5.1/6 (238 opinii)
6.0/6
To był mój pierwszy wyjazd objazdowy z biurem podróży. Zawsze sama sobie organizuję podróże, więc nie mam porównania, ale bardzo mi się podobało. Zdecydowaliśmy się z partnerem na wycieczkę zorganizowaną żeby w łatwy sposób dojechać do miejsc, do których sami pewnie byśmy nie trafili. To była bardzo dobra decyzja i już znalazłam kolejne objazdówki po Bałkanach, z których na pewno skorzystam. Jest to super sposób na zwiedzenie większej ilości miejsc nie martwiąc się o transport i całą logistykę. Jedyny minus to jedzenie- podróżując uwielbiam smakować lokalnej kuchni, a w hotelach nie zawsze serwowali nam tradycyjne potrawy. Za to bardzo fajne były przystanki u lokalnych sprzedawców gdzie mogliśmy próbować szynki, sera, czy domowych trunków, a także zakupić coś dla siebie. Dwa razy podczas podróży pilot zorganizował nam lunch w restauracjach w dobrej cenie, gdzie mieliśmy okazję spróbować tradycyjnych potraw i deserów. Ogólnie cała wycieczka na plus, widoki przepiękne, zwiedziliśmy sporą część Serbii i Czarnogóry i kawałek Bośni. Dzięki pilotowi dowiedzieliśmy się sporo o historii Bałkanów, ale też o obecnych zwyczajach i tradycjach. W autokarze słuchaliśmy Bałkańskiej muzyki, więc nie było nudno podczas przejazdów. :D
6.0/6
Program super zaplanowany, róznorodny i nie męczący - idealny wypad blisko i bez wysiłku, połączenie zwiedzania i wypoczynku. Pilot Pan Miłkek - poza skalą! Wiedza, doświadczenie, otwartość, zero "napinki", szczera dbałość i sympatia do grupy, perfekcyjna organizacja wszystkiego, łącznie z tym co w którym momencie grupie się opowiada, kiedy długa trasa i muzyka się przyda, itd. Kłaniam się w pas Panu Miłkowi - "zrobił" cały wyjazd, Czrnogóra nie miała innego wyjścia - musieliśmy się w niej zakochać ;)
6.0/6
Wspaniały objazd po krajach bogatych w przepiękne krajobrazy posiadające zmienne strefy klimatyczne ( w górach temp. ok.20 stopni nad morzem 30 stopni). Przejazd koleją klasyczną a następnie koleją wąskotorową urozmaicają logistykę i pozwalają spojrzeć na przepiękne krajobrazy z innej perspektywy. Oczywiście głównym środkiem transportu był autokar wraz z kierowcą (o imieniu Igor) o nieprzeciętnych umiejętnościach. Niezliczona ilość serpentyn, wąskich przesmyków, ostrych zakrętów a także różnic pokonywanych wysokości sprawiły, że uczucie nudy było nam całkowicie, ale to całkowicie obce. Muszę również wspomnieć o rodzinnej atmosferze w autokarze. Bardzo dziękuję "cioci Jadzi", która swoją fantastyczną osobowością połączyła większość część uczestników w jedną wielką rodzinę, a jej nieprzeciętny humor dodatkowo umilał podróż autokarem. Duży szacunek także dla Marty - naszej pilotki. Bardzo dobrze trzymała w ryzach plan wycieczki, oraz wykazała się dużą znajomością: historii odwiedzanych miejsc a także powiązanych z nimi ludzi . Muszę przyznać również, że nie było żadnych poślizgów z godzinami spotkań i odjazdów. Grupa była bardzo zdyscyplinowana. Co do hoteli to jako osoba mająca zawodowy kontakt z krajami bałkańskimi (przemysł ciężki) nie spodziewałem się luksusów. Moje obawy się oczywiście potwierdziły. Nie mniej jednak w hotelach tylko nocowaliśmy, jedliśmy kolację i śniadania. Faktycznie, tak jak opisane było we wcześniejszych komentarzach jedzenie było trochę zbyt monotonne. Ale to nie doznania kulinarne były celem tego wyjazdu. Ogólnie mówiąc wyjazd bardzo udany, a hotele i wyżywienie było wprost proporcjonalne do sytuacji gospodarczej odwiedzanych krajów. Trzy ostatnie dni nocowaliśmy w tym samym hotelu w Ulcinj. Było to bardzo dobre posunięcie organizatora, ponieważ pozwoliło to zakosztować nocnego życia w tej miejscowości. Podsumowując jestem bardzo zadowolony z wyjazdu i szczerze polecam niezdecydowanym.
6.0/6
Wyprawę zaczęliśmy i skończyliśmy w Czarnogórze,przejeżdżając przez Serbię, Bośnię i Hercegowinę i dodatkowo Albanię.Doświadczyliśmy niesamowitych przeżyć oglądając piękno bałkańskiej przyrody.Natura bogato obdarzyła to miejsce w piękne góry,lazurowe morze,cudowne wodospady,najgłębsze i malownicze kaniony Europy.Klimat i ludzie cudowni jedzenie przepyszne.Jednak nie byłoby to możliwe gdyby nie nasz pilot pan Miłek. Człowiek orkiestra potrafiący z pasją i wielkim oddaniem przekazać nam klimat Bałkanów. Objazdówka bardzo dobrze zorganizowana dająca możliwość zobaczenia wielu przepięknych miejsc tj. Kanion Uvac, Most na rzecze Tara (koniecznie zjazd na tyrolce),Bajnaa Baśta i uroczy domek na wodzie i Szargańska Ośmica czyli kolejka wąskotorowa przejeżdżająca przez malownicze tereny Serbii kreśląc ósemkę i pokonując 250m różnicy w poziomach wysokości.Szlak biegnie przez stację kolejową z filmu "ŻYCIE JEST CUDEM"'który gorąco polecam. Hotel Princess w miejscowości Bar urocza miejscówka 50m do morza w sąsiedztwie mariny i nadmorskiej promenady. Polecam wybranie się na wycieczkę do Starego Baru to odległość ok.5km my jednak wzięliśmy TAXI (10 euro). Wycieczka Albania Góry Przeklęte też należy do udanych dla osób lubiących aktywnie spędzać czas i obcować z przyrodą.Jazda jeepami, treking ,górskie potoki i wodospady. Wrażenia niesamowite. Gorąco pozdrawiamy Miłka,naszego kierowcę i rezydenta pana Pawła.Dziękujemy za kolejny udany urlop.