5.5/6 (22 opinie)
Kategoria lokalna 5
5.0/6
Niezły hotelz miłą obsułgą i rewelacyjnym jedzeniem ( dla każdego coś miłego ) Plaża mogła by być troszę lepsza , sporo kamieni.
5.0/6
Hotel idealny dla osób szukających wypoczynku w ciszy i spokoju, idealny po intensywnym objeździe. W hotelu nie ma wielu animacji (pojedyncze występy wieczorami, aqua aerobic w weekend), nie ma atrakcji dla dzieci, placów zabaw, zjeżdżalni basenowych etc. Jest za to duży ogród i wystarczająco miejsca, aby każdy mógł odpoczywać komfortowo. Nie ma porannych wyścigów po leżaki, bo jest ich pod dostatkiem. Basen jest również spory i - pomimo stosunkowo dużej liczby gości - w trakcie naszego pobytu był zwykle pusty. W hotelu jest również mała siłownia, SPA i kilka restauracji. W naszej ocenie nie warto dopłacać do opcji all inclusive. Jest ona bardzo skromna i, jak już ktoś zauważył, nie obejmuje nawet kawy z ekspresu. Restauracje mają dedykowane menu dla gości all inclusive, które nie powala smakiem. Ponadto w czasie naszego pobytu 2 restauracje z 4 były w remoncie. Wybór dań w bufecie jest zdecydowanie atrakcyjniejszy (obejmuje dania kuchni europejskiej, japońskiej, chińskiej, hinduskiej, a raz nawet pojawił się barszcz czerwony), choć restauracja bufetowa sama w sobie rzeczywiście przypomina halę dworcową. Można jednak znaleźć spokojniejsze stoliki przy basenie. Pokój mieliśmy wyremontowany, czysty, a w porównaniu z hotelami na objeździe to wręcz luksusowy ;) Obsługa dba zarówno o czystość, jak i o takie drobiazgi jak regularna wymiana wkładu do wtyczki przeciw komarom. Plaża przy samym hotelu jest mała i nieciekawa, kawałek dalej jest całkiem ładna. Wszędzie mnóstwo sprzedawców. Do miasteczka można za dolara dojechać tuktukiem.
4.0/6
Dobry hotel , któremu dalbym 3*. Hotele na objeździe chociaż 4* to były jednak w wiekszosci lepsze. Pierwsze wrażenie to rozczarowanie. Jak ktoś już wcześniej napisał - betonowy bunkier. Hotel bardzo duży, ale nie odczuwało się tłoku, może dlatego, że większość gości to Chińczycy, których nie było widać poza posiłkami. Ładny duży basen, w większości czasu okupowany tylko przez kilka osób. Trochę mieszane odczucia mialem gdy zobaczyłem, że drugi basen był przeznaczony tylko dla gości z pokójow de lux. Sprawiało to wrażenie jakby w jednym hotelu było kilka kategorii gości. Pokoj to standard na poziomie 3+ ze skromnym wyposazeniem. Oferta all inclusive jest skromna np. za kawę z ekspresu trzeba bylo dodatkowo płacić. Hotel posiada bardzo ładny ogród. Wyżywienie smaczne i różnorodne. Obsługa hotelowa bardzo uprzejma. Na koniec na pocieszenie dodam, że okoliczne hotele tej samej klasy wyglądały gorzej. Po kilku dniach pobytu można się przyzwyczaić i poślubić ten hotel, ale 5* to spora przesada.
4.0/6
Mam mieszane uczucia i chyba następnym razem nie wybrałabym tego hotelu. Nieprzytulny, tłoczny i bardzo gwarny- chyba że ktoś lubi takie klimaty. W porównaniu do hoteli na objazdówce (de lux) to bardzo słaby. Zdecydowanie pięć gwiazdek to za dużo, oceniam na 3+.