Opinie klientów o Nieokiełznana przyroda - Manaus, Iguacu

4.6 /6
19 
opinii
Intensywność programu
3.6
Pilot
4.6
Program wycieczki
4.6
Transport
4.9
Wyżywienie
5.1
Zakwaterowanie
5.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.0/6

Izabella, WARSZAWA 10.02.2018
Termin pobytu: styczeń 2018

Zadowolona rodzina z dzieckiem

Jesteśmy rodziną z 13-letnim synem dość dużo podróżującą - bardzo często wyjazdy organizujemy samodzielnie. Skuszeni planem wycieczki do Brazylii odpowiadającym naszym wymaganiom, zdecydowaliśmy się nie bez obaw na wycieczkę zorganizowaną. I wróciliśmy bardzo zadowoleni. Wspaniałe widoki w Rio, niezapomniane doświadczenie w Iguacu - żadne zdjęcia nie oddają widoków po argentyńskiej stronie wodospadów, Bezsprzecznie na komfort wyjazdu wpłynęła Pani Przewodnik - lubiąca swoją pracę, zorganizowana, dająca swobodę, chętna do pokazania i zrobienia więcej, żeby całym sercem poczuć Brazylię. Lekki niedosyt pozostawiła wizyta w Amazonii - relatytwnie bliska odległość od dużego miasta Manaus wpływa na skromne szanse podglądania dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku - tu potrzebne szczęście. I do poprawienia wewętrzne loty - bezwzlędnie powinny być bezpośrednie, bo w Brazylii szkolda każdej godziny spędzonej na lotnisku! Reasumując zdecydowanie polecamy!

4.5/6

Paweł, GLIWICE 15.02.2018
Termin pobytu: styczeń 2018

Opinia na temat Nieokiełznanej przyrody- Manaus, Iguacu

Wycieczkę ogólnie mogę zaliczyć do udanych. Największym plusem wycieczki był pilot, pan Przemek Zieliński. Osoba wyjątkowo sympatyczna, profesionalna i zawsze pomocna. Przekazywał tylko tyle wiadoności ile można było zapamiętać i zawsze w odpowiednim momencie. Informacje zawsze były uzupełnione jakimiś legendami, przypowieściami czy dowcipem. Na każdym kroku wycieczki spotykał zaprzyjaźnionych Brazylijczyków, z którymi się witał jak ze starymi znajomymi, a oni od razu całym sercem, całą wycieczkę traktowali jak swoich starych znajomych. Poza programem wycieczki prowadził nas w wiele ciekawych miejsc, które uważał że powinienismy zobaczyś,choć biuro turystyczne tego nie przewidywało.Z Rainbow Tours odwiedziłem już kilkanaście krajów, ale pan Przemek jest bezkonkurencyjny. Co do samego programu wycieczki, jest bardzo atrakcyjny choć strasznie mędzące są wewnętrzne przeloty samolotami, trwające wiela godzin ( Brazylia jest jednak 6 razy większa od Polski, tyle że widać to dopiero na miejścu ). Rio jest bajkowe. Cudownie położone pomiędzy kilkusetmetowymi górami , blokami jednolitego granitu. Wszedzie jest pełno soczystej, tropikalnej zieleni , a po ulicach przewalają się tłumy radosnych, uśmiechniętych ludzi. Tylko po twarzach można rozpoznać kto jest turystą a kto Brazylijczykiem. Hotele w Rio były na bardzo dobrym poziomie i doskonale położone - kilka minut spacerem od plaży Copacabana i kilkanaście minut od Ipanema. Trochę rozczarowany byłem plażą Copacabaną : straszny tłok, jazgot obnośnych sprzedawców, zasmiecony piasek i co najdziwniejsze - zimna woda jak w Bałtyku, choć styczeń to środek brazylijskiego lata. Zupełnym przeciwieństwem jest mniejsza, bardziej kameralna plaża Ipanema. Plaża położona jest przy alei zabudowanej apartamentowcami i drogimi hotelemi. Non stop jest sprzątana przez jakieś miejskie służby, tak że żółty piaseczek praktycznie jest nieskazitelny. Zaskoczeniem była temperatura wody, wyższa o kilka stopni niż na Copacabanie leżącej po drugij stronie cypla. Kolejnym etapem były wodospady Iguacu. Tego nie da się opisać. To po prostu trzeba zobaczyć. Niagara i wodospady Wiktorii to po prostu jest "mały pikuś". Zwiedzanie wodospadów trwało praktycznie dwa dni : pierwszy dzień po stronie brazylijskiej ( około 25 % ), drugi dzień po stronie argentyńsiej ( około 75 % ). To co potrafi stworzyć natura, po prostu zapiera dech w piersiach. Te widoki pozostaną w pamięci na wiela lat. Nastepny etap wycieczki to Manaus i Amazonia. Ta częścią wycieczki jestem niestety rozczarowany. Fakt,że po Rio Negro pływaliśmy szybkimi motorówkami, które załatwił pan Przemek, nie do końca zgodnie z wytycznymi Rainbow Tours. Fakt , że widzialiśmy niesamowire połącanie Amazonki i Rio Negro i byliśmy w wiosce indiańskiej ( poza programem ). Fakt, że łowiłem piranie i pływałem w miejścu, gdzie wieczorem wylegiwały się kajmany, ale z opisu wycieczki spodziewałem się,że zobaczę choć trochę prawdziwej amazońskiej, dzikiej dżungli. Ośrodek, w którym nocowaliśmy położony był w odnodze Rio Negro, na obrzeżu parku narodowego, ale tylko 20 minut drogi łodzią od dwumilionowego Manaus. Drewniane domki, bardzo schludne, ładnie położone nad zatoką w niby dżungli gdzie, drzewa przycięto jak sad jabłoniowy pod Radomiem, a resztki nędznej trawy były skrupulatnie koszone kosiarkami spalinowymi. Jedynie o świcie można było poczuć namiastkę dzikiej przyrody, gdy za oknem było słychać budzących się, rozwrzeszczanych mieszkańców okolicznych drzew i zarośli. Ogólnie wycieczkę oceniam dobrze, choć doleko jej do safarii w Kenii i Tanzanii.

4.5/6

Renata, ALEKSANDRÓW ŁÓDZKI 06.02.2018
Termin pobytu: styczeń 2018

Brazylia-Nieokiełznana.

Bardzo ciekawy i zróżnicowany pod każdym względem kraj. Najbardziej zachwyciły mnie wodospady Iguasu.W Amazonii najciekawszym punktem było spotkanie rzek, poprostu niewiarygodne zjawisko.Trochę jestem zawiedziona ,że nie widziałam tancerzy tańczących w pięknych kostiumach sambę na sambodromie.To byłoby dopełnieniem fascynacji Rio, a tak niestety miasto jak miasto, nie zachwyciło mnie. Ogólnie wyjazd dobrze zorganizowany, mimo tylu przelotów wszystko grało jak w zegarku. Napewno dzięki naszej pilotce p.Monice Grabarczyk, która o wszystko zadbała jak należy, o wszystkim pomyślała. Gdyby nie fakultety, które dokupiłam to wycieczka nie warta była tych pieniędzy.Zresztą zastanawia mnie fakt dlaczego ta sama wycieczka kosztuje na początku ponad 12 tys., a na kilka dni przed wyjazdem nawet 3tys. mniej ( to trochę niesprawiedliwe w stosunku do tych co wcześniej zapłacili, to tak jakby biuro prowadziło dziwną politykę czyli promowało spóźnialskich). Zadaję sobie pytanie skoro ta wycieczka może kosztować poniżej 10tys. to dlaczego kosztuje tak dużo na początku?

4.5/6

Jolanta Zakrzewska 12.12.2017
Termin pobytu: styczeń 2018

nieokełznana przyroda - wrażenia

Wycieczka generalnie udana z małymi zastrzeżeniami - pilot - niestety słabo ,zbyt mała wiedza i brak inicjatywy w sytuacjach kiedy należałoby dokonać jakiejś modyfikacji dot.programu.W Amazonii - ciekawe fakultety - zwłaszcza kąpiel z delfinami.Porażkę stanowiła " wioska indiańska " - tj.jedna chałujpa z blachy , zdjęcia i nowe dzbany - indian nie odnotowano.Małpy również słabo - jedno miejsce w którym są dokarmiane - co nie znaczy ,że zechcą się pokazać.Porażkę stanowił drugi dzień pobytu kiedy grupa ,która uczestniczyła w całośći w fakultecie z delfinami ponownie płynęła praktycznie w to samo miejsce tylko rejs odbywał się nie motorówką ale statkiem spacerowym na plastikowych krzesełkach 4 godz w jedną i 4 w drugą stronę. W takiej sytuacji należałoby pomyśleć nad modyfikacją programu - np. lepszy statek lub w ramach fakultetu popłynąć nieco dalej. Wodospady wspaniałe na szczęście wyrównały niedostatki Amazonii. Niestety biuro ścięło jeden dzień bo zamiast noclegu nad Iguasu zafundowało nam lot do Rio - przylot wieczorem ,a rano o 4 pobudka i lot do Iguasu ( bez śniadania z marnym suchym prowiantem ). Rozumiem oszczędności ale nie jest to w porządku zwłaszcza ,że o rekompensacie nie chciano rozmawiać.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem