Opinie klientów o Playacartaya Aquapark & Spa

5.0 /6
202 
opinie
Atrakcje dla dzieci
5.2
Obsługa hotelowa
5.1
Plaża
4.8
Pokój
5.1
Położenie i okolica
4.8
Rezydent
5.2
Sport i rozrywka
4.6
Wyżywienie
4.9
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

2.5/6

Ola 05.07.2019

pobyt z rodziną

Hotel z fajnym aquaparkiem na zewnątrz. Niestety jedzenie słabe dla rodzin z dziećmi. Ponadto hotel wprowadził tzw. royal klienta, co w praktyce oznacza, że osoby które wykupiły taką opcję mają wyznaczone miejsca w hotelu i mają zapewnioną obsługę. Pozostali: przy meldunku: czasem godzinne kolejki, przy śniadaniu: nie można liczyć na zabranie talerzyka itd...

2.5/6

Krzysztof, --- 03.06.2024
Termin pobytu: maj 2024

Hotel Playacartaya

Hotel przeciętny. Na plus sprzątane pokoje codziennie 5 minut. Na minus brak dodatkowej oferty, jedynie jacuzzi i spa, ale tylko do 19.00. Dojscie do plaży od bramy hotelu nieuporządkowane, Brak infrastruktury na plaży, brak promu na półwysep, co było w ofercie. Po 20.00 hotel zamiera - brak imprez towarzyszących.

2.5/6

Wojciech, Imiełkòw 12.08.2022

hotel na **

ogólnie kupując ofertę byłem pod wrażeniem, ****i pól na pewno będzie ok, no niestety słabo , hotel stary i to widać , śniadania - jak w słabym hotelu w polsce . obiad i kolacja - czasami zaskoczyli dobra rybą . bardzo ubogie menu . jedyna prawda i atrakcja to park wodny dla dzieci jak i dla dorosłych , .

2.0/6

Dariusz, --- 29.09.2023
Termin pobytu: wrzesień 2023

Generalnie odradzam ten hotel.

Hotel dla hiszpańskich rodzin z dziećmi, które mogą się wyszaleć na zjeżdżalniach . Przyjeżdżają na weekendy. W tym czasie hotel przypomina szkolny korytarz podczas przerwy. Hałas jest straszliwy do późnych godzin nocnych i wielkie kolejki wszędzie. W dni powszednie na stołówkę przyjeżdżały grupy czegoś chyba w rodzaju Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Jest w hotelu mała restauracja z obrusami na stołach i cichsza, ale była otwarta tylko 2 razy i trudno było się dostać. O noszeniu karty i problemami z napojami do posiłków nie piszę bo wiele jest na ten temat w innych opiniach. Podczas naszego pobytu bar przy basenie otwarty był tylko przez 2 dni. Potem tylko w hotelu. Kolejki po drinki straszliwe i wielki hałas animacji do północy. Basen w środku to ściema i nie działa. Basen zewnętrzny OK. Jest jacuzzi na zewnątrz, ale bardzo oblegane. Zmorą miejsca są muchy. Leżąc na basenie trzeba się cały czas oganiać. Chodzą po wszystkim. Plusy hotelu to wg mnie : dobre jedzenie, położenie w ciekawym miejscu nad rzeką, miła obsługa, fajne zjeżdżalnie, dobra lokalizacja jeśli chodzi o wyjazd do Sewilli. Opcja AI OK chociaż jest kilka odmian AI i raz można coś było dostać bez dopłaty, a inny barman twierdził, że nie i trzeba było dopłacać. Między hotelem, a rzeką droga. W nocy przy otwartym balkonie budziły nas samochody. Blisko przystanki autobusowe w obie strony, ale rozkład jazdy taki, że praktycznie nie da się nigdzie pojechać. Pokoje OK. My mieliśmy 2 razy zmieniany pokój z powodu awarii drzwi i prądu. Jako rekompensatę dali nam pokój o wyższym standardzie. Był większy, z fajnym widokiem i lepiej wyposażony (czajnik, szlafroki, lepsze płyny w łazience, kapcie itp.) Fajna była wycieczka do Sewilli z RB. Nie ma na miejscu wypożyczalni samochodów, ale na recepcji dali nam kontakt i po 10 minutach pan podstawił nam samochód. Rezydentka też pomaga w tym temacie. Blisko Huelva z super targiem rybnym, klasztor La Rabida, repliki statków Kolumba. Duże nerwy przy powrocie. Odprawa trwała ze 2 godziny. Osoby, które były na końcu kolejki miały tylko kilka minut na kontrolę bezpieczeństwa i znalezienie bramki. Dosłownie musieliśmy biec przez całe lotnisko, a pani przy bramce miała pretensje mimo że to była ewidentnie wina lotniska. Słabe było to, że panie rezydentki były przy odprawie, ale jak się już zrobiło późno i nerwowo to sobie poszły. Gdybyśmy nie mieli doświadczenia w poruszaniu się po lotniskach to byśmy chyba zostali w Faro.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem