Opinie o Rosa Beach Thalasso & Spa

Kategoria lokalna: 4

4.7/6
(272 opinie)
Atrakcje dla dzieci
4.4
Obsługa hotelowa
4.9
Plaża
4.5
Pokój
4.5
Położenie i okolica
4.4
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
4.8
Wyżywienie
4.9

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Nie polecam

    Monika Nouar 13.05.2022

    Hotel jako obiekt cudny. Brudne korytarze , nie sprzątane zupełnie . Pokoje Ok ale tez niechlujnie ogarniamy . Jedzenie dobre nawet dyzy wybór . Nie ma żadnych innych przekąsek po głównych Daniach tylko alko i alko dla tych co piją. Woda lodowata w basenie , czysta owszem . Plaża brudna . Obsługa miła . Daleko od atrakcji obok lotniska . Dostaliśmy pokój z wyciekiem z kanalizacji aby nie śmierdziało musieliśmy płacić dodatkowe 110 dinar

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Pobyt sierpień 2022

    JUSTYNA, 20.08.2022

    Hotel nie ma standardu 4 gwiazdek, pokoje brudne bardzo źle sprzątane, to samo baseny tylko że słoną wodą bardzo słabo czyszczone. Brak koszy na śmieci skutkuje brudem po hotelu. Bardzo dużo Algierczyków rzeczy trzeba pilnować bo znikają przy basenach. Obsługa miła (kelnerzy), natomiast na łóżeczko dla dziecka bym się nie doczekała gdybym nie znała języka francuskiego. brak słów dziecko musiało spać z nami tzn. dwójką dzieci. Plus za pyszne jedzenie plaża ok. Ogólnie nie przyjechałabym drugi raz za takie pieniądze nie jest wart. Poza hotelem brud wszędzie

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    2+1 w sierpniu

    Piotr, Poznań 27.08.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024

    Jeśli bierzesz ten hotel pod uwagę, przemyśl to jeszcze raz i przeczytaj naszą opinię. Hotel pośrodku niczego. Po jednej stronie jakiś opuszczony ośrodek po drugiej wysypisko i kawałek dalej kolejny bardzo głośny hotel. Dalej już tylko namioty koczowiska na plaży.. po drugiej stronie głównej ulicy lotnisko, samoloty startują tam bardzo często. Przed hotelem kilkunastu taksówkarzy czyhających na turystów. Ceny za podróż do monastyru od 20 din W jedną stronę. Na recepcji ciężko dogadać się po angielsku. Jedynie francuski ale jakoś daliśmy radę. Kantor jest w hotelu ale czynny jest dopiero od godz 11. Zaraz obok recepcji jest Sklepik w którym można kupić w zasadzie wszystko i bardzo chętnie targują się sprzedawcy z klientami. ze strefy spa nie korzystaliśmy natomiast siłownia to jeden wielki dramat. Można powiedzieć że wystarczy tam wejść i jest się jak w saunie. Jedyna elektryczna bieżnia działa około 5 min po czym wyłącza się z przegrzania. Klimatyzacja oczywiście jest ale jest tak niewydajna jakby jej nie było. W hotelu są dwa bary w których zamówić można drinki jednak trzeba wiedzieć co się chce ponieważ nie ma żadnej karty dostępnych alkoholi czy soków. jeżeli drink ma być w miarę wyczuwalne to koniecznie trzeba powiedzieć że chce się podwójne bo leją bardzo słabo. dostępny jest tylko tonik kilka soków strasznie słodkich Fanta i cola. Z alkoholi piwo whiskey rum gin jest też chyba wódka. basen faktycznie jest dość duży zasłoną wodą czysty codziennie sprzątana. Brodzik przez większość czasu zacieniony również z wodą morską natomiast jego czystość pozostawia wiele do życzenia. mimo zakazu rezerwowania leżaków o godzinie siódmej w zasadzie ciężko znaleźć wolny na basenie natomiast na plaży nie ma problemu żadnego. sama plaża dość Wąska piaszczysta mocno zaśmiecona plastikiem i petami. pilnowana przez jednego ochroniarza który kursuje od końca do końca i przybija piątki oraz zgarnia łapówki od sprzedawców którzy non-stop zaczepiają. może jest super dla dzieciaków natomiast jeżeli chcesz popływać to zapomnij. Jest po prostu za płytko. Za boje wypływać nie wolno bo tam pływają Motorówki i skutery wodne. Restauracja to jest komedia. Jeżeli chcesz znaleźć Stolik to musisz iść wcześnie ale wówczas będziesz przepychał się z ludźmi walczył o talerze czy stał w gigantycznych kolejkach natomiast jeżeli przyjdziesz później najesz się bez problemu ale znaleźć czysty Stolik graniczy z cudem. mięsożercy muszą uzbroić się w cierpliwość ponieważ kolejki do stanowisk z miesem są bardzo długie. Pizza to około 5 min oczekiwania więc nie ma dramatu. Reszta dostępna od ręki bez większego problemu. Dla wegetarian spory wybór. Ogólnie Hotel bardzo Brudny. W pokoju masa niedociągnięć ale tam się tylko śpi więc pomijam. Restauracja plaża czy inne elementy infrastruktury bardzo wysłużone i brudne. Szczerze bardzo żałuję pobytu jedyne co nam się udało to pogoda. aha i najważniejsze mimo picia drinków bez lodu i nie korzystania z wody kranowej do mycia zębów udało się znajomym złapać zakażenie czyli tak zwaną klątwę i to u dwóch osób.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Nie polecam

