Opinie o Stacja Bałkany
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Stacja Bałkany
Jerzy 30.08.2024Latam regularnie z Rainbowem,kilka razy byłem na Bałkanach.Ta wycieczka-Stacja Bałkany bardzo udana,tak jak poprzednie.Piękne miejsca,super towarzystwo-pozdrawiam wszystkich,Dobre hotele,ale wszystkie bez windy,więc tu były trudności,żeby wciągnąć walizki po schodach na 2 czy 3 piętro.Jedzenie dobre,program wycieczki tak skonstruowany,że zawsze był czas na obiad i zakupy.Autokar dobry,doświadczony kierowca dający radę w b.trudnych warunkach,bo jedzie się często 30 cm od brzegu przepaści.Ale wisienką na torcie był IGOR-SUUUUPER PILOT.Igor-niskue ukłony za twój profesjonalizm,wiedzę,humor,bezstresowe prowadzenie wycieczki..Można by ew coś zmienić z trasą,żeby nie jechać tak długo z lotniska do pierwszego hotelu
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Magiczne wakacje
Magdalena, Warszawa 08.10.2019Wybrałam wycieczkę ze względu na nieco inny program i nietypowe atrakcje. Przejazd koleją , nocleg na stacji kolejowej, spacery wokół jeziora i do kanionu Uvac, śladami Kusturicy, przejazd serpentynami górskimi. Pogoda piękna, kraj przyjazny, niedrogi. Przewodniczka sympatyczna o dużej wiedzy z humorem i dystansem. Okazało się, że to był świetny pomysł na przedłużenie wakacji. Polecam!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
stacja bałkany
Magdalena , Warszawa 26.05.2025 | Termin pobytu: maj 2025Na wstępie warto podkreślić, że przewodniczka Karolina jest fantastyczna. Trafić na nią na bałkanach to niesamowite szczęście. Ma ogromną wiedzę o odwiedzanych miejscach, opowiada również ciekawostki o innych rejonach Serbii, Czarnogóry czy Bośni. Karolina jest pełna empatii, spokoju i cierpliwości. Stara się pomóc z każdym problemem. Wycieczka nie jest wymagająca, nie leci się na łeb na szyję aby jak najwięcej zobaczyć, jest czas wolny w kilku miejscach, można sobie samemu pochodzić i zwiedzić miasto lub kupić pamiątki. Pierwszy przejazd pociągiem, do Kolasina niestety nie jest tak udany jak opisują w ofercie. Jedzie się wagonem, który jest zamalowany graffiti, widok z okien jest dopiero jak się stoi. Natomiast przejazd kolejką wąskotorową to niezapomniane wrażenie, pełne pięknych widoków. Sam pociąg też ma swój urok. Mimo, że jest stary to jest odrestaurowany. Nad jeziorem Czarnym mogliśmy podziwiać ośnieżone szczyty gór. Był to urokliwy widok. Szkoda, że w Kotorze było tak mało czasu wolnego, godzina to zdecydowanie za krótko. Z minusów wycieczki: - zabieranie paszportów podczas meldowania się w hotelach. KARYGODNA I NIEDOPUSZCZALNA PRAKTYKA. Czy ktoś pomyślał co by się stało jakby ktoś potrzebował pomocy medycznej a nie miał paszportu bo paszport byłby w innym hotelu niż nocuje (część grupy nocowała w innym hotelu). Serbia czy Czarnogóra to kraje poza UE, to nie działa EKUZ, trzeba mieć dokument przy sobie. Zabieranie paszportów za granicą nie powinno mieć miejsca. Podczas meldowania do pokoi, nie oddawałam paszportu, panie w recepcji stękały ale kserowały paszport, czyli się da. Rainbow powinno uczulić swoich pracowników aby nie kazali uczestnikom wycieczki oddawać swoich paszportów czy dowodów osobistych. To jest podstawowa zasada wyjazdów za granicą, dowód czy paszport trzeba nosić przy sobie i nikomu go nie oddawać! - Zimno, akurat taka była pogoda podczas tego tygodnia... Niestety w nocy też było zimno, pokoje nie były ogrzewane, dwa koce do spania czasami okazywały się niewystarczające. W hotelu w Opština Šavnik okna były tak nieszczelne, że firanka powiewała, w nocy temperatura była około 2 stopni. - lokowanie części ludzi do innych hoteli niż większość wycieczki - jedzenie w hotelach bywało różne, ale niedopuszczalne jest to, że było nieświeże! W Mokrej Górze na stacji, do obiadokolacji serwowany rosół był kwaśny, a w Opština Šavnik podali zjełczały ryż, który śmierdział. nie powinno być takich sytuacji, przecież ktoś mógł się zatruć! - standard niektórych hoteli był jednogwiazdkowy. W niektórych pokojach ciężko było się nawet umyć bo dotknięcie czegokolwiek w łazience powodowało odpadanie. Drążek z zasłoną prysznicową spadł na głowę!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Stacja Bałkany
WIESLAW JAWOR 23.09.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024Bardzo ciekawy program, świetna przewodniczka, doskonale zorganizowana, z dużą wiedzą i umiejętnością jej przekazywania.
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!