5.6/6 (154 opinie)
Kategoria lokalna 5
3.5/6
Drugi raz w tym hotelu .około 20 razy w Egipcie. Od wiosny zmiana na gorsze. Brak miejsc na plaży. Niemcy i Polacy rezerwują leżaki od 5,30 rano. Obsługa hotelowa ogólnie na poziomie trzech gwiazdek egipskich. Myślę, ze to w głównej mierze spowodowane poziomem gości hotelowych. najlepiej traktowani sa tubylcy ale też i oni najwięcej wymagają. Niemcy raczej OSI z nową modą wywiesznia niemieckiej flagi na parasolu plażowym. Silny wiatr tym razem uniemożliwił pływanie na krawędzi rafy.
3.5/6
Pobyt średnio zadowalający.Poza pokojem który był OK reszta hotelu nie zasługuje na 5*. Szczególnie leżaki i materace na basenie i plaży - mocno zużyte i brudne. Niemiłym zaskoczeniem było wyżywienie .Nawet jak na standardy egipskie ( dziewiąty raz w Egipcie więc mam porównanie) wyjątkowo mały asortyment i możliwość wyboru. I nie można tego tłumaczyć COVIDEM. IRENEUSZ
3.5/6
Trzeci pobyt w tym hotelu. Pierwszy i drugi pobyt w 2019 roku oceniam na 5. Teraz ocena spada do 3,5. Standard obsługi hotelowej i wyżywienie nadal na wysokim poziomie. Destrukcji w bardzo dużym stopniu uległa rafa koralowa. Praktycznie pływa się w otoczeniu samych śmieci. Tzn opakowania foliowe wyrzucane przez tubylców z jachtów przepływających z turystami do zatoki Mubarak. Żółwi praktycznie brak. Zostały pojedyncze sztuki. Generalnie jeżeli ktoś nastawia się na snorkeling to się bardzo zawiedzie. Chyba że ma w zamiarze tylko relaks na leżąco.....
3.0/6
Pobyt 14 dni... Hotel przereklamowany. Standard gorszy niż się spodziewaliśmy. Ale to nie to jest problemem ,prawdopodobnie w dobie covida hotel bardzo obniżył jakość świadczonych usług. Pokój: bez fajerwerków ale poprawnie i czysto. Trzeba dołożyć do paszportu żeby dostać jakiś lepszy widok ,inaczej ląduje się z byle czym. Mankament duży pokoju ,głośna klima bardzo ,na szczęście dźwięk jest jednostajny. Wyżywienie: w pierwszy dzień wydawało się że będzie ok ,że coś każdy dla siebie będzie wstanie znaleźć ,jedno lepsze drugie gorsze.. Niestety juz po kilku dniach pojawiły sie problemy gastryczne u mnie i u żony (zaznaczam że byliśmy w pełni przygotowani 3tyg probiotyków i tam tez ,potem juz jak sie zaczęło to antinal i stoperany ,elektrolity. Próbowaliśmy też alkoholu na czczo i nie na czczo nic nie pomagało ,dużo gości miało problemy ,w zasadzie każdy z kim rozmawialiśmy miał problem mniejszy lub większy) w zasadzie cały pobyt był problem ,ostatnie dni jeździliśmy na kolacje po za hotel. Restauracja główna duża klimatyzowana plus miejsca na zewnątrz. Restauracja na plaży pod zadaszeniem ,wiatraki sie kręcą bardzo słaby wybór ciągle to samo. Ogólnie restauracje schludne ,ale wystarczy spojrzec za lade to masakra ,brudne drzwi które dotyka kucharz a za chwile wrzuca wam pomidor do omletu lub poprawianie czapki w rękawiczce a potem nakłada wam jedzenie ,dużo takich szczegółów których nie zauważymy w 7dni. Ala carte które jest w cenie pobytu dramat ,poczuliśmy się wręcz wyproszeni po zjedzeniu.. smakowało? pozbierał kieliszki i poszedł... Płatne Ala carte inna bajka. Odradzam również tzw "Fresh" zmiksowane owoce w ładnej szklance ,gra o tron murowana ,ich nazwa nijak się ma do prawdy stoją nieraz dwa dni w lodowce ,a czasem i nie w lodówce. Obsługa hotelowa ,poprawna. Położenie hotelu jest naprawdę ekstra ,blisko lotniska i Port Ghalib ,chronione z każdej strony. Mógłby być w zatoce ,mniej by wiało zwłaszcza na molo jedna strona przez 14dni zamknięta (duże fale) obok Zatoka MarsaMubarak (tu chciałbym zaznaczyć że hotel oszukuje ludzi.. oświadcza że należy pływać w kamizelce pod groźba kary finansowej a kamizelki chętnie wam wynajmą.. Przy hotelu sporo miejsc do snurkowania ,miejsca również płytkie. Molo z trzema wejściami do wody ,centrum nurkowania na plaży. Są plaże też plaże relax bez naganiaczy w odosobnieniu (super pomysł). Bar na plaży kiepski ,mała budka resztą również bardzo brudna. Jeśli chodzi o alkohol: piwo słabe ale ujdzie niestety podawano w kubkach plastikowych 150ml ,wino jakieś nie za bardzo (Egipskie) ,o jakiś fikuśnych drinkach można zapomnieć. ,3 składniki dla barmanów są nie do przeskoczenia. Co do ich pseudo ochrony przyrody... to niby nie ma słomek bo dbamy o rafe.. ale za to milion kubków plastikowych i rękawiczek foliowych już się wala pod wodą i po plaży albo o zgrozo miniaturowe kubeczki w których podają lody ,a mieści się w nich raptem 1,5 małej gałki ,efekt każdy chodzi po te lody po 3 razy = 3 kubeczki... Basen główne i poboczne ok ,leżaków dość jak na obłożenie covidowe. Basen Delfin zamknięty chociaż nie wiem dlaczego... Spa ,masaże bardzo fajne ,gym ok. Animatorzy bardzo fajni nie nachalni ,zabawni ,animacji nie za dużo ,standardowo aquaareobik ,rozciąganie ,siatkówka boccia i co wieczór 20-40min występów/konkursów. W hotelu są sklepiki z pamiątkami ,apteka bankomaty. Podsumowując jeśli wybierasz sie na kilka dni posnurkować to dobry hotel ,ale tylko wtedy. W hotelu jest też sporo takich szczegółów ,fajnych rozwiązań które nas miło zaskoczyły. Hotel z potencjałem ale źle prowadzony.