4.9/6 (508 opinii)
Kategoria lokalna 4
3.0/6
Nasz opiekun, Pan Łukasz - SUPER!!!!! Bardzo nam pomógł. Hotel czas świetności ma za sobą. Wiele niedociągnięć i niedoróbek w pokojach, Zdecydowanie brakuje tzw. "Złotej rączki", która czuwałaby nad jakością pomieszczeń. Niestety wrażenie bałaganu. Dodatkowo makabryczny hałas. Dudnienie muzyki od rana do wieczora. Jestem za muzyką, ale powinna być DYSKRETNA, żeby nie utrudniała życia. Byliśmy fajną paczką, więc generalnie jesteśmy zadowoleni.
3.0/6
Ogólne wrażenie - średnie. Nie było najgorzej, ale za takie (nie małe) pieniądze oczekuje się czegoś więcej. Zacznijmy od sprzątania pokoi - ok, codziennie, ale woda, kawa, herbata, cukier nie dołożone bez poproszenia ani razu. Prosząc o wodę w butelce w recepcji, dostałam odpowiedź, że tylko jedna butelka na pokój, a byłam z dwójką małych dzieci... Posiłki bardzo monotonne. Na śniadania zmieniały się tylko jednego dnia parówki z kiełbaskami reszta ciągle to samo. Obiady już ciut bardziej urozmaicone. Słabo, że w aquaparku lody płatne i w dodatku droższe niż przy głównym basenie (bezpłatne tylko do lunchu i kolacji tylko w głównej restauracji)... kawa mrożona też dodatkowo płatna... Przekąski w ciagu dnia tj 12-17 tylko pizza, frytki i gyros, zero owoców, innych przekąsek... w sezonie po śniadaniu nie ma szans na leżak przy głównym basenie, ale za to przy plaży lub basenach przy aneksach coś się znajdowało. Animacje dla dzieci: w ciągu dnia bywały maskotki, wieczorami to samo co już spotkaliśmy w nie jednym hotelu ten sam repertuar MiniDisco a przed nim malowanie twarzy. Była jedna nie miła sytuacja, gdy dziecko (nie z Polski) się zgubiło po tym minidisco, stało z nami przy drzewie płakało, a DJ zamiast ogłosić (był poinformowany), że tu stoi dziecko, to musiał najpierw skończyć swój show z rozdawaniem płatnych koszulek... Transfer z lotniska i na lotnisko bez problemu. Mając porównanie z innymi hotelami, drugi raz tego miejsca bym nie wybrała.
3.0/6
Byłam z wnukami 10 dni w hotelu Labranda Blue Resort. Wybrałam hotel 4 + licząc na luksusowe warunki. Niestety nie nocowaliśmy w budynku głównym a oddalonym o około 8 min. dojścia od hotelu małym budynku. Warunki tu były kiepskie nie zasługiwały nawet na 3 gwiazdki. Przy zakupie wycieczki nikt mnie o tym nie poinformował. Jedynym plusem było to, że przy basenie były wolne leżaki i cisza. Na posiłki trzeba było dochodzić do hotelu.
3.0/6
Wraz z rodziną wybraliśmy ten hotel kierując się opiniami z internetu i spędzeniu 2 tygodni w tym hotelu jesteśmy bardzo zaskoczeni tak dobrymi opiniami o tym hotelu. Stanowczo wyolbrzymione są te 4,5 gwiazdki. Hotel jest podzielony na 2 części - główną oraz drugą część oddaloną parę set metrów od głównej. My mieliśmy pokój w tej drugiej. Budynki te dawno nie widziały remontu, trochę jak za komuny. Znajdował się w niej pokoje tzw "standard" - jest to najgorsza część tego hotelu. Syf w pokoju, grzeb na suficie oraz w łazience. Po Prośbie zmiany pokoju po paru dniach dostaliśmy możliwość zmiany pokoju w sąsiednim budynku gdzie pokój wyglądał tak samo beznadziejnie jak nasz dotychczasowy. Sprzątaczki niby codziennie odwiedzały pokój ale wymieniały tylko ręczniki i wymieniały worki ze śmietników. Jak papierek leżał obok śmietnika to już tak leżał przez cały nasz pobyt :). Po tygodniu próbowali nas wyrzucić z pokoju że mamy opłacony pobyt tylko na tydzień czasu (a mieliśmy na 2 tygodnie). Po pół godzinnej kłótni ustalili, że jednak mają błąd w systemie. Jedzenie smaczne, duży wybór. Dla każdego coś dobrego się znajdzie. Drinki tylko w części głownej, w części odległej tylko piwo, nie wiadomo czemu? Tam jacyś gorsi mieszkają? Ogólnie tak można to odczuć. Aquapark niby jest, ale jakiś felerny. Łączenie zjeżdżalni kiepskiej jakości, po zjechaniu było się całym poobijanym. Podsumowując, hotel stary i dość brudny, jedzenie i alko ok. Z naszej oceny max 3 gwiazdki.