Opinie klientów o Sankt Petersburg i Moskwa - Carskie korony
4.7 /6
69
opinii
Intensywność programu
Pilot
Program wycieczki
Transport
Wyżywienie
Zakwaterowanie
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
4.0/6
Kasia 25.08.2017
4.0/6
Jaś i Małgosia 16.07.2016
Termin pobytu: sierpień 2016
Gdzie ta Aurora ?
Po kolei. Petersburg. Po przylocie samolotu i przejściu przez kontrole lotniskowe zbiera się grupa R.T. wokół polskiego pilota - pana Kamila. Grupa spora, bo prawie 40 osób i nie jedyna w zatłoczonej sali przylotów. Pilot zamiast sprawdzić obecność według listy, wielokrotnie nas liczy. Stoimy i czekamy nie wiadomo na kogo i jak długo jeszcze ? Długo ! Ludzie się rozchodzą i schodzą, zatem i kolejne liczenia nie dają oczekiwanego wyniku. Brak doświadczenia i zorganizowania już na "dzień dobry". Wreszcie odliczanie dało oczekiwany wynik i wychodzimy na zewnątrz. Niestety jest chłodno i deszczowo. Czekamy na autokar. Po kilkunastominutowym oczekiwaniu autokar podjeżdża na parking. Parking bez zadaszenia, a my drepczemy doń przez kałuże z bagażami i pod parasolami. Jesteśmy informowani, że w Rosji obsługa autokarów nie pomaga przy załadunku/wyładunku walizek do/z luków autokarowych. To się potwierdza i przy każdych kolejnych załadunkach i wyładunkach bagaży. Jedziemy do hotelu "Azymut". Zakwaterowanie w pokojach jest sprawne. W programie 1. dnia jest kolacja w hotelu. Tu niemiła niespodzianka - oto, kolacja kupowana na miejscu w hotelowej restauracji kosztuje 650 rubli (dzisiaj kurs 0,0627 Rb/PLN) czyli cena za jedną kolację to prawie 41 PLN. A tymczasem... biuro podróży R.T. dopłatę do HB wyliczyło sobie na 570 PLN za osobę. Policzmy... 4-11 lipca to wychodzi 7 kolacji do wykupenia = na miejscu (7x41zł) = 287 złotych czyli prawie 2x mniej niż kasuje biuro od swoich klientów. Czytającym tę opinię odradzam kupowanie posiłków HB w BT Rainbow bo to wychodzi dwukrotnie drożej niż na miejscu w hotelu i jeszcze drożej niż w jadłodajniach "na mieście". Zwiedzanie zaczynamy codziennie zbiórką o godzinie 10:00. Grupa jest bardzo zdyscyplinowana. Brawo grupa. W lobby hotelowym codziennie o tej porze jest bardzo duży tłok, bo chyba wszystkie wycieczki zakwaterowane w hotelu tu i o tej godzinie zaczynają swój dzień zwiedzania. Tak jakoś się działo, że zawsze nasza polska grupa musiała czekać najdłużej na swój autokar i wychodziła z hotelu jako ostatnia. Nie wnikam w to, po czyjej stronie była wina za tę stratę czasu. Nie mam większych zarzutów do przebiegu wycieczki w Petersburgu w całym okresie trzech dni... poza dwoma zdarzeniami : 1. Już w pierwszej zwiedzanej cerkwi nie słyszeliśmy w słuchawkach naszej lokalnej przewodniczki tylko jakiegoś Japończyka (silniejszy nadajnik na tym samym zakresie fali ?). Potem zakłócenia zdarzały się tylko sporadyczne, 2. Ostatniego dnia w Petersburgu po zwiedzaniu Ermitażu o umówionej porze nie podjechał nasz autokar. Znowu ! Wszystkie grupy turystów opuściły muzeum i rozjechały się do swoich hoteli i już jadły kolacje, a my czekaliśmy beznadziejnie przy wyjściu z muzeum. W autokarze zostały nasze plecaki/torby z rzeczami. Pilot był kompletnie bezradny. Gdzieś dzwonił, co chwilę podawał wieść, że autokar już-już jedzie, że gdzieś stoi w korku, etc. a my staliśmy na wietrze i w chłodzie wieczorową porą niedostatecznie ciepło ubrani. Sugestia zamówienia taksówek napotkała stanowczy sprzeciw pilota. Po przeszło godzinie Rosjanie podstawili nowy autokar, który przewiózł nas do hotelu. Ponieważ wieczorem czekał nas przejazd pociągiem do Moskwy powstał problem naszych rzeczy zostawionych w (podobno) zepsutym autokarze. Znowu bezradność pilota, który gdzieś bezskutecznie dzwonił i rozmawiał przez swój telefon komórkowy. Wreszcie pod rosnącą presją ze strony grupy zdecydował się pojechać z jedną z uczestniczek wycieczki do bazy autokarowej po nasze rzeczy. Szczęśliwie rzeczy zostały odzyskane i przywiezione i przekazane właścicielom. Pewnym zawodem związanym ze zwiedzaniem Ermitażu było okrojenie programu do głównej ekspozycji. Zabrakło znaczących dzieł impresjonistów (niezwykła kolekcja ze względu na nagromadzenie wybitnych dzieł), które są wystawione w innym budynku i za dodatkową opłatą wstępu (o czym nie ma informacji w programie wycieczki R.T.). Generalnie, zwiedzane obiekty były bardzo ciekawe, szczególne wyrazy zadowolenia kieruję do rosyjskiej przewodniczki - bardzo dobra znajomość języka polskiego, komunikatywność, uprzejmość, kompetencja i wiedza, zorganizowanie, ... same superlatywy. Pociąg Petersburg - Moskwa. Bardzo wygodny. Bez zarzutu i chyba lepszy od standardu polskich pociągów sypialnych. Przedziały 4-miejscowe, Jest dużo miejsca na bagaż, wygodne i czyste miejsca do leżenia. Tylko trzy łazienki na jeden wagon mogły być kłopotem przy ranym wstawnaiu i toalecie, ale nie były. Moskwa. Uff. Pogoda cieplejsza i prawie bez deszczu. Od razu humory zrobiły się lepsze. Zamieszkaliśmy w hotelu Izmaiłowo - Gamma (sieć Best Western Plus). To wielki kompleks 5 wysokich budynków (Alfa, Beta, ....). Zakwaterowanie całkiem sprawne jak na tę skalę hotelu. Blisko hotelu stacja metra. Na parterze sklepy i chyba wszystko, czego potrzebuje turysta. Restauracje duże, obsługa liczna i sprawna, ale jedzenie przeciętne. W piątek poruszanie się autokaru po mieście było utrudnione przez korki uliczne, ale w sobotę, niedzielę i poranny poniedziałkowy transfer na lotnisko już odbyły się bez przeszkód komunikacyjnych. Dużo lepszym i szybszym i ciekawszym rozwiązaniem byłoby korzystanie z sieci metra - do rozważenia przez BT R.T. W Moskiwie zaczynaliśmy zwiedzanie o 9:00 zbiórką grupy w lobby hotelowym. Tutaj czas oczekiwania na nasz autokar był zdecydowanie krótszy niż w Petersburgu. Zwiedzanie wszystkich wymienionych obiektów było bez zarzutu. Jestem zachwycony zwiedzonymi obiektami, jakkolwiem mam pewien niedosyt w odniesieniu do kremlowskiego skarbca. Otóż kilka lat temu zwiedzałem inną część jego ekspozycji z diamentami (w tym słynny Orłow), samorodkami złotymi i platynowymi, kamieniami szlachetnymi, które są bogactwem rosyjskiej ziemi. Teraz wycieczce pokazano tylko część ekspozycji z darami obcych poselstw - złote, złocone, srebrne naczynia i ozdoby, oprawione w kamienie szlachetne księgi, trony carskie, stroje i karety, ... Też ciekawe. Znowu szczególne wyrazy zadowolenia kieruję do rosyjskich przewodniczek - bardzo dobra znajomość języka polskiego, komunikatywność, uprzejmość, kompetencja i wiedza, zorganizowanie, ... same superlatywy. Wisienką na torcie było zorganizowanie prive' z pomocą hotelowego concierge biletów na balet "Kopcap" (Korsarz). Mimo, że nie jestem entuzjastą tej dziedziny sztuki, nie żałowałem pięknego wieczoru w teatrze. Powrót. Transfer na lotnisko Sheremietiewo bez zarzutu. Pełna i troskliwa opieka pilota i rosyjskiej przewodniczki. Nikt nie miał problemów na lotnisku.4.0/6
MARCIN, 09.09.2017
rosja - warto
Bardzo ciekawa wycieczka. Petersburg i Moskwa - dwa różne ale warte zobaczenia miasta. Bardzo ciekawy i niemęczący program. Może trochę za dużo cerkwi. Bogaty program pozwala na poznanie klimatu Rosji i jej dziedzictwa kulturalnego3.5/6
J 31.08.2017
ubogi program - wycieczka dla emerytów
Zwiedzanie mało intensywne, w godz. 10-16 (czasem 9.30, raz 8.30), w tym ok 1,5h przerwy w ramach czasu wolnego, i jeszcze 2,5h przejazdów autokarem (Siergiejew Posad). W Moskwie nie zrealizowano zwiedzania przewidzianej w programie Cerkwii Zbawiciela. Poza tym pomyłką była przerwa jako czas wolny w Moskwie w godz. 10.45-12.15, ponieważ godzinę wcześniej zjedliśmy śniadanie, więc nie był to czas ani na kawę ani na obiad. Bardzo fajne przewodniczki - w Petersburgu p.Larysa a w Moskwie p.Ludmiła (ogromna wiedza, ciekawe szczegółowe omawianie wszystkich miejsc, obrazów czy eksponatów w muzeach). Wycieczkę uważam za bardzo udaną dzięki temu, że po południu/wieczorem zwiedzaliśmy miasta we własnym zakresie (ciekawe muzea, spacery wieczorne, otwieranie mostów w St. Petersburgu). Nie warto wykupywać obiadokolacji, można dużo taniej zjeść w lokalnych knajpach (tzw. stołowaja), co dla mnie też stanowi element poznawania kraju. Dobre było to, że w obu miastach lokalizacja hoteli pozwalała na swobodny dojazd do nich metrem.Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!