5.0/6
Wycieczka ok program trochę oszukany oglądanie Głuptaków to fikcja przewodniczka wiadomości ok Organizacja fatalna hotele ok na autokary trzeba było długo czekać
JAN BOGUSŁAW, WARSZAWA - 20.03.2025 | Termin pobytu: styczeń 2025
2/3 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Planując swoją " Podróż życia " spodziewałam się zobaczyć Australię taką jaką sobie wyobrażałam z dzieciecych lektur i filmów. W dużej części to się sprawdziło. Urulu i tamta część Australi zachwyciła mnie , mimo upałów . Wcześniejsze punkty wycieczki nie zawsze były , możliwe do zobaczenia w całości , np. las deszczowy z powodu , poprostu deszczu. Wszystkie nieodociągnięcia wynagrodziła Nowa Zelandia . Widoki zapierające dech w piersi , atmosfera panująca w otoczeniu , przyroda itp. to co warto było zobaczyć i poczuć.
Henryka Józefa, Sąspów - 26.02.2025 | Termin pobytu: styczeń 2025
4/6 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Fajna wycieczka Ciekawe miejsca ogólnie bardzo pozytywnie z małym minusem (kilka osób w grupie mało pozytywnych ;-) ) Pilotka super Basia ;-) pomocna nawet sporo ciekawych rzeczy pokazanych ponad program . Hotele ok jak na objazd nawet bardzo ok Śniadania jak to śniadania monotonne ale można sobie zawsze coś kupić w markecie i zabrać ze sobą dla urozmaicenia ( trzeba sobie radzić i dostosować się do sytuacji ) Program intensywny ciekawy Australia na bardzo duży plus ,Nowa Zelandia na mały minus w naszym wypadku . Bardzo polecamy .
Sebastian, Świnoujście - 27.11.2023 | Termin pobytu: październik 2023
3/6 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Wybierając się w podróż do Australii i Nowej Zelandii najczęściej już mamy pewne doświadczenie w tak dalekich podróżach. Ta wycieczka to tak naprawdę jedna z najdłuższych wypraw od granic naszego kraju dlatego należy mieć świadomość, że podróż lotnicza będzie długa. Wycieczkę można podzielić na 6 etapów: 1. Zwiedzanie Dubaju. 2. Australia i okolice Sydney 3. Interior australijski i Uluru 4. Australia i Rafa Koralowa 5. Nowa Zelandia 6. Powrót do Polski. Zaczynając pierwszy etap wycieczki ruszamy w podróż lotniczą do Emiratów Arabskich gdzie po niespełna 6 godzinach lotu jesteśmy już w Dubaju. To tak naprawdę przerwa w podróży podczas której mamy czas na odpoczynek i sen w hotelu, odświeżenie się i kolejnego dnia zwiedzanie bardzo szybko rozbudowywującego się miasta na pustyni jakim jest Dubaj. Po odpoczynku odwiedzamy najbardziej znane punkty miasta: Żagiel, wyspę w kształcie palmy, stok narciarski w centrum handlowym, marinę z wieżowcami i najwyższy budynek świat Burj Kaliffa z piękną tańczą fontanną obok wieżowca. Po całodziennym zwiedzaniu Dubaju czeka nas przelot do drugiego etapu który trwa około 12-13 godzin. Na szczęście przylatujemy do Sydney wieczorem czasu lokalnego co sprawia, że z lotniska jedziemy do hotelu, aby odświeżyć się, odpocząć i wyspać wpisując w nową strefę czasową (10 godzin do przodu niż w Polsce). Drugi etap podróży to zwiedzanie pięknego Sydney ze słynną Operą i mostem Harbour. Jest to okazja zobaczyć te najbardziej znane obiekty na świecie kilkukrotnie podczas zwiedzania dzielnic miasta i ogrodów. Również pływając promami po wodach zatoki jest okazja oglądać te miejsca z innej perspektywy. Po Sydney podróżujemy głównie koleją, która z kilkoma stacjami podziemnymi w centrum miasta umożlwiia szybkie dotarcie do serca miasta czy innych zabytkowych obiektów tj. Katedra, wieża czy kolonialne budynki w których mieszczą się centra handlowe. Kolejnego dnia odwedzamy wypoczynkową część miasta z piękną plażą przy której ćwiczą surferzy swoje umiejętności, dzieci grają w piłkę, a wielu Australijczyków cieszy się szumem fal odpoczywają na piasku czy spacerując wzdłuż plaży. Ostatni dzień tego etapu podróży do wyjazd kilkadziesiąt kilometrów poza miasto w Góry Błękitne gdzie przy wykorzystaniu kolejek linowych i wagonika