Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jedna z najlepszych ofert BP RAINBOW. Program wycieczki dobrany rewelacyjnie - same perełki na szlaku trzech zwiedzanych krajów. Tajemnicza i surowa w krajobrazach Atacama,przepiękne boliwijskie laguny, największa solniczka na świecie Salar de Uyuni oraz Peru- kraj o bogatej , wielowiekowej historii . O naszej przewodniczce Ani mogę pisać w samych superlatywach -prawdziwa pasjonatka Ameryki Płd. Ogromna wiedza przekazywana podczas przejazdów osładzała trudy podróży. Kultura osobista, organizacja oraz zaangażowanie w wolnych chwilach także jest godne pochwały. Nie mogę ominąć opinii na temat naszej 20 osobowej , sympatycznej i zgranej grupy , z którą każdy, miniony dzień upływał w przyjaznej i wesołej atmosferze (POZDROWIENIA). Zakwaterowanie jak na warunki wycieczki przyzwoite-czyste,wygodne hotele .Na wyżywienie nie można było narzekać -śniadania , obiady lub kolacje urozmaicone. Na pogodę wpływu się nie ma ale naszej wycieczce na szczęście sprzyjała każdego dnia.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniała wyprawa.Piękne widoki, fantastyczna atmosfera.Wielki profesjonalizm i wiedza oraz ogromne zaangażowanie pilota Przemka . Gorąco polecam.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyprawa życia 🙂 w kameralnym gronie, z super ludźmi. Przyroda zapierająca dech. Widoki wręcz nierealne. Nie ma udanej wyprawy bez przewodnika. Dorota. super osoba, z ogromną wiedzą, realizującą program na maxa a nawet więcej, bardzo wspierająca i troskliwa.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
To najlepsza wycieczka Rainbow na jakiej byliśmy. Widoki niesamowite, trzy tak różnorodne kraje w 12 dni to nie lada wyczyn ale udało się. Program był intensywny ale zawsze był też czas na odpoczynek. Po przylocie od razu zaczyna się zwiedzanie miasta więc lepiej przebrać się w samolocie. Obowiązkowo nakrycie głowy i krem z filtrem 50. Podczas wycieczki jest się cały czas na wysokościach ponad 3-5 tys mnpm (Peru ok 2 tys) ale słuchając rad pilota wszystko będzie ok. Pierwsze kilka dnia to Chile w szczególności przepiękna Pustynia Atacama. Wspaniałe widoki o każdej porze dnia. Temperatury bardzo różne, rano -12 na Gejzerach, po południu ciepło, wieczory znowu chłodne. Wyjazdy były wcześnie rano z lunch boxami ale potem zawsze było jeszcze drugie śniadanie czy czas wolny na obiad. Boliwia w jeepach, pierwszy dzień po przekroczeniu granicy bardzo długa jazda bo dość duże odległości, ale widoki przepiękne i bardzo różne, często też były przystanki na szybkie zdjęcia. Było zimno i bardzo wietrznie. W Uyuni warto wybrać się na zakupy bo ceny najniższe w porównaniu do innych. Kolejne dni już nie tak intensywne ale równie wspaniałe w krajobrazach, szczególne wrażenie robi Salar De Uyuni. Szkoda tylko, że było tak mało czasu na zdjęcia. Peru najmniej męczące bo już nie tak wysoko i mniejsze odległości do pokonania. Najdłuższa jazda autobusem ok 8h, ale jest do wytrzymania. Machu Picchu robi wrażenie niesamowite, koniecznie ubrać się na długi rękaw lub wziąć mugge na meszki (bardzo gryzą). Można też kupić na miejscu. Na pewno przyda się także zwykły krem Nivea lub coś podobnego do nawilżenia ust. Warto zabrać wygodne buty, nie tylko adidasy. Ubrania na cebulkę i na każdą porę roku, w listopadzie więcej ciepłych się przydało, strój kąpielowy także warto mieć. Do wymiany USD i EUR, które były w sumie przeliczone na tym samym poziomie. Lepiej mieć raczej ze sobą gotówkę niż kartę. W restauracjach i supermarketach można było kartą płacić . Na bazarkach głownie gotówka. Przekąski na cały dzień zwiedzania można kupić na miejscu jak i wodę. Warto zabezpieczyć bagaż bo te linie lotnicze nie obchodzą się z nimi delikatnie. Nie przydał się statyw do aparatu bo nie było czasu na jego rozłożenie. Mimo kilku minusów, wycieczkę polecam, bo na prawdę warto.