Kategoria lokalna: 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybierając ten 4 gwiazdkowy hotel oczekiwałem określonych standardów , ale pomyłka......... Uważam że zostałem oszukany, bo według mnie ten hotel był na poziomie 1 gwiazdki. Na przywitanie w pokoju znalazłem zakrwawioną chusteczkę, ręczniki szare które kiedyś były białe często nie w takiej ilości w jakiej powinny być. Zdarzało się ę dostawaliśmy jeden. Basen....... z morską wodą i oczywiście na ściankach porastały zielone glony na dnie też pływały owe glony. Leżaki przy basenie w 50% porwane nienadające się do użytku. Bar przy basenie - Zapach taki jak by się wchodziło do niesprzątanego szaletu, Wieczny brak szklanek i napoi tych z procentami jak i bez ( wieczne długie kolejki). Plaża - Bardzo brudna z ogromną ilością wodorostów , pływającymi brązowymi kulkami o strukturze zamszu ( może to z fabryki skór która jest w okolicy i z której wpływa ogromny śmierdzący ściek do zatoki). Posiłki smaczne ale przeważnie zimne , częsty brak sztućców , szklanek do napoi, no i oczywiście napoi. Ogólnie uważam urlop za zmarnowany i zmarnowane pieniądze które wydałem na ten urlop. ( Oczywiście dysponuję zdjęciami )
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel powinien mieć maksymalnie 2 *. Wszędzie wszechobecny brud. Pokoje lata świetności mają już dawno za sobą, na ścianach popękane, odpadające tynki, na sufitach plamy od zalania przez sąsiednie pokoje na górze. Łazienka i WC - aż strach korzystać: nieumyte po poprzednich gościach umywalka i lustro, brudna, zapuszczona wanna i szyba, toaleta brudna, a deska sedesowa żółta jakby nigdy nie była myta. Podłogi w łazience i WC brudne, pełno włosów poprzednich lokatorów. Brak papieru toaletowego. Ręczniki w łazience niby czyste, ale sprawiają wrażenie i mają zapach jakby były nieprane. W pokoju zerwana firana z okna, pościel nieświeża, jakby niedoprana. Pokoje "niby" codziennie sprzątane. Nie ma różnicy "przed" i "po" sprzątaniu - włosy jak były na podłodze tak są po sprzątaniu, umywalka jak była brudna "przed" tak i była brudna "po". Sprzątaczki oczekują pieniędzy, ale w zamian nie widać żadnego efektu ich pracy. Cały czas stoją na korytarzach i rozmawiają przez telefon. Stołówka główna to największa katastrofa: brudne, klejące stoły, na stołach brudne, zniszczone podkładki. Ciągły brak sztućców i serwetek. Obsługa nie panuje nad tym, co dzieje się podczas posiłków - nie sprząta stołów - goście krążą z pełnymi talerzami czasami bardzo długo zanim znajdą miejsce by zjeść. Najgorzej było podczas weekendów, kiedy to do hotelu napływali turyści lokalni. Bardzo długie kolejki po jedzenie. Jedzenie cały czas takie samo , ale każdy może znaleźć coś dla siebie. Mały wybór owoców - zazwyczaj były arbuzy i melony, sporadycznie pojawiał się winogron i brzoskwinie. Na duży plus ciasta - bardzo dobre, różnorodne i ładnie przygotowane. Napoje do kolacji nalewane przez obsługę - trzeba się prosić, aby ktoś podszedł i przyniósł wodę lub nalał Fanty. Kelnerzy zabierają ze stolika talerze w czasie jedzenia, wystarczy na chwilę odłożyć sztućce, a pojawia się kelner i zabiera talerz z jedzeniem. Alkohole i drinki w bardzo podstawowym zakresie - zawsze dostępne. Ręczniki plażowe można nabyć płacąc depozyt 30 dinarów za ręcznik. Sejf w pokoju płatny - 25$. W lobby bez problemu można wymienić $ czy Euro na dinary. Wifi tylko w lobby i to bardzo słabe. Bardzo słaba klimatyzacja w lobby, na stołówce oraz w pomieszczeniach wspólnych. W pokojach klimatyzacja ok. Obsługa mało komunikatywna - bardzo słabo mówi po angielsku, zna kilka