    Dominika 25.06.2024 | Termin pobytu: czerwiec 2024

    W hotelu było bardzo brudno, pokoje mimo codziennego sprzątania wyglądały tak samo, w toaletach były karaluchy, jedzenie nie zbyt dobre najwięcej ryb i owoców morza które też nie pozwalały smakiem. Brak dostępnych leżaków zarówno nad basenem jak i na plaży.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Bardzo słaby hotel!4 gwiazdki to przesada

    Katarzyna Kordasz 10.08.2021

    Niepolecam tego hotelu

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Krytyka

    Przemysław 13.10.2021

    Niedrożna umywalka sam musiałem przepisać bo obsługa nie reagowała przez 3 dni pokój sprzątanie od przypadku do przypadku klima tylko w sob i niedzielę jak byli tunezyjcy wi fi brak przez 5 dni nie polecam

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    16

    Warto pojechać, ale nie ze względu na hotel i all inclusive tylko na zwiedzane miejsca

    Marek, Warszawa 20.12.2019

    Hotel Sentido Rosa Beach oznaczony **** ale zasługuje najwyżej na **, albo nawet na *. Pierwsze co mi się nie podobało to, to że w październiku nie działała już klimatyzacja, wyłączają na zimę (chyba w połowie września). Ładna mi zima gdzie temperatura października oscyluje wokół 30 stopni a wilgotność powietrza w okolicach sauny. Dodatkowo jeszcze lodówka pod blatem grzeje jak kaloryfer. W związku z tym trudno było wytrzymać w pokoju nawet przy otwartych oknach. Jedynym rozwiązaniem było robienie przeciągów wieczorem żeby trochę schłodzić przed snem. Drugą rzeczą dyskwalifikującą ten hotel jest lotnisko, a dokładnie pas startowy położony od hotelu w odległości ok. 900 m, za wodą która jeszcze dodatkowo wzmacnia dźwięk. Samoloty zaczynają startować o 5 rano a kończą o 1 w nocy. Miejsce gdzie samoloty grzeją silniki przed startem wypada dokładnie naprzeciwko wejścia do hotelu i wszystkich pokoi tam się znajdujących, a budowa skrzydeł hotelu powoduje, że hałas dodatkowo odbija się od ścian. To w połączeniu z brakiem klimatyzacji i koniecznością spania przy otwartych oknach zmuszało mnie do zakładania zatyczek do uszu. Wcale nie lepiej jest od strony basenu, tam także słychać hałas bardzo głośno bo budynek w kształcie podkowy wzmacnia dodatkowo efekt dźwiękowy. Z tej samej strony co lotnisko znajduje się linia kolejowa (300 m od okien hotelu) , jest mniej uciążliwa, bo pociągi jeżdżą znacznie rzadziej. Trzecią rzeczą która jest nie do przyjęcia to czystość, a w zasadzie jej brak, na stołówce. Masa much i innych owadów bo oczywiście lampy owadobójcze są, ale zgaszone, może też na zimę. No i wszędobylskie wróble, które oprócz tego że potrafią nasrać na stolik to jeszcze kradną pozostawione potrawy. Brak moskitier w oknach i drzwiach powoduje że wszystko co żyje, jest głodne i chce dostać się na stołówkę, to może. Co do potraw, to jest duży wybór i można zawsze znaleźć coś dla siebie. Ale o sztućce czy szklanki to trzeba walczyć bo zawsze brakuje. Kelnerzy specjalnie nie podają szklanek i trzymają ukryte żeby dawać im w łapę za przyniesienie. Ale jak już zauważyłem gdzie trzymają to sam sobie brałem. W barze w holu jest butelkowana woda mineralna, która można brać do woli jak się ma al inclusive. Niestety nie ma żadnego menu z napojami, a napisy przy butelkach są słabo widoczne, więc drinki bierze się „w ciemno”. Poza tym drinki mocno rozwodnione tak w proporcji 4:1 wody:alkoholu. Mała plaża pozostawia także wiele do życzenia, co najgorsze to, to że po plaży przechadza się wielbłąd, na którym można się przejechać lub zrobić sobie zdjęcie. Niestety nikt nie dba o to gdzie on sra, więc wielbłądzie odchody można znaleźć zarówno w piasku jak i rozmywane przez fale. I jak się w tym szambie można kąpać? Pokoje są w miarę czyste, nasze były duże ale przy zameldowaniu, oprócz klimatycznego daliśmy bakszysz 10 €/osobę . Pościel czysta, ręczniki zmieniane wg życzenia gości, ale kosmetyki łazienkowe już nie codziennie, podłoga pozamiatana, ale już pod łóżkami nie. W samym hotelu jest nudno więc można wybrać się i zwiedzić najbliższe miasta we własnym zakresie. Z hotelu można dojechać do Monastiru lub Sousy autobusem lub taksówką. Taksówek jest cała masa, a autobus przyjeżdża kiedy chce, żadnego rozkładu na przystankach. Za taksówkę do Monastiru można zapłacić od 5 do 10 dinarów (za 2 osoby) w zależności od targowania się i kierunku (powrót zawsze droższy do to nam bardziej zależy), do Sousy te wartości trzeba przemnożyć razy 1,5 do 2 razy. Autobus do Sousy 1.070 dinara/os. Do tego hotelu na pewno już nie przyjadę. Co do wycieczek fakultatywnych organizowanych przez biuro to byłem na dwóch. Sahara 2 dni, Tunezja w pigułce Ciekawa wycieczka klimatyzowanym autobusem w kier. Sachary, zwiedzanie amfiteatru w El Jem, dwóch oaz, zrujnowanej makiety z Gwiezdnych Wojen, przejażdżka na wielbłądach (nudna bo powolna) i jeepami po dnie wyschniętego słonego jeziora, krótki spacer po górach Atlas i wizyta w jednym z wydrążonych w skale podziemnych domów. Kairuan to tylko wizyta w sklepie i zobaczenie meczetu przez mur, pod słonce, z balkonu sklepowego. Za to sklep ma okazyjne ceny i ciekawe wyroby ze skóry. Nocleg był w hotelu Golden Jasmin na pewno lepszym niż Sentido Rosa Beach, z powodu działającej klimatyzacji i braku roju much na stołówce. Na wycieczkach nie ma all inclusive więc za napoje do kolacji trzeba dodatkowo płacić. Tunis - Kartagina Sidi Bou Said, Muzeum Bardo Najciekawszy punkt wycieczki czyli Kartagina w zbyt dużym pośpiechu, na samodzielne zwiedzanie przewodnik zostawił nam tylko 20 min, więc ze zdjęciami trzeba było się uwijać. Sidi Bou Said - artystyczna dzielnica w andaluzyjskim stylu. Nic specjalnego. Przewodnik zaciągnął nas do straganu gdzie miały być rewelacyjne olejki. Tak naprawdę to okazały się jakimiś kiepskimi mieszankami bez ładnego zapachu. Lepiej już kupić takie sprzedawane w małych buteleczkach przez obnośnych handlarzy te przynajmniej pachną i trzymają się całkiem długo. Muzeum Bardo – duży zbiór rzymskich mozaik, niektóre całkiem ładne. Zwiedzanie w pośpiechu trudno się gdzieś zatrzymać i coś dokładniej obejrzeć. Obiad w przydrożnej restauracji, na jej tarasie w kurzu i zgiełku ulicznym. Sam Tunis mało ciekawy, można się przejść po bazarze i głównej ulicy w tłoku i kłębach spalin.

