Opinie o Singapur i Malezja - Azjatyckie Tygrysy z wypoczynkiem na Bali (przelot bezpośredni)

3.9/6
(11 opinii)
Intensywność programu
3.4
Pilot
4.3
Program wycieczki
3.8
Transport
4.5
Wyżywienie
3.9
Zakwaterowanie
4.0
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    114

    Fantastyczna podróż

    M&W 05.10.2017 | Termin pobytu: lipiec 2018

    Byliśmy na objeździe w Malezji i Singapurze z odpoczynkiem na Bali w dniach 13-29.09.2017. Były małe obawy przed wyjazdem ponieważ opinie były różne i nie zawsze pozytywne - zwłaszcza ostatnie. Ale na szczęście nie potwierdziły się. Po pierwsze świetna pilotka p.Joasia - duża wiedza, praktyka i zmysł organizacyjny. Po 2. odwrócona kolejność zwiedzania (Singapur na koniec), co daje wjazd wczesnymi godzinami do Singapuru (autokar z Malakki) i możliwość zwiedzania tego wspaniałego państwa-miasta. Program Rainbow rusza dopiero na drugi dzień. Mogliśmy zobaczyć miasto w dzień i w nocy, jeździć metrem, jeść lokalne potrawy, a zwłaszcza uczestniczyć w pokazach laserowych fontann i grających drzew. W nocy widok powala - człowiek czuje się jak w filmie Awatar. Po 3. wyprawa nie męcząca i zróżnicowana krajobrazowo. Są na trasie piękne i nowoczesne metropolie (z niepowtarzalnymi na całym świecie obiektami architektonicznymi jak: Petronas Twin Towers, Marina Bay Sands z widokiem na Skyline itp.), krajobrazowe pola herbaty i ryżu oraz tropikalny las równikowy z egzotyczną florą i fauną. Dla każdego coś ciekawego powinno się znaleźć. Poza tym na całej trasie Rainbow ma w ofercie całkiem niezłe hotele i w dodatku w centrach aglomeracji. Ułatwia to w wolnym czasie szybkie przemieszczanie się do ciekawych miejsc nawet pieszo! Po 4. Rainbow oferowało (w naszej wycieczce) wiele gratisów (gest zapożyczony z innych prestiżowych biur podróży ale doceniamy) polegających na dodatkowych posiłkach oraz co było sporym i miłym zaskoczeniem wszystkich uczestników - zafundowano nam wjazd na wieże Petronas! Po 5. ostatnie podróże z Rainbow odbywaliśmy w mniejszych grupach niż kiedyś, co ułatwia kontakt z przewodnikami, pilotem i upraszcza kwestie przelotów, odpraw lotniskowych, podróży i przerw w podróży. Mamy kilkunastoletnie doświadczenia nie tylko z Rainbow, więc wiemy jaka jest różnica prowadząc wycieczkę 40-osobową a o połowę mniejszą. Koleiny plus dla Rainbow! Na koniec pobyt na Bali. Do wyboru b. duża ilość hoteli (+). My wybraliśmy Melia Gardens. Może nie najnowocześniejszy ale pięknie położony w ekstra ogrodach przy piaszczystej plaży. Obsługa hotelu miła, jedzenie ok - ale sugeruję all inclusive, ponieważ w pobliżu na Nusa Dua nie ma zbyt dużo możliwości zjedzenia czegoś poza hotelem. To nie hałaśliwa Kuta pełna Warungów i innych barów.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Singapur, Malezja, Bali

    Jacek Łódź 14.07.2024

    Wycieczka objazdowa dość wymagająca, dużo wrażeń i bardzo urozmaicona. Z jednej strony nowoczesne miasta (Singapur, Kuala Lumpur ) poprzez wspaniałe świątynie trzech religii kończąc na autentyczej dżungli. Jedyna uwaga na minus to zbyt mało czasu na Singapur.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    43

    Kolejny kierunek Azji zaliczony z Rainbow :)

