Kategoria lokalna: 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel - położony kilka kilometrów za miastem (Monastyr) , na odludziu pośród rozbitych na plaży, po obu stronach hotelowej plaży tubylczych obozach, biwakach, trudno to nazwać??? Brak możliwości dłuższych spacerów po plaży - śmietniku!!! Na niewielkiej przestrzeni stłoczona bardzo duża ilość wczasowiczów, co ciągnie za sobą problemy ze wszystkim, od czystości przez dostępność miejsc, na obsłudze kończąc mimo ich starań. Brak (nie działa) klimatyzacji we wszystkich strefach publicznych, przez co gorąco i wszechobecny "zapach" starości. Pokoje ... różne, od "do zaakceptowania" do tragicznych! Basen i otoczenie - ciasno, brak miejsc po siódmej rano! Jak nie wstaniesz wcześnie rano i nie "zarezerwujesz" miejsca ... masz pecha! Plaża - wąska, ciasna, brudna z poniszczonym, połamanym wyposażeniem, do mat leżakowych można się przykleić!!! Boisko na plaży, gdzie odbywały się animacje sportowe - bez komentarza! Wyżywienie - całkiem dobre, jeśli coś udało się zdobyć, ale warunki jego spożywania na tej jadłodajni wśród "łolinkluziwców" odbierało chęć do jedzenia i zapominałem o głodzie. Hotel ma 4 gwiazdki, nasze biuro reklamuje jako 3 gwiazdkowy, a w rzeczywistości miałbym problem z przyznaniem 2!!! Biuro podróży "R" ,które wysyła tam ludzi chyba nie zdaje sobie sprawy z sytuacji tam panującej, mimo że wszystkie kolejne grupy przybywające do tego hotelu w ciągu naszego pobytu monitowały i reklamowały warunki jakie zastały na miejscu. NIE POLECAM!!!
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie polecam tego hotelu, w basenie jest słona woda a pryszcni do spłukania tylko przy plaży 😔 co jest bardzo uciążliwe szczególnie dla dzieci. Bar przy plaży według umowy powinien być do dyspozycji gości a w rzeczywistości jest prywatny i po godzinie 16 przychodzą tam tłumy Tunezejczykow i bawią się do póznych godzin nocnych przy tym korzestaja również z basenu, toalety plaży należącej do hotelu. Na stołówce często trzeba gonić za kelnerem by dostać sztućce i szklankę, a koleiki po jedzenie są bardzo długie. O pizze która powinna być dostępna od15 do 17 można pomarzyc. Jedynym plusem są animatorzy którzy skutecznie umilali czas.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jeżeli Rainbow nie chce tracić klientów to powinien zerwać współpracę z takim Hotelem.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel tragedia. Najwyżej 3*. W pokojach sprzątanie sporadycznie. Jedzenia na all inclusive zbyt mało. Puste stoły i półmiski. Stoliki tylko na rezerwację, bo nie wystarczało dla klientów. Bar na plaży nieczynny, woda brudną, kobiety w basenie w burkach, kelnerzy obsługują w pierwszej kolejności Algierczykow. Zachowanie wobec kobiet chamskie. Ukradziono nam z lezaka przy basenie materac i plywaczki dla dziecka. Po przyjeździe do hotelu o 1 w nocy trzy ano nas rodzinnie z 2 dzieci w holu przez 2h z informacją, że nie ma dla nas pokoju. Ostatecznie dostaliśmy pokój nad ranem z informacją, że to wyłącznie na 1 noc. Brudno i niesmacznie na stołówce, bo z restauracją nie miało to zdecydowanie nic wspólnego.