Opinie o Djerba Resort

5.5/6

Super wypoczynek

Musze przyznać, że leciałem na Djerbe z pewna dozą nieśmiałości. Pierwsze godziny pobytu były takie niepewne ( jedzenie, dziwna zabudowa). Natomiast później z każdą minuta było tylko lepiej. Zacznę od początku. Pokój dostaliśmy w bocznym budynku ( mimo iż mieliśmy wykupiony zwykły pokój to otrzymaliśmy taki z dodatkowa sypialnią) cicho, przestronnie. Lata świetności pokój, a szczególnie łazienka ma za sobą ale nie po to jedzie się na Djerbę żeby siedzieć w pokoju. Wszystko co było potrzebne znajdowało się w pokoju. Jedzenie również ok ( niekoniecznie to moje smaki ale wszystkim bardzo smakowało wiec moje gusta kulinarne nie mogą przesądzać o całości posiłków). Skłamałbym gdybym powiedział, że kiedykolwiek wyszedłem głodny z restauracji :) Kelnerzy przemili, jak tylko człowiek zbliżał się do stolika zaraz przychodzili i pytali czego się napijemy. Barmani czy to w lobby czy w barze przy basenie również mili. Ja nie odczułem aby Polaków gorzej traktowali niż Francuzów, którzy notabene byli w większości. Team animacyjny to bajka. Zawsze uśmiechnięci, codziennie próbowali zamienić kilka zdań z większością gości. Naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem całego teamu. Na szczególna pochwałę zasługuje Sanfour - przemiły młody człowiek świetnie tańczący i rozkręcający zabawę. Polskie animatorki Basia i Dominika służyły zawsze pomocą. Oczywiście zachęcam do wyjścia z hotelu. jest kilka miejsc, które warto zobaczyć: Djerbahood, farma krokodyli. Taksówki koło hotelu zazwyczaj czekają, a jeśli ich nie ma to pojawi się w ciągu minuty. Przejazdy śmiesznie tanie, zgodne z taksometrem - nikt nawet nie próbował wyłudzić czegoś więcej za przejazd. Plaża: tu nie ma co pisać: byłem raz i więcej nawet bym nie chciał. Na plażę można trafić po zapachu i to nie tym przyjemnym, a tym zostawianym przez wielbłądy i konie, których na plaży jak mrówków :) I oczywiście można byłoby się doczepić do czystości obrusów w restauracji, które trzeba byłoby zmieniać chyba po każdym gościu ( a tego co robią podczas posiłku arabscy goście i jak zostawiają stolik to nie da się tego odzobaczyć), do tego ze czasem brakowała sztućców ( ale zaraz braki były uzupełniane), że czasem kolejka do napoju w porze obiadowej była bardzo długa i lepiej było odpuści i przyjść za 10 min ponownie ale czy warto zaprzątać sobie takim niuansami głowę. Generalnie całość oceniam bardzo dobrze. Jeśli będzie taka możliwość chętnie wrócę.