Opinie klientów o Poznaj nieznane

5.1 /6
287 
opinii
Intensywność programu
4.4
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.3
Transport
5.3
Wyżywienie
4.4
Zakwaterowanie
4.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.0/6

M.M. 09.09.2019

Bardzo udana wycieczka! Polecam!

W mojej ocenie wycieczka była udana i jest godna polecenia każdemu, kto chce poznać Bałkany. Zarówno plan wycieczki jak i czas przejazdów do poszczególnych atrakcji był optymalny, nie można było się zmęczyć (jedyne co wycieńczało to upał, ponad 35 st). Albania zachwyciła zarówno mnie jak i mojego partnera, oboje zakochaliśmy się w tym poniekąd "dzikim" jeszcze kraju. Nasz przewodnik- p. Ania Wójcik- była bardzo sympatyczna, uprzejma, miała szeroką wiedzę a wszystkie ciekawostki opowiadała z pełnym zaangażowaniem. Również wyrazy szacunku należą się naszemu kierowcy-Beniemu, który profesjonalnie pokonywał drogi Albanii oraz z niezwykłą precyzją wymijał jadące z drugiej strony pojazdy, często w odstępie kilku centymetrów. Lokalny przewodnik Gerti również służył pomocą i zapytany o konkretne sprawy zawsze znał odpowiedź. Dodatkowo widać było, że cała trójka-p. Ania, Beni i Gerti, super się dogaduje i bardzo się lubi a to również wpływało na atmosferę całej wycieczki. Widoki cudowne, w szczególności na północy: Przełęcz Llogara i Blue Eye. Jedzenie pyszne, był czas na spróbowanie smakołyków lokalnej kuchni. Czas również można było znaleźć na pływanie w Morzu Jońskim w Sarandzie. Jeżeli chodzi o walutę, to w Albanii bez problemu można płacić euro oraz dolarami, ale wówczas reszta jest wydana w lekach (walucie albańskiej). Bez problemu można znaleźć kantory, jak również przewodnik sam o nich mówił.

5.0/6

Ewa, Jelenia Góra 22.09.2023
Termin pobytu: sierpień 2023

Strzał w dziesiątkę

To była decyzja z serii Last Minute i okazała się strzałem w dziesiątkę. Poznaj Nieznane brzmiało intrygująco. Nie jesteśmy zwolennikami trybu - leżenie na plaży i All Inclusive. Jesteśmy seniorami wciąż ciekawymi nowości. Przełom sierpnia i września w Albanii przyniósł nam bardzo ładną i ciepłą pogodę (z niewielkimi opadami). Program objazdu był dla nas bardzo ciekawy i urozmaicony. Odwiedzając Muzeum Ikon Onufrego, Butrint, Berat czy Gjirokastrę, spacerując kamiennymi ścieżkami sprzed setek lat mieliśmy poczucie bycia częścią historii. Spektakularne widoki na trasach pełnych serpentyn, kąpiel w źródłach termalnych Benje, spacer do słynnego Błękitnego Oka to siła przyrody. Naszą pilotką i opiekunką była pani Ania O. Jej wiedza dotycząca Albanii, opanowanie w niekomfortowych sytuacjach spowodowanych niefrasobliwością niektórych uczestników i bardzo profesjonalne podejście do rozwiązywania drobnych problemów to olbrzymi plus. Każdego dnia, poza informacjami dotyczącymi odwiedzanych obiektów, pani Ania opowiadała o codziennym życiu i tradycjach w Albanii. Z propozycji fakultatywnych wybraliśmy Jeep Safari z Sarandy. Bardzo polecamy. Nasze słowa uznania chcielibyśmy skierować do kierowców: autokaru (Akima) i jeep'a. Niełatwe, ale w znacznej części dobre, drogi plus specyficzne zasady poruszania się mogą stanowić tu problem. My czuliśmy się bezpiecznie. Hotele - były różne. dla nas najważniejsze było wygodne spanie i ciepła woda. Co charakterystyczne dla wielu hoteli w czasie objazdówek to lokalizacja blisko ruchliwych tras. Nam pomagały stopery w uszach. Było dość ciepło, więc czasami włączaliśmy klimę. Jedzenie w porządku, każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Uwaga wielbiciele czarnej herbaty! Raczej jej tu nie dostaniecie. Z herbat były dostepne tylko ziołowe. Z rzeczy, które były dla nas negatywne to miejscami zwały śmieci i spora ilość bezpańskich psów i kotów. Zwierzęta te nie były nigdy agresywne, same radziły sobie ze znalezieniem jedzenia, więc nie było żadnego zagrożenia. Co do śmieci mają tam wiele do zrobienia. Ale znamy mnóstwo miejsc i w naszym kraju, i w Europie, gdzie śmieci są nadal olbrzymim problemem. Nam podoba się Albania, bo jest wciąż są tam miejsca bez komercji.

5.0/6

Zbigniew Jan, Opole 12.09.2023
Termin pobytu: sierpień 2023

Poznaj nieznane..

Niestety nie mam czasu na 100 znaków... Ogólnie bardzo fajny wyjazd :-) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

5.0/6

Monika, Koszalin 04.09.2018
Termin pobytu: sierpień 2018

Albania - poznaj nieznane

Wycieczka sama w sobie godna polecenia: zapierające dech w piersiach, piękne górskie krajobrazy, poznanie kultury i zwyczajów innego kraju, nowe nieznane miejsca: szczególnie piękna położona wśród gór Kruja i Berat. Pilot p. Sandra - pełen profesjonalizm i duża wiedza o Albanii oraz jej mieszkańcach, że nie wspomnę już o dobrej znajomości języka albańskiego, mistrz kierownicy, Lani, który nawet na najwęższych i najwyższych serpentynach nie tracił zimnej krwi. Albańczycy bardzo pomocni i uczynni. Program wycieczki wystarczająco intensywny, był czas i na zwiedzanie, i na zakup pamiątek lub posiłek jak kto wolał.Posiłki: śniadania obfite w formie bufetu, obiadokolacje serwowane: małe porcje, mięso, szczególnie baranie, niedopieczone. Zamiast dwóch noclegów w Sarandzie, zawartych w umowie,spędziliśmy trzy noce w hotelu Olimpik w Gjirokaster zdala od centrum i jakiegokolwiek marketu. Byłyśmy bardzo rozczarowane gdyż liczyłyśmy na dzień spędzony nad morzem na plaży w tętniącej życiem Sarandzie. W łazience w hotelu Olimpik prysznic nie posiadał zasłony prysznicowej i po kąpieli cała łazienka była zalana. Pobyt tam wydłużył też dojazdy do zwiedzanych obiektów. Ze względu na pobyt Gjirokaster nie odbył się też wieczór albański w Sarandzie. Wycieczka na Korfu odbyła się zgodnie z planem, urok i krajobrazy wyspy zrobiły na nas duże wrażenie, cieszymy się że podczas zwiedzania Albanii udało się również zobaczyć kawałek Grecji.
139404172
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem