6.0/6
Byłysmy na wycieczce w listopadzie 2017r. Oceniamy ją bardzo pozytywnie i gorąco polecamy. warte obejrzenia światynia Sri Minakszi . Sri Lankanieposiada tak spektakularnych zabytków niemniej warta jest obejrzenia dzika przyroda, piękna roślinność, przesympatyczni ludzie, cieply Ocean. Pilotem wycieczki była pani Ola Kujawa, którą gorąco pozdrawiamy.Oceniamy Ją jako osobę sympatyczną, dobrze zorganizowaną,posiadajacą wiele spodniczek i będącą sprawnym pilotem.
Bożena, Kaśka - 15.12.2017 | Termin pobytu: styczeń 2018
31/37 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Program wycieczki bardzo ciekawy. Jednak za dużo czasu było poświęcone na sklepy, których nie było w programie np Silk Gardens, Batik może jedna lub dwie osoby były zainteresowane długimi zakupami i negocjowaniem ceny, pozostali musieli czekać. Najsłabszym punktem wycieczki był autokar na Sri Lance, bardzo ciasny, niewygodny z wysokimi oparciami, które uniemożliwiały obserwacje tego co za oknami, pani pilot mówiła, że coś jest na lewo lub prawo, ale zobaczenie tego było możliwe tylko z pierwszych siedzeń, reszta musiała sobie wyobrażac. Lokalny przewodnik powiedział, ze dysponuja tylko takimi autokarami (produkcji cińskiej).
LIDIA MARIA - 23.01.2019
25/28 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Wycieczka bardzo fajna, każdy może coś ciekawego znaleźć dla siebie. Pilotka Ola, pełen profesjonalizm i pozytywna energia. To dzięki jej zaangażowaniu i niegasnącemu nigdy uśmiechowi cała przygoda z Indiami i Sri Lanką nabrała jeszcze większego kolorytu.
Szymon - 13.03.2015
35/35 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Wycieczka Sri Lanka i Indie Południowe nie w pełni spełniła moje oczekiwania. Szczególnie część dotycząca zwiedzania Indii. Bardzo przyjemny był rejs po kanałach i rozlewiskach Kerali. Natomiast zwiedzanie Parku Narodowego Periyar było mało ciekawe i bardzo krótkie.Co do zwiedzania mam trochę uwag. W programie wycieczki napisano, że np. świątynie ku czci Wisznu obejrzymy z zewnątrz, ale nie napisano, że z dość dużej odległości i tylko w małym fragmencie. Takich przykładów można kilka przytoczyć. Co do Sri Lanki to mieliśmy dość słaby technicznie autokar. Miał słaby silnik i przejazd przez góry trwał bardzo długo, bo średnia prędkość była około 30 km/godz. Nuwara Eliya praktycznie nie widzieliśmy, nawet z okien autokaru, bo dotarliśmy do niej po zmroku. Część wycieczki dotycząca Sri Lanki była znacznie ciekawsza niż indyjska.
Bożena - 03.01.2016
36/41 uznało opinię za pomocną