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pierwszy raz zdarzyło mi się reklamować urlop. Pokoje tragedia, odpadające płaty farby, wanna przyciągnięta ze złomu i wszystko wymazane jakby ktoś wymiotował, a później spłukał szlauchem. Taki dostaliśmy pierwszy pokój, w którym spędziliśmy minutę. Drugi pokój, który nam zaproponowano bez odpadających płatów farby ze ścian, był dokładnie taki sam. Po kilkunastu godzinach podróży nie zdecydowaliśmy się na kąpiel. Niestety nie udało nam się wymienić pokoju na inny bez pomocy rezydenta następnego dnia. Pokój nr 3 względny, ale akceptowalny. Na cztery rodziny, które miały spotkanie powitalne z rezydentem wszystkie miały roszczenia jeśli chodzi o pokoje i czystość w hotelu. Widok z hotelu na basen lub na mur z drutem kolczastym i wysypiskiem śmieci za nim. Winda i korytarze tragedia, smród i syf. Wykładziny na korytarzach w stanie agonalnym, z wdeptanymi petami, które nie widziały odkurzacza co najmniej od kilku miesięcy. Naczynia zostawiane przez gości na korytarzach leżały tak przez cały nasz pobyt. Poza wymianą ręczników w pokojach nic nie było sprzątane, pomimo napiwków. Stołówka taka sama tragedia jak pokoje, czyli brud i syf. Panele na filarach z kupami po ptakach, szyby jakby na nie ktoś zwymiotował. Ekipa sprzątająca w brudnych mundurach jakby ich nie prali od kilku miesięcy. Jeśli nie poszło się w początkowych godzinach wydawania posiłków, to stolik trzeba było sobie posprzątać samemu i zdobyć sztućce również samemu. W lobby na sufitach wyrastające grzyby, jak zacząłem robić zdjęcia to na drugi dzień znikły. Basen ok, ale duża część leżaków zardzewiała i porwana. Ogród palmowy to było jedyne przyzwoite miejsce do odpoczynku, ale ludzie od 5 rano zajmują tam leżaki, więc rozkładaliśmy sobie tam ręczniki. Plaża ok, w miarę czysto, ale klimat psuł się wieczorem kiedy lokalna ludność robiła syf w okół. W krajach arabskich byliśmy już 12 krotnie i zdajemy sobie sprawę, że gwiazdki europejskie a arabskie to dwa różne światy, ale nigdy nie trafiliśmy na takiego bubla. Hotel 3* w ramach 3 dniowej wycieczki "Sahara" był czystszy i miał lepszy standard. Byliśmy już wcześniej w 4* Hotelu w Tunezji i wszystko było jak trzeba, bez żadnych zgrzytów. Animacje oraz sposób interakcji z gośćmi bardzo słaby.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Rosa Beach przeszedł nasze wyobrażenia, niestety te najgorsze :( Jadąc do kraju arabskiego liczyliśmy się z tym, że nie są to standardy europejskie ale to co zastaliśmy to jakaś masakra. Wszechogarniający brud, mrówki, niewymieniona poście, nieodpływająca woda w łazienkach, klejące stoły w restauracji, obsługa przygotowująca posiłki bez rękawiczek, połamane leżaki. Długo by wymieniać. NIE POLECAM. Cale szczęście udało się zmienić hotel, bo z tego wracalibyśmy pierwszym możliwym lotem do Polski.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pierwsze wrażenie hotelu było całkiem fajne. Ogromny hol, później lobby, super sympatyczna obsługa w recepcji i w barze. Pokoje na pierwszy rzut oka cudowne - wyremontowane, nowa łazienka. Pierwszego dnia widziałam włosy pod prysznicem, które nie należały do mnie🤡 pomimo pozostawiania napiwku Paniom sprzątającym - te włosy zostały do końca naszego pobytu tam, a pokój ogólnie nie był zbyt dobrze sprzątany, ręczniki wymieniane, gdy się o nie poprosiło. Najważniejsza i najsłabsza kwestia, czyli JEDZENIE, albo jego brak (lub jeśli surowe również uznajemy za „bycie”…). Pierwszy dzień, super wrażenie - piec do pizzy opalany drewnem, z którego pizza wychodziła na życzenie gości, stanowisko do przygotowywania makaronu na bieżąco z dowolnymi wybranymi składnikami, następnie 3 stanowiska, na których smażyły się ryby, owoce morza i najczęściej wątróbka. No petarda! Tylko, że gdy zazwyczaj wystoi się już w kolejce do każdego z tych „lepszych” stanowisk to