    Dorota, SKARŻYSKO-KAMIENNA 07.12.2016

    Wycieczka cudowna, doskonale rozłożona w czasie, program ciekawy i zapewniający dużo atrakcji. Połączenie przepychu wielkich miast ze spokojem i egzotyką dżungli to strzał w dziesiątkę. Natężenie zwiedzania umierkowane i zapewniające swobodę w organizowaniu swoich potrzeb. Ja osobiście dołożyłabym jeszcze jeden dzień w Singapurze i do programu dodałabym Gardens by the Bay ale w sumie jest czas żeby samemu dotrzeć do reszty punktów, które indywidualnie każdego interesują. Przewodniczka, pani Klaudia Kasińska po prostu rewelacja. Myślałam, że miałam już do czynienia z totalnie bezproblemowymi i profesjonalnymi pilotami ale Ona przerosła wszystkich :) Reasumując, zachwycające widoki (mnie najbardziej urzekły tarasy herbaciane w Cameron Highlands, Marina Bay Sands oraz Pteronas Twin Towers), wspaniała kultura i duża dawka wiedzy. Zdecydowanie polecam.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    30

    Zrealizowany wyjazd.

    Renata 03.08.2017

    Długo oczekiwana wycieczka była fajna i ciekawa. Wszystko co chciałam zobaczyłam i posmakowałam . Dodatkowym plusem była fajna grupa.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    92

    Anonimowa Pani Małgorzata

    Jurek z Beatą 07.01.2017

    Anonimowa Pani Małgorzata Dopiero po powrocie uświadomiłem sobie, ż Pani Małgorzata skrupulatnie unikała podania swojego nazwiska nawet do wypełnienia ankiet końcowych. Nie nosiła identyfikatora ani uniformu Raibow. Kim więc była ? Może za nic nie odpowiadała ? Wobec lokalnych przewodników Pani Małgorzata miała bardzo słabą pozycję, robili co chcieli, zawłaszcza w Singapurze. Niezrozumiała polityka Raibow wobec hoteli i kierowcow. Do hoteli jak najpóźniej, w autobusach jak najdłużej Jednocześnie Pani Pilot była bardzo kulturalna uprzejma , pomocna w miarę swoich możliwości

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    40

    Ogólnie bardzo fajnie - z drobnymi rzeczami do korekty

    ARTUR, Gdańsk 30.11.2016

    Ogólnie wyjazd oceniam, jako udany- a w zasadzie wszyscy, albowiem byliśmy rodzinnie 2+2. Oczywiście niektóre punkty wycieczki są naciągane - niektóre dni zwiedzania - najstarsze drzewo kauczukowe, meczet, stara siedziba króla- naciągane i totatalna zapchajdziura. Natomiast fajną robotę robiła pilotka- w naszym wypadku p. Klauda, która oceniam nadwyraz profesjonalnie. Jeżdzę od paru lat i p. Klauda była chyba najbardziej pomocną i wychodzącą naprzeciw potrzebom uczestników ( i to nie tylko moja opinia, ale reszty wycieczki równieź- co rzadko się zdaża, aby prawie 40 osobowej grupie dogodzić, ale jednak mozna;). Park Narodowy w Malezji ok- szkoda tylko, że nie udało nam się zobaczyć słoni, a tylko ich ekskrementy,), Kuala Lumpur ok- jednak brak wskazówek, gdzie można iść w miarę bezpiecznie spróbować lokalnej kuchni, co warto spróbować i zobaczyć we własnym zakresie w czasie wolnym, Singapur fajne miejsce, Bali również, aczkowliek Kuta, w której byliśmy na pobycie stacjonarnym nie ma nic z lokalności- ceny bardzo wygórowane "dla turystów", ciężko znaleć jedzenie lokalne, informacja gdzie kupić kawę Luwak graniczy z cudem - nawet rezydentka nie miała pojęcia. W tym zakresie polecam jednak duże markety, gdzie można znaleźć Luwak Kopi - tą samą co na lotnisku w strefie "bezcłowej" tylko o 6$ na 100gr kawy taniej. Ciekawym wydarzeniem były pogrzeby na plaży w Kucie w obrządku hinduistycznym, gdzie zwłoki pali sie na plaży. Ludzie, tzw. lokalsi bardzo mili i komunikatywni. Ogólnie wyjazd udany i jesteśmy zadowoleni.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    40

    Warto zobaczyć.

