocząć. Wśród turystów przeważali Egipcjanie i Polacy. Rezydent zrobił 1 spotkanie organizacyjne, a potem był dostępny na WhatsApp. Plaża przy hotelu jest duża i piaszczysto-kamienista. Zejście do morza kamieniste - potrzebne buty. Jeśli ktoś pływał, to tylko żeby obejrzeć rafę. Podobno piekna. My nie snurkowaliśmy. W Egipcie byliśmy w lipcu, więc pogoda była upalna i bardzo słoneczna. Jedyna uwaga do organizatora wyjazdu - warto zadbać, aby turysta mógł przebywać w pokoju do czasu wyjazdu na lotnisko. Nasza doba hotelowa skończyła się o 14, a wyjazd na lotnisko był o 22. My przedłużyliśmy sobie dobę, płacąc dodatkowe pieniądze, ale niektórzy turyści przesiedzieliśmy 8 h w lobby hotelu. Chętnie wrócilibyśmy tam w przyszłym roku.