zjeżdżającego ekstremalnie w dół, zobaczymy piękne krajobrazy górskie, a podczas krótkiego trekkingu najważniejszy punkt - słynne "Trzy Siostry", Po tych kilku dniach w Sydney każdy dostosował się już do nowej strefy czasowej, wczuł w atmosferę Australii dlatego odbywamy przelot 3-godzinny do kolejnego etapu wycieczki - do Ayers Rock gdzie znajduje się znana na całym świecie skała - monotlit Uluru - który jest świętym miejscem dla Aborygenów - rdzennych mieszkańców tego kontynentu. Koniecznie trzeba się przygotować na wzrost temperatury ponieważ Uluru znajduje się na środku outbacku - autralijskiej półpustyni. Po przylocie mamy czas na odpoczynek po którym około godziny 16-tej ruszamy na zwiedzanie z bliska skał Katja Tuja i Uluru do kórych udamy się w krótki trekking (około 30 minut w pełnym słońcu). Dzień kończymy na punkcie widokowym z niespodzianką podziwiają zachód słońca i zmieniające się barwy monolitu Uluru. To okazja zobaczyć prawdzwinych Aborygenów, którzy handlują swoim rękodziełem, ale nie pozwalają się fotografować. Kolejny dzień to wschód słońca nad Uluru i dalsze poznawanie okolic monotlitu. W południe rozpoczynamy przelot do następnego etapu wycieczki jakim jest północ Australii i Rafa Koralowa. Po 6-godzinnym locie z przesiadką w Sydney jesteśmy już w Cairns - mieście położonym w północno-wschodniej części Australii. Tutaj rozpoczynamy przygodę z Rafą Koralową. W trakcie pobuty w Cairns mamy do wyboru wycieczki fakultatywne: - las deszczowy i miejscowość Kuranda - nurkowanie i podziwianie rafy koralowej lub wypoczynek na zielonej wyspie i również częściowe podziwianie rafy koralowej. Wycieczka do lasu deszczowego to podróż koleją linową z możliwością podziwiania pięknych krajobrazów, a następnie krótki spacer po uroczej miejsowości Kuranda z licznymi sklepikami i restauracyjkami i powrót do Cairns zabytkowym pociągiem malowniczą trasą kolejową przez wiaduktu, mosty i tunele. Wycieczka na Rafę Koralową to całodzienny wyjazd na nurkowanie, ale ja wybrałem się na Zieloną Wyspę (Green Island) gdzie jes możliwość wypoczywania się i kąpania przy plaży oraz krótkiego pływania łodzi ze szklanym dnem i łodzią półpodwodną z której można podziwiać rafę koralową i życie podwodne. Kończąc przygodę z Australią zaczynamy 5 etap podróży czyli Nową Zelandię. Zanim tam dotrzemy czeka nas przelot 6-7 godzinny z przesiadką w Brisbane. Zwiedzanie Nowej Zelandii zaczunamy od stolicy kraju gdzie poznajemy zabudowę miasta oraz panoramę miasta i okolic. Kolejne dni to przejazd na nowoczesnym autokarem na północ kraju zwiedzając przejeżdżane miasteczka i zwiedzanie słynnego miasta Rotorua oraz jego okolic. Tu jest okazja do zobaczenia zjawisk geotermalnych, gejzerów i budynków słynnego kurortu. Podczas zwiedzania będziemy świadkiem wybuchu gejzeru, udamy się w kilkugodzinny trekking wśród gór gdzie znajdują się liczne jeziora geotermalne z wodą o różnych kolorach oraz będziemy pływać łodzią po jeziorze wulkanicznym gdzie w dziewiczej przyrodzie zobaczymy naturalne wybuchy małych gejzerów. Ostatnie dni w Nowej Zelandii to słynna wioska Hobbitów gdzie pospacerujemy wśród domków wczuwając się w plan filmowy i poznając miejsca na żywo gdzie poruszały się "malutkie osoby" znane z ekranu filmowego i Auckland - największe miasto Nowej Zelandii z okolicznymi plażami, a wśród nich słynną plażą Piha gdzie nagrano film "Fortepian". Koniec wycieczki to tak naprawdę 6 etap - bardzo długa podróż lotnicza. Liniami Emirates wrócimy do Polski z przesiadką w Dubaju, ale do tej podróży trzeba się przygotować ponieważ to jest doba w samolocie (rejs Auckland - Dubaj - 18 godzin non stop, Dubaj - Warszawa - niecałe 6 godzin). Oczywiście po tej podróży musimy przyzwyczaić się do naszej strefy czasowej gdyż w Nowej Zelandii wskazówki zegarków przesunięte są o 12 godzin do przodu.
Adam, Wrocław - 08.12.2018
107/110 uznało opinię za pomocną