4.7/6 (37 opinii)
Kategoria lokalna 4
5.5/6
Fajny hotel dla dorosłych w świetnym miejscu. Zacznę od plusów, których było sporo. Wspaniała lokalizacja! Icmeler jest świetną miejscowością do odpoczynku. Mniejsze niż Marmaris, ale za to bardziej urokliwe i tańsze (ceny na bazarze w Icmeler to około 5 funtów mniej niż na bazarze w Marmaris za te same rzeczy). Turystów sporo, ale ogólnie było bezpiecznie. Sklepy, restauracje, bary do wyboru do koloru. Świetne trasy na spacery. Bardzo blisko do plaży. Hotel jest wspaniałą bazą wypadową na wycieczki bliższe i dalsze. Kolejny plus to napoje w barze, tonic, ice tea z butelek i woda mineralna w szklanych butelkach wszystko na plus. Super pomysłem był również grill na lanczach i obiadach. Jedzenie w porządku, jedno lepsze, drugie gorsze. Świeże owoce do każdego posiłku. Super słodki stół. Nie można pominąć pięknego widoku z balkonu na urokliwą zatokę. Byłyśmy też w pokoju z nową klimatyzacją, która dawała radę, ale słysząc narzekanie innych osób, z którymi przyleciałyśmy, to chyba był to wyjątek. Jeżeli chodzi o minusy to zgodzę się z większością komentarzy. Zacznę od tego, że mało kto z obsługi mówi po angielsku, więc trzeba się nastawić na migowy ;) Pokoje wymagają odświeżenia/napraw. Dostałyśmy na prawdę malutki pokoik, gdzie między szafą a ścianą było tak wąskie przejście, że większa walizka by nie przeszła. Pokój od strony miasta - bardzo głośna muzyka codziennie do 2 w nocy. W weekend nawet z zamkniętym balkonem i zatyczkami do uszu ciężko było zasnąć. Sprzątanie - rozumiem, że pracownicy oczekują napiwków, ale pokój nie był posprzątany nawet na nasz przyjazd (który był w środku nocy, więc czas na sprzątanie był). W trakcie pobytu bez zostawienia napiwku nawet ręczniki nie były wymieniane. Leżaki - ilość leżaków na plaży do żart. Lubię wcześniej wstawać i idąc na jogging po deptaku o 6 rano, wszystkie leżaki już były zarezerwowane. Nie dziwię się, bo było ich malutko, a rotacja przez cały dzień praktycznie zerowa. Z leżakami na basenie lepiej, ale jedna cześć jest przy publicznej toalecie, która jest zaraz za ogrodzeniem hotelu i zapachy były rewelacyjne ;) Śniadania - najsłabszy punkt tego hotelu. Bardzo monotonne, mi te "omlety" zupełnie nie podeszły. Duży wybór słodkich dodatków takich jak miody, dżemy, ale nie bardzo z czym było je zjeść. Szkoda, że nie było naleśników czy coś a'la pancakes. Ostatni punkt to jest rezydent. Nie mam pojęcia po co on tam w ogóle był. Pierwsze spotkanie, na które przyszedł od razu dało się odczuć, że wcale tam nie chciał być. Nic właściwie sensownego nie powiedział, więcej wiedziałam z komentarzy, które czytałam wybierając ten hotel. Te jego dyżury też zupełnie nie potrzebne. Właściwie całą jego funkcje można by było podsumować do stwierdzenia "Jest napisane w aplikacji/segregatorze". Jako, że to mój pierwszy wyjazd na sam odpoczynek z tego biura, to nie wiedziałam, że trzeba odebrać bileciki do wycieczek i czysty przypadek, że się tego dowiedziałam. Tam to było by zdziwienie przy wsiadaniu do autobusu. Podsumowując: zdecydowanie ten hotel zasługuje na swoje 3*, a nawet aspiruje na 4*, które po wprowadzeniu małych zmian zdecydowanie powinny być przyznane.
5.5/6
Wyjazd oceniamy jako bardzo udany. Hotel w niezłym standardzie z bardzo dobrą i miłą obsługą oraz w dobrej lokalizacji.
5.5/6
..................Wypoczynek udany, pogoda gwarantowana ładna okolica ,polecam....................
5.5/6
Byliśmy w połowie lipca, było "cieplutko", miejscowość śliczna , bardzo blisko do morza, super basen hotelowy. Bardzo miła obsługa całego obiektu. Bardzo udany urlop.