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    9

    moja ocena pobytu

    Agnieszka 21.06.2024

    Hotel mocno zdewastowany począwszy od sprzętów w pokoju przez windę, materace plażowe,leżaki a właściwie ich brak dla wszystkich gości toalety naczynia kuchenne a skończywszy na wiecznie poirytowanej obsłudze i zagubionych animatorach

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Rosa to hotel nad którym muszą popracowac

    TOMASZ, LESZNO 09.08.2024 | Termin pobytu: lipiec 2024

    Pomijając że to Tunezja bardzo niezorganizowany hotel kawa jakiś dramat nie do picia jedzenie dramat walka o talerze i kolejki nie mające końca posiłki zimne napoje słabe tylko woda dobra i arbuzy 🫣🤠 obsługa na kuchni jakby na siłę tam ich zamknęli stoły brudne nie ogarniają brak miejsc żeby usiąść jak już dopchasz się do koryta masakra. Basen ok obsługa ok niema leżaków to zaraz zorganizują więc tu dużo lepiej natomiast muzyka przy basenie to jakby chcieli turysta uszy rozwalić tak głośno że usiedzieć nie idzie dramat. Animacje katastrofa na siłę wyciągają za rękę do zabawy i walą focha jak niechcesz się dołączyć co za barbarzyństwo 😂 pokoje fajne ładnie sprzątane ręczniki czyste nic nie można zarzucić . Siłownia obsługa tak niemiła że aż się wchodzić niechce jak Fiona Wita z miną bazyliszka chętnych do poćwiczenia 🏋️‍♀️🫣😤

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Pobyt średni

    Dorota 03.07.2023 | Termin pobytu: czerwiec 2023

    Hotel podstarzały, internet teoretycznie na terenie całego hotelu, w praktyce prawie nigdzie (nawet w lobby było ciężko się połączyć, my akurat mieliśmy w pokoju, ale to był ewenement). Animacje: gimnastyka, aqua aerobik , joga, zumba, piłka wodna, mini disco, mini club, animacje wieczorne (głównie konkursy). Jedzenie ok. ale w dniu kiedy zaczął się pełny sezon zaczęło być bardziej ubogo, podgrzewacze które były w drugiej części stołówki były puste. Kelnerzy w pomieszczeniu stołówki w miarę obsługiwali, na tarasie już niespecjalnie. 2 bary otwarte. W momencie wprowadzenie ograniczenia 2 drinków na osobę, zaczęły być kolejki (zaznaczam, że drink to nie tylko napój alkoholowy). Braki lodu, coli to normalność. Toniku nie było w ofercie barowej. Przekąski minimalistyczne. W toalecie publicznej brak papieru. Jednak to wszystko nie wpłynęło na moją ocenę tego hotelu bo w naszym przypadku były to jedynie 3 dni (może było to spowodowane brakiem personelu, który wyjechał na urlop z powodu święta). Najgorszy dla mnie był brak leżaków! Ludzie rezerwowali je w środku nocy, co nie było gwarancją, na to że człowiek miał na czym leżeć, bo obsługa hotelowa w godzinach śniadania chodziła i zwalniała leżaki twierdząc, że nie ma rezerwacji. Będąc na urlopie w trójkę powinniśmy chodzić na śniadania osobno, bo zdarzyło nam się że po powrocie ze śniadania nie mieliśmy gdzie leżeć. Było to mocno stresujące.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem