Opinie o Po Bałkańsku!
5.3/6 (126 opinii)
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Bałkańskim szlakiem
Od paru dobrych lat jestem zakochana w Bałkanach i często podróżuję w te piękne regiony a moja miłość do krajów byłej Jugosławii zaczęła się ponad 8 lat temu od wycieczki „Czas na Bałkany” póżniej były wyjazdy do Bośni i Hercegowiny, do Chorwacji (Istria i Dalmacja), na Słowenię czy do Kosowa, do Albanii i Serbii oraz mojej ulubionej Macedonii, gdzie chce się wracać i wracać…cóż magia bałkańska. Przeglądając katalog w tym roku wybór padł na wycieczkę „Po Bałkańsku” ,jako uzupełnienie moich poprzednich wizyt na Bałkanach. Bardzo dobry program wycieczki, świetna realizacja, odwiedza się mało znane miejsca na Bałkanach, można zobaczyć wspaniałe zabytki świeckie i sakralne z różnych epok historycznych a nawet z prehistorii oraz można podziwiać piękną a zarazem unikatową architekturę bałkańskich miast i miasteczek oraz wiosek. Atutem największym wycieczki jest możliwość zapoznania się bałkańską naturą. Na trasie wycieczki można zachwycać się majestatycznymi górami, dolinami, skałkami, jeziorami, rzekami parkami narodowymi, kanionami czy jaskiniami oraz spotkać się oko w oko w bałkańską fauną i florą. Wycieczka bogata w wiele atrakcji. Kolejną zaletą wycieczki są cztery rejsy (jeden statkiem-do Św.Nauma a pozostałe trzy rejsy łódkami-rejs widokowy u wybrzeży Ochrydu, rejs w Kanionie Matka oraz relaksujący rejs do zdódeł Czanrgeo Drinu), przejazd serbską kolejką Sarganaska Ośmica oraz możliwość zasmakowania się w bałkańskiej kuchni czy degustacja macedońskiego i bułgarskiego wina. Wycieczka rozpoczyna się w malowniczej scenerii jeziora Palić w zabytkowym uzdrowisku z dominująca architekturą secesyjną, z pięknym parkiem zdrojowym, który zachęca do spacerów i korzystania ze zdrowotnego specyficznego mikroklimatu uzdrowiskowego. Kolejnym punktem programu jest Nowy Sad- malownicze, zabytkowe miasto położone nad Dunajem. Można zachwycać się panoramą Nowego Sadu widoczną twierdzy, przystanąć chwilkę przy „pijanym zegarku”, policzyć mosty nad Dunajem, zrelaksować się w parkach miejskich, podziwiać malownicze kamieniczki, wybrać się na zakupy lub pyszną kawę lub lody. Po tak ciekawie spędzonym przedpołudniu wyruszamy w stronę Żelaznych Wrót- malowniczy przełom Dunaju. Cały czas zza okiem autokaru towarzyszą Nam zapierające dech widoki aż zbliżamy się do zamku Golubac (aktualnie w remoncie) a następnie do rewelacyjnego punktu programu jakim jest osada archeologiczna Lepenski Vir- grataka dla fanów archeologii. Lepenski Vir to nowoczesny obiekt, niesamowita inwestycja, położony nad Dunajem. Stanowisko zostało odkryte na początku lat 60. XX wieku, podczas robót ziemnych związanych z budową tamy Derdap. Na stanowisku odkryte zostały unikatowe, potężne rzeźby kamienne w formie wykonanych z otoczaków głów ludzkich. Styl tych rzeźb nie ma żadnej analogii w znanych zabytkach mezolitycznych Europy i Bliskiego Wschodu. Koleją atrakcją wycieczki jest Jaskinia Magura w Bułgarii. Jaskinia stanowi również ważne stanowisko archeologiczne. W jej wnętrzu odkryto kości różnych gatunków zwierząt, m.in. niedźwiedzi jaskiniowych i hien jaskiniowych, a także ślady obecności ludzkiej. Z czasów tych pochodzą