6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Właśnie wracam z wycieczki. Super wyjazd. Turcja różnorodna. Byliśmy około 60 km od Syrii. Pilot p. SZYMON bardzo opiekuńczy. Ciekawie opowiadał. Pełen profesjonalizm. Polecam .....dużo zwiedzania. Warto pojechać. Wyjazd spełnił moje oczekiwania. BEATA
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo udany wyjazd. Mnóstwo ciekawych miejsc. Pilot Szymon bardzo opiekuńczy. Dużo opowiadał o miejscach w których byliśmy. Polecam wyjazd. Beata, Kasia .
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka „Turcja – Magiczny Wschód” to prawdziwa gratka dla pasjonatów historii i archeologii. Program bogaty, świetnie przemyślany, prowadzący uczestników przez mało znane, ale fascynujące rejony Turcji. Szczególne podziękowania należą się Rainbow za odwagę otwarcia tego niezwykle ciekawego kierunku, a przede wszystkim za umożliwienie odwiedzenia unikatowych stanowisk archeologicznych takich jak Göbekli Tepe – najstarsze znane sanktuarium na świecie – oraz neolitycznego Çatalhöyük, jednego z najstarszych miast w historii ludzkości. Najwyższe uznanie kieruję w stronę pilota wycieczki – pana Wojciecha, którego imponująca wiedza, doskonała kultura języka, pasja oraz sposób narracji nadały całej podróży głębię i sens. Dzięki niemu każde miejsce nabierało historycznego kontekstu i było prawdziwie zrozumiałe. Taki przewodnik to skarb! Przejazdy długie, ale wycieczka warta każdej chwili – dla miłośników archeologii i wszystkich tych, którzy chcą poznać prawdziwe, niekomercyjne oblicze Turcji.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniaa podróż .Piękne widoki i dużo nowych informacji o zwiedzanych mieiscach .Pan Szymon zawsze pomocny z wiedzą o podziwianych zabytkach.Program wycieczki świetnie zaplanowany . No i najważniejsze wschód Turcji jest naprawę Magiczny.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wschód Turcji zachwyca autentycznością i magicznym pięknem miejsc nie odwiedzanych masowo przez zagranicznych turystów. Malownicza nadmorska twierdza Mamure Kalesi, góra Nemrut czy Gobekli Tepe to niezapomniane punkty wycieczki. Do tego świetny pilot Szymon, przybliżający nam historię, kulturę oraz ciekawostki o życiu w Turcji. Polecam tę wycieczkę objazdową z całego serca❤️
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Długo czekałem na wycieczkę, która w swoim programie będzie miała wizytę w Gobekli Tepe i kiedy wreszcie się pojawiła, nie mogłem nie skorzystać. Na wycieczce byliśmy na początku maja i jest to dobry termin na zwiedzanie - 22-24 stopnie, chociaż przy wjeździe do Kapadocji przywitał nas grad, więc anomalie pogodowe mogą się zdarzyć. W pamięci utkwiło mi kilka punktów programu muzeum w Gaziantep (byłem w różnych miejscach ale nie kojarzę, może poza muzeum Bardo, takiej ilości w tak dobrym stanie), muzeum w Sanliufrze (tu dla odmiany możemy poczuć atmosferę Gobekli Tepe i przejść się po odtworzonym pomieszczeniu), Gobekli Tepe, góra Nemrut, cała Kapadocja (lot balonem - niesamowite przeżycie) ze skalnymi miastami, niesamowitymi formami czy Çatalhöyük z interaktywnym muzeum dotyczącym prehistorii i odtworzonymi budowlami z okresu 7000 - 5000 lat p.n.e. Co rozczarowało: jaskinia w której ponoć urodził się Abraham (prawdę mówiąc niewiele widać,), taniec Derwiszy (jak dla mnie bardziej show, niż rytuał religijny) i podziemne miasto w Saratli. W tym ostatnim jest do zobaczenia tylko kilka pomieszczeń i zwiedzanie kończy się za szybko. To oczywiście nie wina biura, ale można się zastanowić czy delikatnie nie zmodyfikować programu i nie wybrać się do dużo większego miasta podziemnego Derinkuyu (między Saratli i Derinkuyu jest tylko 60 km). W zależności od tego jak wylądujecie i jak będziecie mieli lot powrotny, możecie mieć jeden dzień wolny w Antalya. I tu warto oprócz bramy Hadriana wybrać się do miejscowego muzeum archeologicznego. Jeśli chcecie zobaczyć dobrze zachowane posągi i sarkofagi z czasów hellenistycznych to jest dobre miejsce na odwiedziny. I wspomnę jeszcze o jednym bardzo dużym plusie: pilot, pan Wojtek. Człowiek z niesamowitą wiedzą, pomocny, dobrze zorganizowany i z poczuciem humoru. W czasie jazdy autokarem uraczył nas niesamowitą ilością ciekawych historii związanych z Turcją, ale wiedział też kiedy dać uczestnikom wycieczki odpocząć. Na trasie jest sporo długich przejazdów (3 dni po 500 km), ale jak ktoś dużo jeździ na objazdówki, to nie jest jakieś straszne wyzwanie. Ogólnie - wycieczka godna polecenia, bo poza Kapadocją odwiedzamy miejsca, które nie są często nawiedzane przez turystów.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
fantastyczny program wycieczki, wszystko świetnie zorganizowane, tak, że pomimo pokonywania dość dużych odległość nie odczuwa się zmęczenia. świetny przewodnik Pan Wojtek- duża wiedza , doświadczenie i dowcip. jedyny mankament to standard niektórych hoteli np. w Antalyi ale to w końcu objazd i tylko jeden nocleg, więc stawiam mały minus. ciekawe propozycje atrakcji fakultatywnych.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jest to moja czwarta podróż do Turcji, kraju, który za każdym razem odkrywa przede mną inne oblicze. Program prezentowany przez biuro podróży był bardzo bogaty, co wiązało się kilkakrotnie z bardzo wczesnym wstawaniem. Ale warto było!!! Do najważniejszych punktów należały: Göbekli Tepe oraz Çatalhöyük!!! Zachód słońca na Górze Nemrut oraz muzea w Gaziantep i Sanliurfie, to także mocne strony programu "Magicznego Wschodu". Warto również wspomnieć o odpowiedzialnych za realizację całości. Szymon i Osman byli pomocni zarówno w kwestiach organizacyjnych, ale też dostarczali wiadomości dotyczących historii i geografii poszczególnych regionów, które zwiedzaliśmy. Bardzo dobrym rozwiązaniem było zapewnienie uczestnikom wycieczki kilku godzin odpoczynku, po przejedzie z Göbekli Tepe do miejscowości Kahta, gdzie zaplanowany był kolejny nocleg, by w godzinach popołudniowych realizować dalej program zbliżający uczestników do Góry Nemrut. Na szczególną uwagę zasługuje nocleg (dwie noce) Kapadocji, gdzie zarówno wyżywienie, jak i warunki były najlepsze z całego pobytu. Gorąco polecam ten kierunek!!!
