Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel bardzo przeciętny. Pokoje wystarczająco duże, niestety słabo posprzątane i wyposażone. Stare meble, brudne materace, śmierdząca lodówka. Nasza łazienka była w niezłym stanie, inni narzekali na stojącą wodę, zapchany brodzik. Jedzenie monotonne, czasami trudno było znaleźć na obiadokolacje coś ciepłego. Są też plusy. Położenia przy samej plaży. Prywatna plaża, sprzątana i pilnowana. Bardzo miła i pomocna obsługa, niestety ze słabą znajomością języka angielskiego. Miła atmosfera. Dla osób lubiących dyskoteki , to świetne miejsce, w niewielkiej odległości jest chyba pięć. W nocy było dość głośno. Wyjazd uważam za udany, jednak już tam nie wrócę.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel mega słaby. W mojej ocenie 1 gwiazdka ( nie jest to pierwszy wyjazd tego typu. W Turcji także już byłyśmy) . Pokoje słabe, brak czajników w pokojach, brak wody pitnej . Nie była to oferta all inclusive ale mógł by być chociaż jakiś dystrybutor z wodą w lobby, albo czajniki w pokoju bo do kolacji nawet nie było herbaty. Jedzenie też bez rewelacji. Dało się coś zjeść, ale nie było w czym wybrać. Śniadania głównie jajko, albo jajecznica albo szakszuka., obiadokolacja od 19tej. Zazwyczaj kurczak lub/i kofta. Żadnych ryb. Brakowało mi też ich pieczywa- tzw. "Podpłomyków". Na 7 dni tylko raz doczekałyśmy się baklawy. Ze słodyczy głównie ciastka namoczone w syropie. Mały wybór ogólnie. - za sprzątanie. Na tydzień może 3 x miałyśmy sprzątany pokój. Zazwyczaj przejechane tylko mopem, nie zawsze z myciem łazienki. Kosz ze śmieciami trzeba było wystawiac pod drzwi żeby został zabrany. Łóżka- Jak sobie pościeliliśmy tak bylo. Nikt nie poprawił nawet. Ręczniki kąpielowe były wymienione 2 x na tydzień, w dodatku po wymianie dostałyśmy z plamami...:/ - "papierowe ściany" :/ nie da się tego inaczej określić. Nie polecam jeśli ktoś marzy o odpoczynku. Po sąsiedzku jest klub i od 23 do 4 nie da się spać:/ chyba że ktoś lubi imprezować:) Brak ręczników plażowych , radzę brać ze sobą , można też kupić po 2giej stronie ulicy. Basen przy hotelu niewielki. Ale plaża jest tak blisko , że nawet nie korzystałyśmy z niego. Brak animacji, muzyki. Na terenie hotelu nic się nie dzieje. + za bliskość plaży i dobry punkt wypadowy do Bodrum a z tamtad np.promem na Kos. Gdyby to była oferta za 1500 zł to pewnie bysmy były bardziej zadowolone ale nie za 2400 zł na 3 dni przed wylotem, we wrześniu... Nie ta cena na te warunki. Nie polecam hotelu dla ludzi chcących spędzić urlop na relaxie z dobrym jedzeniem i drinkami. Chyba że ktoś lubi survival i gorsze warunki nie robią wrażenia.:)
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
ZAKWATEROWANIE I LOGISTYKA NA MINUS. HAŁAS DYSKOTEK NIE DO ZNIESIENIA. Organizacja wycieczek fakultatywnych kulejąca.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dużym plusem jest położenie hotelu dosłownie przy plaży, bezpłatne leżaki i prywatna plaża. Łazienka w pokoju nie miała w prysznicu drugiej szyby a brodzik nie był zasilikowany przez co cała łazienka była w wodzie, brudzie, rdzy i grzybie. Do przykrycia się w nocy jedno prześcieradło rozmiar jakoś 140 na 200, więc w 2 osoby nie da się przykryć. Internet tylko w recepcji. Najgorsze jednak było jedzenie, bardzo mało i monotonne. Na śniadanie i kolację 4 główne dania do wyboru. Na śniadanie jajka na twardo, jajecznica w każdym dniu z czymś innym co im zostało z kolacji z poprzedniego dnia przykładowo z ziemniakami pieczonymi albo z niezjedzonym puree z pomidorów z baru sałatkowego. Ser pokrojony w kostke i zamiast normalnej szynki 2 rodzaje mielonki. Na obiadokolacji też mały wybór z 2 razy zdarzyło się coś dobrego. Przykładowy zestaw to ryż, kurczak (zdarzył sie z 3 razy przez 7 dni), jakaś mielonka w sosie jak leczo, jakieś zawijasy z ciasta francuskiego nie wiem z czym bo nie miało smaku było przypalone i strasznie twarde. Wszystko bez smaku bez przyprawienia, często już zimne i twarde. Za to 4 wielkie miski oliwek których nie dało się przejeść i codziennie były chowane pod blat, a po kilku dniach zrobiły się rodzynkami. Z automatu z sokami leciała tylko woda. Hotel blisko klubów więc w nocy ciężko się śpi (głośna muzyka do około 3 nad ranem) ale byliśmy tego świadomi. Opinie hotel ma dobre co mnie dziwi. Byliśmy we wrześniu może dlatego już im się nie opłacało starać bo mniej ludzi.