pokrywające ściany jaskini malowidła, do których wykonania użyto odchodów nietoperzy. Tematyka malowideł jest różnorodna, obejmuje m.in. tańczące kobiety, mężczyzn na polowaniu, różne gatunki zwierząt, rośliny, słońce i gwiazdy, narzędzia. Po paru godzinnym spacerze w podziemnym bułgarskim królestwie wyruszyliśmy w podróż w kierunku stolicy Bułgarii-Sofii. Po drodze spacerek i foto-sesja wśród malowniczych skałek Białogardzka. Sofia- miasto z bogatymi wykopaliskami archeologicznymi z okresu rzymskiego, przebogata ilość obiektów archeologicznych, rozmach budownictwa miejskiego z dominującym stalinizmem oraz monumentalne budownictwo sakralne. Sama stolica bardzo przypadła Nam do gustu, oferuje masę atrakcji a zwiedzanie Bułgarii okraszone było opowieściami rewelacyjnej przewodniczki lokalnej Eleny. Następny bułgarski dzień zaczynamy od zwiedzania przepięknie położonego w masywie górskim Riła- Monastyru Rilskiego. Sam monastyr zapiera dech w piersiach i był na mojej liście „must see”. Mielnik- pięknie położone wśród skałek miasteczko winiarskie. Urokliwy spacerek po miasteczku, wizyta w domu bogatego kupca Kordopułowa będącym skansenem kultury bałkańskiej. W domu Kordopułowa czekała na Nas degustacja lokalnym win oraz spacer po podziemnych piwnicach z beczkami wina. W Mielniku bardzo duży wybór pamiątek z podróży w bardzo dobrej niskiej cenie: magnesiki, rękodzieło, kubeczki, wina, miody, przetwory i przyprawy. Następny dzień wycieczki rozpoczynamy od wizyty w Macedonii od malowniczego przejazdu przełomem Wardaru z niesamowitymi widokami i tak piękną malowniczą trasą dojeżdżamy do regionu winnego Macedonii Demir Kapija i wizyty w winnicy Popova Kula. Następnie malowniczą trasą przez kotlinę Pelargonia udajemy się do stanowiska archeologicznego w okolicach Bitoli- starożytnej, bogatej w unikatowe mozaiki Heraklei Lincestis. Po Macedonii oprowadza Nas i okrasza Nasz pobyt w tym przepięknym kraju przewodnik lokalny Zoran- pasjonata i showman. Ochryd jest miastem niezwykle starym, jeśli chodzi o historię. Ślady bytności człowieka, znalezione w okolicach dzisiejszego miasta pochodzą nawet z wczesnej epoki kamiennej, mniej więcej 6 tysięcy lat p.n.e. Dzisiejszy Ochryd żyje przede wszystkim z turystyki – i nic w tym dziwnego, ma bowiem to miasto wszystko, by przyciągać turystów z całego świata. Przede wszystkim leży nad pięknym, dużym Jeziorem Ochrydzkim, pełnym miejsc do pływania czy plażowania. Klimat również świetny, a wszystko to okraszone jest ogromem atrakcji historycznych. Legenda mówi, że w średniowieczu w Ochrydzie istniało 365 kościołów, co jest możliwe ze względu na ówczesną potęgę miejscowych biskupów. Nie brak tu również pozostałości starszych, z czasów antycznych, np. ruiny wczesno-chrześcijańskiej bazyliki czy antyczny (jeszcze z czasów greckich, przed Rzymianami) teatr. Warto wybrać się na rejs statkiem do monastyru Św.Nauma. Rejs to niebywała atrakcja. Podczas rejsu cumujemy w Zatoce Kości (stanowisko archeologiczne). U Św. Nauma podziwiamy niezliczoną ilość pawi, udajemy się na rejs do źródeł Czarnego Drinu, degustację specjałów bałkańskich oraz prezentację ochrydzkich pereł. Piękny „ochrydzki dzień” pełen pozytywnych emocji. Ostatnim punktem macedońskiego programu przejazd