wydzielaja ile można wziąć, chociaż araby mogą brać wszystkiego tyle, że dla Europejczyków nie wystarcza. Przykład: po przeczekaniu 10 minut w kolejce za pizza dziewczynka przede mną dostaje połowę, natomiast ja - tylko 2 kawałki, bo tak. Jeśli chodzi o bemary - zazwyczaj stały puste, a jak już obsłudze udalo się wymienić to zaraz znikało. Przed ostatniego dnia na obiad była zapiekanka z ziemniaków, do której podchodziłam 3 razy - za każdym razem surowa, więc zwróciłam obsłudze uwagę, że to nie jest zdatne do jedzenia, ale otrzymałam tylko wzruszenie ramionami. Brak talerzy, brak sztućców, brak szklanek/kubeczkow jednorazowych na stołówce to był klasyk, a o braku jedzenia w tak dużym hotelu już nie wspomnę. Obsługa powierzchownie udawała, że się interesuje, ale w rzeczywistości podchodzili tylko do muzułmanów. Ogólne wrażenie? Barmani super, recepcja super, obsługa restauracji -1/10, brak trzymania zasad widocznych na tablicy przed basenem (np. zakaz rezerwacji leżaków, gdzie wszystkie już o 6 rano miały na sobie jakieś ręczniki), brudno, hotel jest zaniedbany, no i BRAKOWAŁO JEDZENIA. A szkoda, bo obiekt miałby spory potencjał, gdyby trochę popracowali nad organizacją. Byłam, widziałam, więcej nie wrócę.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niestety nie moge polecic tego hotelu.Bylam na wakacjach z mezem oraz 2 wnuczkami 6 10 lat , wszyscy chcielismy wracac do domu.Woda w basenach bardzo slona brak dostepnosci lezakow przy basenie udalo nam sie 1 raz na pobyt skorzystac.Ogolnie mala ilosc jedzenia a to ktore bylo niskiej jakosci ciasta i owoce wydzielane . N sniadanie 2 rodzaje zoltego sera bialy jajka 1 rodzaj watpliwej wedliny brak masla tylko margaryna. Wnuczki bardzo lubia i sporo z nami podrozuja ale pierwszy raz chcialy predzej wracac do domu. Przykro ale musze stwierdzic ze nie polecam tego hotelu.
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Opinia Pani Darii oddaje wszystko co chciałbym napisać. Hotel NIE DLA POLAKÓW. Traktują nas jak powietrze mimo napiwków które każdy zostawiał kiedy tylko mógł. Największa wady poza wszechobecnym brudem to kolejki do jedzenia, brak klimatyzacji w lobby i restauracji. Poza tym hotel dostępny jest dla miejscowych, którzy wszędzie się panoszą, mają się za lepszych bo stołują się w płatnej restauracji przy plaży w której obsługa odmawia białym. Poza tym wszechobecny hałas z głośników tejże restauracji dla miejscowych uniemożliwia sen - muzyka najkrócej gra do 1:30 ale zdarzyło mi się interweniować ok 3. Jeżeli liczycie na odpoczynek omijajcie ten hotel szerokim łukiem.
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Po zapoznaniu się z innymi opiniami dotyczące tego hotelu nie oczekiwałem żadnych luksów ale to co zastaliśmy w pokoju to był dramat. Oblodzona, zardzewiała , pożółknięta lodówka to grzała a nie chłodziła. "czysta pościel" była pełna obcych włosów, po zwróceniu uwagi Pani z housekeepingu została wymieniona. Prysznic bez słuchawki prysznicowej jedynie tylko z deszczownicą. Jedzenie w restauracji bez fajerwerków, głodni nie chodziliśmy. Restauracja również generalnego sprzątania nie widziała. Niewystarczająca ilość sprawnych leżaków przy basenie. Farba się elewacji budynku odpadała. Plaża przy hotelu skromna bardzo wąska i również brudna. Obsługa w porządku chodź ewidentnie czekająca na dolary. Na terenie całego hotelu nieznośny hałas ze względu na sąsiadujące lotnisko , tory kolejowe oraz ruchliwa droga. Podsumowując omijać hotel szerokim łukiem.