podstawowych słów i zwrotów. Basen duży, z jednym tylko zejściem do wody i to od razu na głębokość 1,5m. Woda w basenie słona - ale to było podane w ofercie. Woda w basenie ciepła. Basen czyszczony codziennie rano. Wokół basenu za mało leżaków, dużo leżaków zdewastowanych, zniszczonych. Basen czynny tylko do 18.00, co przy 45 stopniowych upałach jest nieporozumieniem. Aby zająć leżaki przy basenie trzeba być już ok 6.00 - potem nie ma szans na wolne leżaki. Plaża bezpośrednio połączona z hotelem, sporo leżaków. Woda cieplutka, ale niestety często zanieczyszczona przy brzegu przez wodorosty. Wodorosty sprzątane na bieżąco, ale przy tak dużej ich ilości, przynosi to słaby efekt. W wodzie dużo małych rybek. Generalnie plaża i morze na +. Jest to hotel dla mało wymagającego klienta, któremu nie przeszkadza wszechobecny brud i brak porządku. Na pewno hotel nie powinien mieć 4* - nawet w kategorii lokalnej, na tle innych hoteli w tym kraju wypada bardzo słabo. Na kolejny sezon, jeżeli biuro nie zrezygnuje ze współpracy z tym hotelem, w ofercie wypadałoby napisać prawdę, tak, aby potencjalny klient był świadomy tego, co kupuje i czego może się spodziewać wybierając tę właśnie ofertę.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel absolutnie nie zasługuje na 4*. Wg mojej opinii max na 2. Jest brudno. I nie chodzi tu o to że mam wyśrubowane oczekiwania ale poza recepcją i lobby jest syf. Korytarze brudne, dywany aż się lepiej. Pokoje na pierwszy rzut oka ok ale podlogi we włosach poprzednich gości, krany, umywali niedomyte. Jest też dużo niedorubek lub uszkodzeń ale to raczej standard. W pokoju była klimatyzacja która dawała rade. Jedzenie dobre ale monotonne i mdle. Myślę że wystarczało dla wszystkich. Ludzie pracujący w kuchni i wydający Jedzenie w bardzo brudnych ubraniach. Pracowani na uswinionych stanowiskach. Brud, niedomyte stanowiska i wszędzie walające się resztki jedzenia. Kelnerzy mili i uprzejmi. Basen ok ale ze słona woda. Dojście do plaży. Plaża cała w glonach i to akurat nie byłby problem gdyby nie ten smród. Woda ciepła i bardzo płytka na kilkadziesiąt metrów. Najpierw spacer po wodzie dop później plywaNie. Jest to hotel zdecydowanie dla rodzin. Nie ma życia nocnego w hotelu. Słyszałam o tym hotelu dobre opinie zanim.zakupilam wycieczkę i nie wiem co się stało ale warunki są słabe.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
cztery gwiazdki to duża przesada,pokoje szare bure cały hotel na bardzo małej powierzchni, plaża z jednej strony ograniczona wysypiskiem śmierci a drugiej kanałem.Dwa barki w których ciągle brakuje naczyń najlepiej mieć własne.Jedyne animacje to dzika miejscowa muzyka w środku nocy. Nie polecam.Jedyny plus to w miarę przyzwoite jedzenie.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Cały wyjazd uratowała wycieczka na Saharę (Tunezja w pigułce), bo była bardzo fajnie zorganizowana i spełniła nasze oczekiwania. Hotel i obsługa hotelowa pozostawiają bardzo wiele do życzenia, dopiero po interwencji rezydenta u managera hotelu udało się zamienić pokój na taki z normalnym standardem z takiego w suterenie, obok pralni, ze smrodem z kanalizacji i milionami komarów oraz widokiem na mur zwieńczony drutem kolczastym. Na "stołówce", czyli w hotelowej restauracji niesamowity brak jakiejkolwiek higieny - sztućce każdy brał sobie z ogólnodostępnej szuflady, brak szklanek czy kieliszków, wróble latające nad talerzami i wyjadające z nich, niedomyte talerze, ryby smażone na oczach gości i podawane im surowe w środku. Plaża brudna, w piasku niedopałki papierosów, chusteczki, pozalewane napojami leżaki, pływające w kąpielisku śmieci i plastikowe butelki. Podczas przypływu, kiedy morze wyrzucało na brzeg wodorosty i trawę morską, obsługa hotelowa za pomocą grabi wciągała te wszystkie wodorosty na środek kąpieliska.