5.6/6 (88 opinii)
Kategoria lokalna 5
4.0/6
Na 2 dni przed wyjazdem dowiedzieliśmy się, że w hotelu trwa remont basenów (4 baseny w tym 3 podgrzewane). Ze strony Rainbow żadnej propozycji zmiany hotelu ani rekompensaty. Emaile, telefony nic nie dały. Zaproponowano zwrot 5% ceny wyjazdu w razie rezygnacji (95% przepada). Na reklamację brak odpowiedzi do dzisiaj. Uważam, że Rainbow to najgorsze biuro podróży z jakimkolwiek miałem do czynienia. Odpowiedzi na emaile błyskawiczne gdy chce się wycieczkę kupić a w razie problemów żadnej pomocy. Lot z Gdańska opóźniony o 8 godzin . Samolot Enter Air jako jedyny tego dnia nie był w stanie wylądować w Gdańsku z powodu wiatru (wszystkie inne samoloty wylądowały) i odleciał do Poznania. Na lotnisku brak rzetelnej informacji. Potem 4 godzinna podróż niewygodnym autobusem do Poznania skąd był ostatecznie wylot. Ponieważ baseny w naszym hotelu były nieczynne można było korzystać z restauracji i basenu w sąsiednim hotelu. Nie można im nic zarzucić ale remont 4 basenów powodował że na basenie sąsiedniego hotelu panował tłok. Poza tym widok koparek na terenie hotelu nie jest zbyt atrakcyjny. Pokój, obsługa hotelu na 6. Wyjazd z hotelu na 4 godziny przed odlotem ( 4 rano) bez sensu, na lotnisko jedzie się kilkanaście minut, a biorąc pod uwagę konieczność zabrania gości z innych hoteli 30-40 minut. Noc w plecy a na lotnisku tłok. Chętnie wybiorę się następnym razem w to samo miejsce z TUI (ta firma według opinii podróżujących tym samym samolotem gości była w stanie zaproponować zmianę hotelu)
4.0/6
Pobyt uważam za udany. Sam hotel jest bardzo ładny, czysty i przestronny. Zdecydowanie 5 gwiazdek. Polecam jedzenie, było wyśmienite dużo owoców morza krewetki, langustynki, kraby ( w całości i do woli), dużo warzyw, owoców, bardzo zróżnicowane dania i codziennie inne. Kuchnia jest mocną stroną tego hotelu, tak samo serwis (uśmiechnięty, pomocny, wypoczęty). Jeżeli jednak ktoś oczekuje animacji wieczornych i animacji dla dzieci to nie ma czego tam szukać. Animacje były na żenująco niskim poziomie (show time to masakra). W lobby lub na tarasie puszczano muzykę z tabletu, albo ktoś śpiewał na żywo- jednak to taki mały odpoczynek przy kawie lub drinku (podczas gry w karty lub planszówki). Nie nazwałabym tego rozrywką wieczorną. Ja pojechałam z rodziną i przyjaciółmi wiec sami znajdowaliśmy sobie rozrywki, dzieci wieczorem usychały nam z nudów- ich zabawa polegała na bieganiu lub graniu w chowanego, billard. Z rozrywek za dnia to polecam Aquapark, bardzo fajne miejsce i nie brakuje atrakcji. Byliśmy w restauracji Sofra (jedzenie bardzo dobre - zamówiliśmy wszystko z karty- zapłaciliśmy 122 dolary). Na napiwki w hotelu wydaliśmy ok 120 dolarów. Zapewne z uwagi na pogodę, w hotelu było bardzo mało ludzi, co nam absolutnie nie przeszkadzało. Przy hotelu rafa koralowa, dużo snurkowaliśmy ( płaszczki i inne ryby pływały nam między nogami). Pojedziemy jeszcze raz ( bo brak animacji nie był dla nas jakimś wielkim problemem) tylko bez dzieci.
4.0/6
Pomimo drobnych niedogodności ,hotel wart polecenia, głównie dla osób lubiących nurkować.Blisko lotniska, dobrze położony w zatoce. Jak na standard pieciogwiazdkowy "bez szału"
3.0/6
Ogólnie hotel jest dobry , poprawne jedzenie , super zieleń ,starają się , masa personelu , jest tylko jedno ale ........ brak rafy koralowej i utrudniony dostęp do morza i pływania . No bo po co jeździmy do Egiptu - chyba głównie dla atrakcji związanych z pływaniem w morzu . A w Jaz Lamaya jest pomost , po zejściu z którego do wody można podziwiać zatopione elementy pomostu i inne żelastwo , jest mętnie i całkowicie brak rafy - po prostu syf. Żeby obejrzeć rafę musiałem płynąć kilkaset metrów w prawo , poza mną nikt tam już nie dopływał . Wzdłuż plaży stoją tabliczki z napisami , że nie wolno wchodzić do wody , dopiero po przejściu około dwustu metrów w lewo dochodzimy do wydzielonego bojami paska plaży wzdłuż sztucznie wykopanej zatoki gdzie dno jest piaszczysto muliste i idzie się około dwustu metrów w wodzie po kolana zanim dojdziemy do głębszej wody , w której nie ma żadnych elementów rafy . Ogólnie ŻENADA. Byłem ósmy raz w Egipcie i pierwszy raz się z czymś takim spotkałem. Jeżeli ktoś chce spędzić tydzień na basenie z drinkiem w ręku ( podawane są całkiem sprawnie do leżaków ) to jest to hotel dla niego . No i jeszcze słowo o pani rezydent Rainbow Pani Magdzie - tak znudzonej i niechętnej do wykonania jakieś pracy osoby też jeszcze w Egipcie nie spotkałem. Wróciłem 26 maja 2019 .Pozdrawiam Jerzy Krysian .