Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Chciałam przekazać trochę wrażeń z wycieczki do Kenii - „Powitanie z Afryką”. Jestem z niej bardzo zadowolona – przede wszystkim ze spotkania ze wspaniałą afrykańską przyrodą. Trochę się obawiałam podróży po suchej, żółtej sawannie, drogami pełnymi kurzu i piachu. Tymczasem, a była to pierwsza połowa grudnia 2018, trafiliśmy na bujną zieloną przestrzeń – trawy, krzewy i wspaniałe akacje ciągnące się po horyzont. No a przede wszystkim zachwyciły mnie spotkania ze zwierzętami. Spotkaliśmy prawie wszystkie : słonie, żyrafy, zebry, hipopotamy, lamparty, bawoły, hieny i szakale, strusie, gnu, oczywiście wiele gatunków antylop, małp, ptaków. Największe wrażenie na safari zrobiło spotkanie w parku Amboseli ze stadem przeszło 100 słoni, które „przedefilowało” tuż przed naszymi busami . Nosorożce mieliśmy okazje podziwiać przez lunetę przy loggi Tsavo w tzw. sanktuarium. Zabrakło tylko spotkania z lwami, których mimo prób kierowcy-przewodnika nie udało się znaleźć. Wręcz niesamowity był poranny widok ośnieżonego Kilimandżaro górującego nad sawanną ze słoniami i bawołami - zapamiętam go na zawsze. Myślałam, że taki widok można ujrzeć tylko na reklamowych plakatach, a nie w rzeczywistości Byłam zadowolona z warunków w loggiach, szczególnie dobre wrażenia sprawiła loggia w Amboseli. Czytałam, że może tam brakować ciepłej wody, a prąd być tylko w określonych godzinach, że trzeba wziąć latarki itp. Tymczasem nie było z tym najmniejszych problemów, wyżywienie też było bez zarzutu. Nie trafiliśmy na żadne komary ani inne insekty – tak że moskitiery, które były w obu loggiach były bezużyteczne. Tylko w logii Tsavo wieczorem w sali jadalni i na tarasie fruwały zupełnie niegroźne owady podobne do naszych majowych chrabąszczy. Wizyta w wiosce Masajów spełniła moje oczekiwania, mimo że czytałam wiele negatywnych opinii o tej fakultatywnej wycieczce. Chociaż trochę poznaliśmy bardzo trudne warunki życia tego plemienia. Podróż w trakcie safari trochę utrudniał fakt, ze jeden pilot (bardzo miła i kompetentna pani Agnieszka Królikowska) musiał „obsłużyć” 6 busów – a więc czasami brakowało bieżących informacji. Sporo negatywnych wrażeń z Kenii przyniósł przejazd z Mombasy do parków narodowych. Zobaczyliśmy dużo biedy, a te lepianki, czy sklecone z byle czego budy, w których mieszkają ci ludzi, a przede wszystkim dzieci sprawiały naprawdę przygnebiające wrażenie. Tranzytowy hotel „Reef , w którym spędziliśmy pierwsze 3 dni jest ładnie położony wśród dużej ilości zieleni, plaże też jest przyzwoita, ale niestety sam budynek, a zwłaszcza pokoje wymagają remontu. Złe wrażenie pogłębiły stare i podarte ręczniki oraz szara i „wysłużona” pościel, a klimatyzacja była kompletnie niewydajna – hałasowała, a niewiele chłodziła. Mogę z pełnym przekonaniem polecić wycieczkę „Powitanie z Afryką” tym , którzy kochają przyrodę, a nie jadą dla tzw. luksusów
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
wszystko super tylko na koniec Rainbow nie chce pomóc w reklamacji za spóźniony powrót do Polski. Biuro w Galerii Katowickiej oczywiście mówią że to trzeba u przewoźnika, tylko pieniądze wpłacałem nie przewoźnikowi tylko w Rainbow
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ciekawa alternatywa do leżakowania na plaży lub jazdy na nartach.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byłoby dużo lepiej gdyby pani sprzedająca wycieczkę słuchała co się zamawia.Ptosiłem o all inclusiw stacjonarnie - niestety pierwsze trzy dni mieliśmy HB na dodatek drugi posiłek od 19,30. Chyba coś nie tak?. Poza tym drobnym szczegółem wycieczka bardzo udana.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dla mnie wycieczka "powitanie z Afryką" była dosłownym odzwierciedleniem tego co zobaczyłem, doświadczyłem. Afryka, Kenia od pierwszych chwil całkowicie zahipnotyzowała i owładnęła pozytywnymi odczuciami. Każda kolejna chwila była wspaniała i obiecywała, że kolejne także będą dostarczać nowych cudownych wrażeń. Klimat, choć dla nas Europejczyków, kosmicznie różny to nie odstraszał ale wspólnie z ludźmi którzy nas otaczali (miejscowi), kolorami ulic, samochodów, sposobu w jaki się przemieszczają, z każdą chwilą Afryka zapraszała, żeby ją poznawać i odkrywać. Mombasa przywitała nas cudownie i radośnie, ale wyprawa do parków Tsavo i Amboseli pokazała ogrom i potęgę zwierząt i ich świata. Góry i sawanna, a przede wszystkim majestatyczne Kilimandżaro robią duże wrażenie! Afryka pozostawiła ogromny niedosyt i przekonanie, że zaraz po lądowaniu w Polsce, chcemy tam wracać i odkrywać dalej ten fascynujący kontynent.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ludzie, z którymi przemierzaliśmy sawanny, mówili, że czują się jakby byli w filmie National Geographic.... hmm... fajne odczucie... Lecz MY byliśmy we własnym filmie: KENIA!!! :)
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Travellers Beach Hotel - bardzo czysty (pokoje, restauracje, hall, ogród). Przeciwieństwem jest Reef - niesprzątane trawniki, bałagan w ogrodzie, ręczniki w odcieniu dziwnej szarości. Jednak posiłki zdecydowanie wygrywają w Reef - są dużo bardziej urozmaicone i smaczniejsze. Noclegi w loggach na zaskakująco wysokim poziomie, jednak nie należy płacić za drinka czy posiłek przed jego otrzymaniem, bo później trzeba będzie zapłacić jeszcze raz. Ciekawym doświadczeniem są wieczorne odgłosy zwierząt, np. ryk lwa czy wycie hien. Na Safari można brać sandały i krótki rękawek, choć rano przyda się bluza, nawet z kapturem (+11 st. C + wiatr wiejący przez otwarty dach w busie). Dobrze mieć lornetki, bo zwięrzęta może być trzeba wypatrywać ze znacznej odległości. Osobom potrzebującym zobaczyć więcej kotów lub nosorożca (którego my akurat nie widziliśmy) proponuję Kenia Classic lub safari w Masai Mara (polecane przez innych uczestników). Warto wybrać 16 dniową opcję pobytu i pocieszyć się słońcem i ciepłem dodatkowych 5 dni.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jak zwykle dobrze wykonana praca przez firmę Rainbow .Wszystko co było w planie zostało zrealizowane.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na pewno wrócę do Kenii - jest wspaniała i zaskakująca.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotele skromne. ale przyzwoite, obsługa miła, jedzenie dobre w większości mięso. Kenya Bay ma lepszą plażę a gorszy basen z kolei hotel Reef fajne baseny a gorszą plażę. Safari fajne przeżycie, ale busiki bez klimy to daje trochę w kość przy przeciskaniu w korkach Mombasy. Trzeba się przygotować na ostre "wytrzepanie" po dziurach na trasie:)