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie jesteśmy zadowoleni z pobytu z w tym hotelu. O ile nie jesteśmy z rodziną wymagającymi klientami, tak tutaj hotel nie spełniał podstawowych norm. Dostaliśmy 2 ręczniki na 3 osoby, pomimo interwencji i prośby o kolejny - ręcznik do nas nie dotarł, a te które dostaliśmy służyły nam prze cały tydzień inie były wymienione ani razu. W pokojach czysto nie było, nie wspominając o największym minusie tego hotelu jakim była jadalnia. Jeden wielki brud, często czekaliśmy na talerz, nie wspominając już, że jak talerz był to nie było widelców, wszystkiego brakowało, łącznie z kubkami na wodę o którą też trzeba było często się prosić. Większość jedzenia wydawana jest przez personel więc trzeba było czekać w długich kolejkach, aż się odechciewało jeść (może z dwa razy zjadłam z mężem razem przy stole), czuliśmy się jakbyśmy prosili się o jedzenie, które i tak dobre nie było. Bar z alkoholem posiadał na półkach dosłownie trzy butelki lokalnego alkoholu, TAK 3 BUTELKI ! drinki robione były tylko przy basenie przez jakiś czas, następnie zostawał bar. Odnosiliśmy wrażenie, że hotel nie jest przygotowany na taką ilość turystów jakich przyjął. Z plusów to mogę powiedzieć , że wizualnie od strony basenu był przyjemny widok, ładnie zadbany park i obsługa, która bardzo lubi dzieci. Pochwała również dla rezydentki Pani Justyny C., była przemiła i bardzo pomocna :)
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przebywaliśmy w hotelu tydzień. Zaraz po przyjeździe pierwszy szok przeżyliśmy w pokoju (za który w recepcji dopłaciliśmy 30 euro, ponieważ zależało nam na ładnym pokoju dla 4 osób z widokiem na morze). Pokój okazał się być brudny, a totalną porażką okazała się być łazienka, która właściwie nie była posprzątana, brakowało ręczników, mydła i szamponu, nie działała suszarka do włosów i spłuczka w toalecie, woda z wanny nie odpływała. Na tarasie było 1 zniszczone krzesło i stolik (brak widoku na morze). Sprzątano tylko jak zostawialiśmy napiwki. Znalezienie miejsca przy basenie nierealne, na plaży połamane leżaki i, pomimo starań obsługi plaży, ciężko było znaleźć miejsce na leżaku i pod parasolem. Braki alkoholu w barze przy basenie, brudne szklanki, drinki były robione z tego co było, a nie z tego co się zamówiło. Jedzenie dobre, ale powtarzające się. Ciężko było znaleźć wolny i czysty stolik w restauracji. Brak napojów (piwo, zimne napoje, wino). Bardzo często trzeba było obsłużyć się samemu. Kelnerzy pili ze szklanek, które później zanosili gościom. W hotelu było wiele osób bez opasek, zarówno w lobby, jak i na plaży. Ilość gwiazdek zdecydowanie zawyżona.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
W hotelu byliśmy przez dwa tygodnie. W ciągu pierwszego tygodnia zatrułam się. Jedzenie było bardzo monotonne, często chłodne i mało smaczne (najczęściej jedliśmy frytki, które znikały w kilka sekund). Porządku na stołówce nie było, stoliki po innych turystach staly brudne, sztućców musieliśmy szukać sami. Generalnie, nas jako młodzieży nie obsługiwano w ogóle. Jeśli chodzi o pokój to wygladal naprawdę ładnie, natomiast to, co sie tam działo podczas pobytu przerosło nasze oczekiwania. Na początku nie działała spłuczka w toalecie, musieliśmy sie kilka razy dopominać o naprawę ( recepcjonisci mieli wszystkich klientów za przeproszeniem gdzieś i