4.3/6 (104 opinie)
Kategoria lokalna 3
4.0/6
Plusem ogólnym hotelu jest to że są 3 baseny, oraz morze zaraz przy hotelu, z pięknym widokiem. Do miasta Ok. 15min na pieszo bądź bus/taxi. Obsługa hotelu pomocna, sympatyczna. Hotel z potencjałem, lecz kilka rzeczy przydałoby się poprawić, najszybszy przykład to mimo ze pokoje sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane również, to słuchawka pod prysznicem była częściowo jakby zapchana i z pozostałych oczek woda miała takie ciśnienie ze po całym dniu opalania trochę dyskomfort. Co do jedzenia to tyle opinii ile ludzi. Osobiście obiady jadłem na mieście mimo AllInclusive, ponieważ dania były powtarzalne, niektóre posiłki były odmrażane. A poolbar w czasie lunchu, przepełniony i nie było gdzie usiąść. Godziny otwarcia baru także troszkę za krótkie ponieważ osobiście po całym dniu na plaży, miałem ochotę posiedzieć wieczorem na leżaku, przykładowo do 24, gdzie jest już trochę chłodniej i pogadać przy drinku. Sklep w hotelu, z normalnymi cenami, dużo produktów. Pobyt oceniam na 4/6, być może jak będę kiedyś jeszcze w Rodos to odwiedzę Ilyssion. Pozdrawiam
4.0/6
Widok z tarasów i lokalizacja to zdecydowanie największe plusy tego hotelu, czy jesteśmy rozczarowani? Może odrobinę? Jednak piękno Rodos rekompensuje wszelkie niedogodności. Jeżeli chodzi o hotel: oznaczony jest jako 4* na Rainbow ale zdecydowanie wizytówka google i 3* bardziej tu pasują. Przepłacone 7 euro za dobę podatku turystycznego, 30 euro kaucji na pilot i żetony wymienne na napoje. Klimatyzacja i internet dodatkowo płatne. Jedzenie bardzo średnie - jednak nie głodowaliśmy, frytki i pizze ratowały często sprawę. Drinki w barze zbyt słodkie i chemiczne. Okolica cicha spokojna a zarazem 10min spacerkiem od miast. Obsługa bardzo na plus - wszyscy bardzo mili.
4.0/6
hotel w świetnej lokalizacji, pokoje sprzątane codziennie ręczniki wymieniane co 2 dni jedzenie średnio różnorodne mało owoców baseny codziennie czyszczone, woda wymieniana. Zejście do morza kamieniste. lokalizacja hotelu Bardzo dobra 4 km od Lindos, 2 km od Pefkos. pod hotelem zatrzymuje się autobus którym można dojechać do Rodos.
4.0/6
Hotel jest położony w linii brzegowej pomiędzy Pefkos a Lardos. Widoki zapierają dech w piersiach. Z jednej strony hotel otoczony jest morzem, z drugiej górą - jest to bezapelacyjnie piękne położenie. Rezydent - pani Patrycja bardzo miła, inteligentna. Opowiedziała o wadach i zaletach wyspy, poradziła przy samodzielnym zwiedzaniu i zaproponowała wycieczki fakultatywne. Przy zameldowaniu, obowiązkowo - kaucja 30 euro zwrotna za pilot do telewizora oraz żetony na kubki. W przypadku pobytu podczas wysokiego sezonu dodatkowo pilot do klimatyzacji. Żetony na kubki potrafią być upierdliwe, ale spełniają swoją rolę - kubki nie leżą gdzie popadnie i jest zachowany ład i skład. Co do wyżywienia - jako osoba uwielbiająca kuchnię włoską i dobrą polską, momentami hotel podawał podłe wyżywienie. Szynki najniższej jakości, sery również (z wyłączeniem Fety) Owoców tylko dwa/trzy rodzaje - melon, arbuz i mieszanka arbuz-pomarańcza-jabłko. Mięso? Na miejscu kucharza zapadłbym się pod ziemię. W pełni rozumiem, że komuś może coś nie wyjść, ale nie przez cały tydzień, było gumowe albo twarde. Raz podano grillowane kotleciki z mięsa mielonego - w mojej ocenie, zmielono zleżałe mięso i przyprawiono. W smaku fatalne, niejadalne. Jajecznica z proszku, ale całkowicie fatalna. Tłusta, zbita, naszej Polskiej jajecznicy nie przypomina nawet w 10%. Jedyna rzecz która była bardzo dobra to fasolka w sosie z warzywami, niestety zdobyłem po niej rozstrój żołądka (okej, fasola tak ma) . Drinki - dobre, natomiast to nie jest najwyższy poziom, ale to nie ten pułap cenowy. W ofercie lokalne napoje alkoholowe, Vermouth, Ouzo, grecka Whiskey, wódka oraz dwa rodzaje Schnapsów. Podsumowując, jeżeli sądzisz że w hotelu będziesz dobrze pożywiony to nie tutaj. My jedliśmy w lokalnych knajpkach i jakość jedzenia - nieporównywalnie lepsza. Grecka kuchnia jest fantastyczna.