5.1/6 (238 opinii)
6.0/6
Wycieczka godna polecenia. Praktycznie objechaliśmy całą Czarnogórę, a także podziwialiśmy najciekawsze zakątki sąsiedniej Serbii oraz Bośni i Hercegowiny. Bardzo dobra organizacja, niesamowite wrażenia związane z naturą. Bogata i bardzo różnorodna gama krajobrazów. Nieco przygód dostarcza korzystanie z wielu środków lokomocji i atrakcji, w tym przejażdżki turystycznymi liniami kolejowymi, kolej linowa (tyrolka) nad kanionem rzeki Tara, rejs łodzią po rzece Drinie, rejs katamaranem po Zatoce Kotorskiej. To wszystko składa się na niesamowite doznania. Do tego znakomita pilotka Pani Julia Korzeniowska, która nie tylko posiada szeroką wiedzę, ale potrafi przekazać ją w sposób przystępny i niezwykle barwny. Zawsze uśmiechnięta, życzliwa i profesjonalna. Chcielibyśmy mieć taką pilotkę na każdej wycieczce. Drobne niedogodności w hotelach nie mogą przesłonić całości pozytywnych stron wycieczki i dlatego polecamy skorzystanie z najbliższej okazji, aby zwiedzić Czarnogórę. Dodatkowo, wzięliśmy tydzień wypoczynku na Adriatykiem w miejscowości wypoczynkowej Ulcinj i ten wypoczynek był również bardzo pożyteczny i udany.
6.0/6
Szczerze polecamy wycieczkę. Rewelacyjny program, który pozwala zobaczyć tak wiele ciekawych i pięknych miejsc ,w trzech krajach. Czarnogóra, Serbia i Bośnia są jeszcze nie skażone komercjalizmem ale trzeba się ze zwiedzaniem spieszyć - nad Adriatykiem Czarnogóry już widać sporo firm z całego świata, które stawiają luksusowe hotele. Śniadania ok godz. 7:00, - 8:00, ale powroty były dość późne ok. godz. 19 -20 - czyli właściwie wprost na kolacje. Pani Julia - pilot wycieczki - perfekcyjnie przygotowana i zaangażowana - pełen profesjonalizm. Super kierowca autokaru - a jazda na Bałkanach to spore wyzwanie. Hotele i wyżywienie jak na objazdówkę na niezłym poziomie. Jesteśmy pierwszy raz na "objazdówce" z biurem Rainbow i na pewno nie ostatni.
6.0/6
Jeżeli chcesz być podróżnikiem a nie turystą, poczuć Bałkany wszystkimi zmysłami wybierz się na tą eskapadę. Zwiedzanie byłych krajów Jugosławii wprowadzi Was w nostalgiczny nastrój. Poczujecie się, jakby czas cofnął się o 30 lat i przypominacie sobie, jak to kiedyś było w Polsce. Nie jest to wycieczka pt.: po prawej wieża, po lewej pomnik i dalej do przodu. To podróż do wnętrza tej części Bałkanów. Zwiedza się miejsca niezwykłe i charakterystyczne. Poznajemy samych mieszkańców, którzy żyją w małych - bardzo małych miejscowościach, którzy cieszą się życiem spokojnym zgodnym z porami roku. W trakcie wyjazdu można zobaczyć wszystko co najpiększniejsze na Bałkanach: monastyry, cerkwie, meczety, zabytki, drogi tak kręte i wąskie jak makaron świderek, wspaniałą dziką i niezadeptną przyrodę - miejsca wpisane na światową listę UNESCO. A przy tym wszytskim jest czas wolny, podczas którego można po swojemu - indywidulanie przeżyć, poczuć, posmakować Bałkany. Oczywiście jest czas by poplażować i popluskać się w Adriatyku. Polecam w szczególności wieczorową porę, gdy plaże są prawie puste a woda cieplutka. Stacja Bałkany daje wiedzę o historii, kulturze, muzyce i mentalności lokalnych mieszkańców. A jeśli mowa o mieszkańcach - wspaniali ludzie, lubią Polaków i pamiętają ich z PRL-u kiedy to przyjeżdżali tu na handel, a dziś są turytami! Do tego wszędzie można komunikować się "polskim perswazyjnym", bo przecież jesteśmy w grupie języków słowiańskich. I na koniec wisienka na torcie czyli osoba pilota Pana Miłosława, który kocha ten region, swoją pasją oraz ogromną wiedzą i miłością do Bałkanów zaraża w sposób pozytywny! Stacja Bałkany jeszcze raz w każdej chwili polecam!
6.0/6
Wycieczka zorganizowana perfekcyjnie. Miejsca, w których byliśmy były nieoczywiste. W końcu nie biegaliśmy po miastach w upale a upajaliśmy się pięknymi widokami przyrody. Bardzo ciekawy program, choć przyznam, że napięty. Nasz przewodnik, Jonasz, opowiadał nam o kulturze, historii i pięknie Bałkanów. Super ludzie i atmosfera sprawiło, że wspominamy tą wycieczkę z sentymentem. Z czystym sumieniem polecam!