ciagle mówili, ze wszystko pózniej). Potem zrobiła nam sie dziura w suficie przy klimatyzacji, której nikt juz nie raczył naprawić. Kiedy nadeszła fala deszczów, nasze ściany dosłownie przesiąkły woda, okna były nieszczelne i okropnie piszczały, a w pokoju mieliśmy mała powódź. Nie wspominając o wszechobecnych mrówkach w pokojach. Oczywiście nie było możliwości przekwaterowania, ponieważ cały hotel podobno był zajęty. Jeśli chodzi o wifi to chodziło bardzo słabo, czasami dało sie złapać, ale w godzinach wieczornych nie dało sie nic zrobić. Hotel miał być 4-gwiazdkowy, a nie wiem, czy spełnia standardy 2-gwiazdkowe . Nikomu nie polecam tego hotelu, wymaga on gruntowego remontu.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Podróż i odprawa w porządku.Przejazd i rozlokowanie w hotelu dość sprawnie.Koszmar w łazience z zatkana umywalka i niesprawna lodówką.Brak oświetlenia na korytarzu przed wejściem do pokoju.Zglaszane 8 razy w Recepcji w tym 3 razy przez Rezydentkę i nic nie zrobili.Jedzenie zawsze było co wybrać dla siebie.Malo leżaków i materacy na plaży,,koszmar petow na plaży.Basen przez 4 dni nie do kąpieli b.brudna woda.Jakos na koniec z czystością się uporali.Przy powrocie sprawny transport i odprawa na lotnisku.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Myślę, że zacznę od dobrych stron, ponieważ będzie krócej. Hotel położony wygodnie między Sousse i Monastir, do których można wygodnie dojechać pociągiem, tylko uwaga! pociągi nie zawsze jeżdżą według rozkładu i zdarzyło się, że dwa kolejne się nie pojawiły. Jest czysty, zarówno wewnątrz (włączając pokoje), jak i wokół basenu, przy barze i przy amfiteatrze. Barmani super, a jak dostaną waszyngtona, to jeszcze bardziej przemili. Na animatorów też nie można narzekać. Chyba tyle. Recepcjoniści mówią strasznym angielskim. Plaża z piaskiem budowlanym i stertą wodorostów przy wejściu do morza. Woda mętna jak w Bałtyku. Leżaków mało i w większości popękane. Względnie daleko z plaży do baru, w którym często brakowało małych plastikowych kubków i dlatego też najlepiej zabierać ze sobą "na wymianę". Moc piwa jak wszędzie - musisz wypić kilka litrów zanim poczujesz, ale wydzielanie go w 150ml kubeczkach raczej mnie irytowało, ponieważ dłużej po nie szedłem / na nie czekałem, niż je piłem. Jedzenie - totalne nieporozumienie. Żadnego opisu potraw, wszystko wyglądające podobnie. Na pytanie "co to za mięso?" za każdym razem odpowiedź "chicken", chociaż to zwierzę nawet koło kurczaka nie stało. Ryba z grilla kilka razy okazała się nieświeża. 10 dni upłynęło na karmieniu się zieloną papryką i marchewką. Stołówka kleiła się od brudu, ale to nie wina pracowników tylko sąsiadów Tunezji, którzy byli przytłaczającą większością. To co oni wyprawiają z jedzeniem i w jakim stanie zostawiają stoły było przerażające. Restauracja a la carté jest taką tylko z nazwy. Jest otwarta co drugi/trzeci dzień i jak już tam pójdziesz to dostaniesz z góry ustalony zestaw tunezyjskich dań. U nas się tak zdarzyło, że podana baranina była jeszcze becząca. Na koniec może jeszcze basen. Wszyscy się śmieją z Polaków rezerwujących leżaki o siódmej rano. A tutaj hitem było to, że ręczniki były już rozkładane o drugiej w nocy i nie byli to Europejczycy. W wielu miejscach byłem i wiele widziałem, ale ten hotel jest zdecydowanie najgorszym jaki zaliczyłem. Polecam wyjazd do Tunezji, bo wiele ciekawych, starych i nowych, zaniedbanych ale też i nowoczesnych miejsc można zobaczyć. Ale wybierzcie inny hotel, chociaż nie macie gwarancji, że tam będzie lepiej, jednak tu już wiecie, że dobrze nie jest.