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Marzyłam, żeby zobaczyć Gobetli Tepe i Çatalhoyuk. Marzenie się spełniło dzięki wycieczce Magiczny Wschód. Program intensywny, długie przejazdy, ale na to byłam przygotowana. Wschodnia Turcja zaskakuje, jest zupełnie inna, nie turystyczna. Piękne widoki, ciekawe miejsca. Coś innego i okazja zwiedzenia tak odległych miejsc, które ogląda się w tv. Dla wszystkich pasjonatów archeologii i nie tylko. Dla tych, którzy chcą odkryć inna Turcje i świat za Eufratem, tak inny od naszego. Wspaniały zachód słońca z góry Nemrud (trzeba zabrać ciepłe ubrania, bo jest zimno i wieje). Mam jednak kilka ale. Szkoda, ze nie ma możliwości wykąpanie się w morzu, chociaż była okazja w pierwszy dzień. Za długie przerwy na kawę, herbatę, toaletę (nie wiem dlaczego wybierane były miejsca z płatnymi toaletami, skoro obok były stacje). Przerwy na obiad tez za długie, za to za mało czasu na zwiedzanie, zwłaszcza w Çatalhoyuk, gdzie jest bardzo ciekawe muzeum interaktywne. Za wcześnie wchodziliśmy na górę Nemrud, zmarzliśmy czekając godzinę na zachód słońca. Czułam się przewiania, jak po nartach. Zakwaterowanie jak to na objazdach, raz lepiej raz gorzej. Pilot Wojciech - ogromna wiedza i lektorski głos, dużo ciekawostek, ploteczek, mnóstwo historii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka "Turcja - Magiczny Wschód" realizowana wg trasy w 2025 roku, to wspaniała przygoda dla tych osób, którzy pasjonują się najstarszymi artefaktami związanymi z osadami ludzkimi z okresu przed cywilizacją Sumerów. Nie mogło zatem zabraknąć w programie Çatalhöyük oraz Göbekli Tepe. Na odwiedzenie tych dwóch miejsc było wystarczająco dużo czasu. Z innych bardzo ciekawych miejsc należy wymienić Twierdzę Mamure oraz ruiny antycznego miasta Kanytellis. Jedynym większym miastem na trasie była Şanlıurfa, która ma wiele do zaoferowania nawet najbardziej wymagającym uczestnikom wycieczki. Na zwiedzenie nowoczesnego Muzeum Şanlıurfa m.in. z posągiem „Człowieka z Urfy" było zdecydowanie za mało czasu. Dla nieco zawiedzionych uspakajający był spacer po słynnym kompleksie Golbasi, zarówno w dzień jak i po zmroku. Dużym przeżyciem był dojazd, a następnie wędrówka na górę Nemrut, gdzie oprócz stanowisk archeologicznych późnego okresu hellenistycznego można było podziwiać zachód słońca. W drodze do Kapadocji ciekawą propozycją było zwiedzenie wykutego w skałach klasztoru Gümüşler, nieopodal miejscowości Niğde. Dwa dni w Kapadocji, to minimum czasu aby podziwiać jej bajkowe formacje skalne, dla chętnych również z kosza balonu. Było też kilka innych propozycji fakultatywnych, w tym pokaz "Wirujących Derwiszy" czy biesiada podczas "Nocy tureckiej". Niezapomniane wrażenie robi też podziemne miasto Saratli, a wizyta w Karavanserayu Obrukhan jest okazją do zobaczenia, jak w Turcji podchodzi się do renowacji zabytków sprzed wielu wieków. Podsumowując, wycieczka jest bardzo atrakcyjna z bogatym programem, podczas której można poznać wiele znaczących zabytków od prehistorycznych do średniowiecznych. Zwiedzane muzea, to nowoczesne obiekty pozwalające w interaktywny sposób zapoznać się z bogatą historią tych ważnych dla naszej cywilizacji miejsc.