4.6/6 (133 opinie)
3.0/6
Położenie hotelu bardzo dobre, jedyny minus to, że przy otwartym balkonie było głośno - pokój od ulicy. Obsługa hotelowa bardzo uprzejma. Czyste pokoje. Wyżywienie bardzo monotonne. Bardzo mało owoców- były tylko jabłka, gruszki, nektarynki, na 7 dni jeden raz były morele. Nie było żadnych świeżych soków, tylko miejscowe napoje. Po gości hotelowych przy wyjeździe przyjechał sam kierowca, pół godziny przed umówioną godziną odbioru gości z hotelu, który wymieniał tylko jedno imię - Pani Wanda, gdyby nie zainteresowanie Pani z recepcji, która wzięła telefon kierowcy i zaczęła wyczytywać imiona, to pewnie wszyscy by zostali i nie pojechali na lotnisko. Przy wylocie Pani Rezydentka pojawiła się gdy praktycznie połowa pasażerów była już odprawiona. Po planowym przylocie Warszawa Okęcie o godz. 21:40, bagaże wyjechały dopiero po interwencji pasażerów, ok. godz. 23:25
2.5/6
mój pokój ok niektóre z pleśnią na ścianach, obsługa super basen porażka mały dzieci się w nim pluskały, ale najgorsze było jedzenie nie do przełknięcia , przekąski to 3 rodzaje ciastek kruszonych,.
2.5/6
Po pierwsze kto dał temu hotelowi 4 ? , dla mnie to góra 2,5 gwiazdki . Wiem co mówię bo mam porównanie z innymi hotelami 4 gwiazdkowymi . To jest hotel przeznaczony typowo pod ruskich . Barman to chyba za karę tam pracuje jak i reszta obsługi . Piwo rozcięczone , wódka to samo . Jedzenie paskudne , tam nic się nie marnuje! co nie zjedzone to zmielone i na nowo ulepione !! Wiele ludzi miało problemy żołądkowe . Leżaki przy basenie brudne . Pokoje czyste .
2.5/6
Po pierwsze kto im dał 4 gwiazdki ? dla mnie to tylko 2,5 . Jedzenie paskudne , to co nie jest zjedzone jest zmielone i ponownie w coś ? ulepione . Tam się nic nie zmarnuje . Wiele osób miało problemy żołądkowe . Pokoje czyste . Basen , to dla mnie to było oczko wodne . Leżaki przy basenie brudne . Obsługa to chyba pracuje tam za karę a najwredniejszy to jest barman !! Piwo rozcieńczone , alkohol rozcieńczony a o drinkach to nawet nie będę pisał . To jest hotel typowo pod ruskich turystów , byle co zjedzą , byle co powiedzą , żeby tylko dużo było na talerzu.