Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Ewa Gutowska 16.10.2016
Od Zatoki Gdańskiej do Zatoki Kotorskiej
Przewodnik Rainbow pani Magda, znająca swój fach od podszewki, potrafiła bogate w historię opowieści wzbogacić trafnymi dowcipami. Panowała nad liczną 47 osobową grupą. Dobrej klasy kierowca na tysiące ostrych zakrętów ze stromymi przepaściami. Malownicze zatoki, błękit morza. Trudne do życia usytuowanie terenu. Smaczne jedzenie, duża życzliwość i sympatia w stosunku do Polaków. Dało się odczuć nazbyt dużo przejazdów tymi samymi drogami, co jest zrozumiałe przy takim ukształtowaniu terenu. W sumie bardzo udany wyjazd, jeden z lepszych kilkunastu w ostatnich latach. Dziękuję wraz z małżonką.
6.0/6
Sławomir i Mała Aga 21.08.2016
Obiektywnie, ogólnie i szczegółowo
Chętnie podzielę się wrażeniami z wycieczki objazdowej po czterech bałkańskich krajach. Warto skorzystać i warto zobaczyć wszystko co oferuje biuro w programie wycieczki. Nie ukrywam, że tydzień spędzony na wycieczce wymaga sporego wysiłku firzycznego i psychicznego przez wzgląd na tempo podróży i zwiedzania. Program zrezalizowany w stu procentach, wycieczka bardzo dobrze zorganizowana. Jak to wygląda w skrócie? Wszystkie kraje honorują nasze dowody osobiste, ale jak ktoś chce może posługiwać się paszportem. Wstawaliśmy codziennie około 6:00 rano, żeby być na 7:00 na śniadaniu, po czym punktualnie o 8:00 wyjazd w trasę. Powroty następowały około 18:00 - 19:00 każdego dnia z obiadokolacjami. Podczas wycieczki spaliśmy w 5 różnych hotelach, zatem trzeba bardzo dobrze się zorganizować z codziennym "załadunkiem i rozładunkiem" walizek. Hotele różne, ale w zupełności spełniające podstawowe potrzeby podróżników. Zdyskwalifikowałbym jeden: Mediteran w Czarnogórze w mijscowości Ulcijn za schody, które trzeba tam pokonać, by dostać się do pokoju. Było ich 90, co przy bagażu 20 kg i po całym dniu zwiedzania jest sporym wyzwaniem. Dodatkowym minusem było położenie hotelu blisko promenady, gdzie późnym wieczorem zaczęły budzić się dyskoteki. Hałas bardzo duży, muzyka - kociokwik, trochę trudno było zasnąć. Nasza wycieczka wyglądała tak: 1. Przylot do Podgoricy (Czarnogóra) i popołudnie i wieczór wolny. Obiadokolacja. Nocleg. 2. Zwiedzanie Czarnogóry: Budva, Njegusza, Cetinje. Przejazd do Tirany (ponad 5 godzin). Nocleg w hotelu na przedmieściach. Za oknem szrot samochodowy, nic ciekawego, ale hotel bardzo zadbany. 3. Albania. Zwiedzanie miast: Kruja, Tirana.Przejazd do Czarnogóry do Ulcijn. Nocleg. 4. Czarnogóra. Kotor. Przeprawa promem (10 minut) zatoką i trasa dalej do Dubrownika w Chorwacji. Tu dodatkowo można skorzystać z rejsu wokół murów Dubrownika w i wyspy Locrum za 10 euro. Polecam koniecznie. Przejazd do Bośni, miejscowości Neum na nocleg. Neum to jedyny nadmorski kurort Bośni i Hercegowiny. Bardzo skromny, zaniedbany, plaża wybetonowana, z hotelu na plaże 200 schodów do pokonania. 5. Bośnia i Herc. Przejazd do miasta Mostar, dalej do Sarajewa. Podróż długa, ale widoki przepiękne. Towarzyszy nam cały czas widok na rzekę Neretwę , której kolor jest zachwycająco szmaragdowy. Nocleg na przedmieściach Sarajewa. W okolicy można kupić prowiant, wodę na stacjach benzynowych. Nic więcej nie ma. Można ewentualnie taksówką lub tramwajem pojechać do centrum na wieczorne łażenie. 6. Bośnia i Hercegowina. Wyjazd z Sarajewa. Po drodze fakultatywnie przy zgodzie większości uczestników pobyt w Mjedugorie.Koszt wycieczki 5 euro.Warto z ciekawości zobaczyć. Dalej jedziemy do Chorwacji do Parku Narodowego Krka (wodospady). Tu spacer 45 wzdłuż krętych tras i 2 godziny wolnego na kąpiel. Dla mnie to był najgorszy dzień. Licząc czas wolny i zwiedzanie mieliśmy go raptem 4 godziny. Reszta to podróż. Na kapiel 2 godziny to zdecydowanie za mało. Trzeba się przebrać, znaleźć miejsce, skorzystać z toalety, napić się i koniec czasu i bieg do autokaru. Przejazd do chorwackiego Splitu na kolację (serwowany zestaw dwudaniowy+owoce i woda) i nocleg. 7. Przejazd do miejscowości Omisz w Chorwacji. Rejs łodzią po rzece Cetina w kanionie. Wszystko w cenie. Piękne widoki, miły relaks. Dalej przejazd do Trogiru i z powrotem do Splitu na zwiedzanie. 8. Wykwaterowanie o 5:00 rano. Dostajemy zamiast śniadania lunchbox (kanapka , jogurt, pudding). Transfer 200 km. na lotnisko w Dubrowniku. Wylot o 12:30. Podsumowując, wycieczka stanowi prawdziwy maraton. Pobyt w miejscowościach, to z regułu około 2-3 godzin, z czego połowę czasu zwiedza się z lokalnymi przewodnikami (każdy ma do dyspozycji urządzenie tour guide i na bieżąco słucha głosu przewodnika w swoim uchu) a reszta to czas dla siebie. Jest go bardzo mało. Zwłaszcza, że to jedyna okazja na znalezienie miejsca i czegoś do jedzenia, zakup wody na dalszą drogę, skorzystanie z toalet.Zatem trzeba być mega szybkim i zorganizowanym i wówczas wszystko da radę:) Odległości między krajami nie są może przerażająco duże, ale doliczyć trzeba czas spędzony na kontrolach granicznych, gdzie czasem staliśmy godzinę lub półtorej. Autokary (dwa), którymi jeździliśmy bardzo przyzwoite.Kierowcy wspaniali. Nasza pilotka, Pani Maria Jodłowska - świetna i doskonale zorganizowana. Wycieczka do polecenia dla osób zwartych, zorganizowanych, wytrwałych i niemarudzących. Jak dla mnie chętnie skorzystam z innych ofert tego typu, bo jest to doskonała okazja do zobaczenia dużej liczby miejsc i poczucia klimatu róznych miejscowości. W każdym kraju generalnie można płacić w euro, choć w Chorwacji jest to najrzadsza możliwość. Tu wymieniamy sobie walutę na miejscu w kantorach na Kuny. Dobrze jest sobie przygotować przelicznik walut (Leki w Albanii, Marki konwertybilne w Bośni, Euro w Czarnogórze, Kuny w Chorwacji) żeby nie pogubić się w przeliczeniach. Poniżej załączam link do autorskiego filmiku, który pokazuje gdzie byliśmy i co można zobaczyć w tych czterech krajach: https://www.youtube.com/watch?v=1HOq-C_5zOI