Opinie o Turcja - Przygoda w księżycowej Krainie

5.5/6

Jak przygoda w Turcji to tylko w Kapadocji

Jedna z lepszych, programowo objazdówek po Turcji. Oprócz przejazdu do /z Kapadocji do miejsca wylotu, krótkie przejazdy autokarem, które nie były męczące. 4 dni pobytu w jednym hotelu, było cudownym rozwiązaniem. Okolica hotelu jak i sam hotel bardzo na plus. Może ten akurat nie jest praktyczny, jeżeli chodzi np o rozwiązania w samym pokoju ( brak szafek do rozłożenia rzeczy, drzwi, przez które wszystko słychać i każdorazowo niesie się echo wszystkich zamykanych drzwi pokoi, w długim korytarzu, co niestety utrudnia spanie). To jednak ten hotel ma wyglądać i wygląda dobrze. Klimat pokoi i całej aranżacji hotelu jak wykuty w kamieniu. Niewielki, lecz bardzo przyjemny basen, na którym jest dość leżaków, by wypocząć po całodziennym zwiedzaniu. Bardzo smaczne śniadania i obiadokolacje, gdzie każdy wybierze coś dla siebie. Program wycieczki w całości spełnił moje oczekiwania. Było ciekawie, była moc adrenaliny, przygody, zachwytu, nieco melancholii, rozrywki i jeszcze wiele innych doznań. Nasza grupa była malutka ale bardzo zgrana, wesoła i towarzyska, co daje ogromne poczucie komfortu, gdy się podróżuje samodzielnie. Wszyscy bardzo punktualnie schodzili na zbiórki, co na pewno ułatwiało przeprowadzenie programu pilotowi i uczestnikom dawało poczucie, iż nie trzeba marnować czasu na spóźnialskich. Pilot, Engo, który uważam, w sposób ciekawy opowiadał o Turcji, często ze swojego punktu widzenia, jako już stałego mieszkańca Turcji. Zajmował opowiadaniami czasem długie godziny przejazdów, mówił głosem ciepłym, spokojnym. Z wielką odpowiedzialnością podchodził do obowiązków w trakcie pracy, nie pozwalając sobie na zbytnie spoufalanie się z uczestnikami, co czasem nie jest miłe dla reszty, gdy pilot ma swoich ulubieńców na trasie. Uprzedzał o planach, o ewentualnych zmianach, wszystko było klarowne i jasne, jeśli chodzi o informacje logistyczne podczas trasy. A teraz łyżka dziegdziu: Sterowane lunche - jak już ktoś wcześniej napisał, są okropnym zwyczajem firmy i powinny ulec zmianie. Zamiast zabrać grupę do miasta, gdzie każdy usiądzie w miłym otoczeniu i wybierze coś dla siebie odpowiedniego, autokar wywozi uczestników poza miasto, gdzie w promieniu kilometra nie można wybrać innej lokalizacji, jak wyznaczona przez firmę, czy, przewodnika lokalnego ( mam nadzieję, że jednak to nie jego sprawka). Ceny oczywiście dwa razy droższe. To samo w sklepach, które w programie mamy zwiedzać (skóry, biżuteria, słodycze). Ogólnie Kapadocję polecam odwiedzić chociaż raz w życiu, ponieważ widoki i krajobraz są tu jedyne w swoim rodzaju. Dodatkowe atrakcje jak : lot balonem, jazda konna, wieczór turecki uprzyjemniają całą podróż i stwarzają szczególne przeżycia, które zapamiętamy na długo.