    Katarzyna, Warszawa 29.11.2016

    Singapur i Malezja - naprawdę warto zobaczyć, wyspy Indonezji też polecam gorąco. Natomiast jesli chodzi o Państwa wycieczkę, to kilka szczegółów można by było poprawić. Program wycieczki jest tak ułożony, że jesteśmy dosyć krótko w Singapurze, a miasto jest imponujące i można tam spędzić dużo czasu. Ja miałam to niszczęście, że akurat podczas naszej wycieczki samolot nie mógł wylądować zgodnie z planem na Bali, tylko z opóźnienim na Sumatrze i cały plan "wziął w łeb". Kolejne połączenia tylko spotęgowały opóźnienie i w związku z tym Singapur zaliczyliśmy trochę nocą we własnym zakresie, a trochę rano z okien autokaru - stanowczo za krótko. Z powodu tego byliśmy świadkami, a po trosze i ofiarami konfliktu, który ta sytuacja wywołała. Dlatego proszę rozważyć przedłużenie pobytu w Singapurze, nawet kosztem pozostałych miejsc i atrakcji. Poobyt na Bali: mieszkaliśmy w hotelu MELIA - szczerze polecam , zwłaszcza all inclusive, bo po prostu zamawialiśmy z karty. Było wykwintnie: wielkie krewety i sauvignon blanc, po prostu rewelacja. Teraz trochę prywaty: czy jest możliwe zorganizowanie w przyszłm sezonie 2017/2018 nowej trasy po Indonezji, tak żeby obejmowała Borneo i Papuę Nowa Gwineę? Chętnie byśmy się z Państwem na taką wycieczke wybrali. Jednak największym atutem oferty jest oczywiści bezpośredni lot na Bali i tak trzymać.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    49

    A mogło być ciekawie

    Magda, Warszawa 13.02.2017 | Termin pobytu: styczeń 2017

    Generalnie objazd słabo zachęcający. Bardzo krótki czas w Singapurze. Przyzwoicie by było jak by było choć jeden dzien a nie tak naprawdę 4 godziny. Ogólnie barrdzo mało ciekawych miejsc do zwoedzania. W mieście na biegu że się nie da poczuć miasta natomiast dalej nudno. Ogólnie słabo zorganizowane. Jak do tej pory najsłabiej zorganizowany wyjazd z RB a potenciał był duży.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    93

    Wycieczka Przejazdowa

    Zuzanna 14.01.2017 | Termin pobytu: luty 2017

    Wycieczka z ogromnym potencjałem, miejsca pobytu naprawdę ciekawe, zaczynając od sterylnie czystego Singapuru, przez chaotyczne Kuala Lumpur po majestatyczną Taman Negarę. Niestety, wycieczka skutecznie zaprzepaszcza wszelkie możliwości z tym związane. Większość obiektów zwiedzana jest z zewnątrz, przewodniczka nie podawała wystarczającej ilości informacji związanych z miejscem pobytu (a miała ku temu dość dużą możliwość biorąc pod uwagę iż większość czasu spędzaliśmy w autokarze). Brak skutecznej organizacji - plan ustalany na bierząco z przewodnikiem lokalnym, brak informacji o orientacyjnych godzinach realizacji programu (które byłyby dość przedatne, biorąc pod uwagę iż nasz czas na zewnątrz przypadał na ok. 11-13, godziny największego upału). Wycieczkę polecam osobom chcącym nagromadzić dużo zdjęć, ale nie zainteresowanym więcej niż przelotnym poznaniem regionu.

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    182

    Tym razem - porażka!