przez malowniczy PN Mavrovo do Kanion Matka. Kanion Matka zwiedzany łódziami podczas rejsu do jaskini oraz piechotką-spacerek po półce skalnej wśród majestatycznej przyrody z widokiem na zapierający dech w piersiach kanion. Mając odrobinę szczęścia można zaobserwować złote orły. Kto orłów nie zobaczył zobaczy na 1000% wielkie stada unikatowych sępów płowych w Kanionie Uvca w Serbii. Uvca jest jednym z najpiękniejszych miejsc w Serbii, to najpiękniejszy kanion w Europie i jeden z najpiękniejszych kanionów na świecie. Uvac po prostu jest jak z bajki. Sęp płowy to jest rzadki gatunek sępa-orła, z imponującą rozpiętością skrzydeł do 3 m. Sęp płowy swoją wielkością przewyższa wszystkie ptaki szponiaste. Sępy w Serbii mają swoje imiona i tak znany jest sęp płowy "Ali Baba", który poleciał 3450 km do Jemenu, sęp "Konstantyn", który niedawno przyleciał do Bułgarii i po przeleceniu 250 km postanowił wrócić w tym samym dniu do kanionu Uvac. Najbardziej znany jest Uros- Słaby jego życie jest śledzone praktycznie każdego dnia -miał np. taką historię: został znaleziony w Polsce 6 sierpnia 2012 r. w miejscowości oddalonej około 100 km na południe od Warszawy - 1102 km od gniazda .Kolejnym punktem programu jest wizyta w tradycyjnym serbskim gospodarstwie i degustacja serbskiego sera znad kanionu Uvca. I tak zbliżamy się do ostatniego dnia Naszej bałkańskiej przygody. Dzień pełen atrakcji zaczynamy ”serbskim hitem”, czyli przejazdem słynna Sarganska Ośmicą znaną z filmu „Zivot je cudo”. I dzisiaj możemy się cieszyć chyba najbardziej widokową i zakręconą wąskotorówką w tej części Europy. Stacyjki i całą infrastruktura kolejowa jest tak dopieszczona, że człowiek czuję się jak by był figurką na makiecie kolejki. Powyżej Mokrej Góry na wzgórzu, na potrzeby filmu wybudowano drewniane miasteczko – Drevngrad- skansen z unikatową architekturą. Jeszcze tylko przejazd przez malowniczy kanion rzeki Zachodnia Morawa i wizyta w zespole cerkiewnym (Ovcarsko Kablarska Klisura) i to już koniec Naszej „bałkańskiej przygody”. Była to piękna przygoda na bałkańskim szlaku. Pozostaje jedynie niedosyt i tęsknota, ale takie właśnie są Bałkany. Serdecznie polecam ten program wycieczkowy oraz pozdrawiam ciepło wszystkich Uczestników wycieczki 23.04-02.05.16 :)
Dorota - 04.06.2016 | Termin pobytu: lipiec 2016
264/281 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Cuda przyrody i tygiel kulturowo-religijny
Każdego wrażliwca kochającego piękne krajobrazy, dziewicze góry nie skażone jeszcze cywilizacją, małe, urokliwe cerkiewki i monastyry w których można się wyciszyć serdecznie zachęcam do odwiedzenia miejsc i obszarów będących perełkami Półwyspu Bałkańskiego. Poza pięknem przyrody będzie niejedna okazja do zasmakowania w zdrowej i pysznej kuchni bałkańskiej, degustacji lokalnych win oraz poznania kultury mieszkańców. Warto spędzić urlop "Po bałkańsku"!
Ania z Głogowa - 24.08.2017 | Termin pobytu: wrzesień 2017
92/95 uznało opinię za pomocną
6.0/6
bardzo dobre
cała na tak
renata1801, przysiwek - 25.08.2014
0/0 uznało opinię za pomocną
6.0/6
po Bałkańsku
Bardzo mi podobało. Nie znałam tych terenów. Warto zobaczyć.
Barbara, Wrocław - 29.03.2014
7/9 uznało opinię za pomocną
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!