5.6/6 (93 opinie)
Kategoria lokalna 5
3.0/6
Ogólnie hotel jest dobry , poprawne jedzenie , super zieleń ,starają się , masa personelu , jest tylko jedno ale ........ brak rafy koralowej i utrudniony dostęp do morza i pływania . No bo po co jeździmy do Egiptu - chyba głównie dla atrakcji związanych z pływaniem w morzu . A w Jaz Lamaya jest pomost , po zejściu z którego do wody można podziwiać zatopione elementy pomostu i inne żelastwo , jest mętnie i całkowicie brak rafy - po prostu syf. Żeby obejrzeć rafę musiałem płynąć kilkaset metrów w prawo , poza mną nikt tam już nie dopływał . Wzdłuż plaży stoją tabliczki z napisami , że nie wolno wchodzić do wody , dopiero po przejściu około dwustu metrów w lewo dochodzimy do wydzielonego bojami paska plaży wzdłuż sztucznie wykopanej zatoki gdzie dno jest piaszczysto muliste i idzie się około dwustu metrów w wodzie po kolana zanim dojdziemy do głębszej wody , w której nie ma żadnych elementów rafy . Ogólnie ŻENADA. Byłem ósmy raz w Egipcie i pierwszy raz się z czymś takim spotkałem. Jeżeli ktoś chce spędzić tydzień na basenie z drinkiem w ręku ( podawane są całkiem sprawnie do leżaków ) to jest to hotel dla niego . No i jeszcze słowo o pani rezydent Rainbow Pani Magdzie - tak znudzonej i niechętnej do wykonania jakieś pracy osoby też jeszcze w Egipcie nie spotkałem. Wróciłem 26 maja 2019 .Pozdrawiam Jerzy Krysian .