    Małgorzata, Police 21.09.2016 | Termin pobytu: październik 2016

    Tym razem - PORAŻKA Wielokrotnie jeździłam Rainbow na wycieczki i byłam bardzo zadowolona, ale tym razem to porażka. Od początku do końca.Po pierwsze program nie został zrealizowany w całości.Dnia 10-tego w programie miało być "po lunchu przejazd do Ipoh, gdzie zwiedzimy świątynię buddyjską Sam Poh Tong, mieszczącą się w jaskini. Największą atrakcją świątyni jest posąg leżącego Buddy. Z Ipoh udamy się do Kuala Kangsar, aby zobaczyć meczet Ubudiah, uznawany za jeden z najpiękniejszych meczetów w Malezji". Ale nie było!!Ale najlepszy jest powód rezygnacji z tych punktów programu. "Po co jechać na północ od Kuala Lumpur skoro do Kula Lumpur mamy wrócić" !!! Oczywiście w zamian pilotka miała dla nas propozycje: park Agrokultury (drzewa owocowe - może być), wodospad (raczej wodospadzik), wizyta w prywatnym domu (przydrożny staragan z zamieszkałą wiatą), wytwórnia koszy z bambusa (puste podwórko, na którym lokalny pilot pokazuje o co chodzi z pleceniem koszy). Porażka. To zamiast "najpiękniejszego meczetu w Malezji" i "świątyni buddyjskiej"!!Uwaga na wycieczki mające w programie fakultety. To nie tylko ukrywanie kosztów objazdu ale .... fakultet może nie dojść do skutku przy zbyt malej ilości chętnych.Tak właśnie było w naszej grupie. Program „Kuala Lumpur nocą” czyli m.in. największa i najstarsza świątynia hinduistyczna w mieście - Sri Maha Mariammani i uroczysta kolacja w malezyjskiej restauracji, wraz z pokazami tańców z różnych regionów Malezji. Nic z tego - chętnych było za mało!!Kolejna porazka to dwa noclegi w hotelu w Parku Taman Negara, gdzie po wysłuchaniu opowieści pilotku o panu, który mozolnie na linie, na łódeczkę będzie musiał prznosić nasze walizy, zredukowaliśmy nasz bagaż do podręcznej torby (na dwa noclegi). Tymczasem autokar podjechał pod sam hotel!! Dlaczego nie mogliśmy zabrać ze sobą do pokoi całego bagażu??? Bo pilotka nie wiedziała, że zmieniono nam hotel. Zamiast zachwalanych w opiniach domków (po drugiej stronie rzeki) mieliśmy bardzo słabe pokoje w hotelu przed rzeką. Na śniadanie jajecznica i makaron z sosem, na obiad jajecznica (!) i makaran z sosem i kawałeczki kurczaka ... Dlaczego zmieniono świetny hotel na bardzo słaby ? Dlaczego pilotka o tym nie wiedziała? Dlaczego pozbawiono nas dostępu do bagazy na dwie noce?Powód mógł być drugi - z parku wypływamy łodką i autokar odbiera nas w innej miejscowości. Nie jest to chyba jednak problem aby autokar zabrał bagaże z hotelu o dogodnej porze, tak aby zdążył dojechać do miejsca gdzie grupa dopływa łodzią?Ten "rejs" zresztą jest długi (ok.2 godz.), nudny i przy huku silnika.Jeśli do tego dodać - lunche to kuchnia chińska na plastikowych talerzykach, że Deerland to "park" gdzie zwierzęta są w małych klatkach i to nie małpy a np. koty i kury..., stracony dzień 2 (żadnych atrakcji, do plaży 2km, basenik hotelowy :( - nudy), w Singapurze autokar do 15.00 a potem czas wolny - albo fakultet (o ile będa chętni). I jeszcze ten nocny treking - ok.10 osobowa grupa, idaca gesiego ma ogladać np.pająka w nocy. A takich grup jest mnóstwo - treking jest w dżungli pełnej ludzi.Reasumując - ta wycieczka to nieporozumienie od początku do końca. Wyrzucone wcale nie małe pieniądze i zamiast wspaniałych wspomnień pozostało rozżalenie i poczucie straty czasu, pieniędzy i … wrażeń z nowego kraju, a to jest nie do odzyskania.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem