5.6/6 (206 opinii)
Kategoria lokalna 5
4.5/6
Hotel super godny polecenia. Cudowne widoki na morze i na góry. Czysto sprzątane codziennie. Obsługa przemiła i pomocna. Jedzenie bardzo dobre. Super spędzony czas z przyjaciółmi
4.5/6
Jestem bardzo zadowolona z pobytu obsługa , obiekt , jedzenie . Jedyne niedociągnięcie zginął mi lancuszek z pokoju niestety podejrzewam ze ktoś go ukradł … obsługa słabo mówiła po angielsku . Cała reszta super
4.0/6
Pobyt generalnie w porządku , plaża nie zanadrzu, kamienista i szybki uskok na głębokość. Program rozrywkowy OK. WycieczkI interesujące
4.0/6
Zacznijmy od plusów: Hotel ma bardzo dobrą lokalizację (położony między górami, a morzem) i jest w nim po prostu pięknie. Zrobiony jest w kameralny (jak na Turcje) sposób, formie małych, dwupiętrowych domków rozłożonych na dużej powierzchni, więc nie jest to kolejny 10cio piętrowy wielki moloch z milionem ludzi. Wszędzie jest sporo zieleni, po hotelu chodzi armia słodkich kotów dokarmianych przez obsługę i gości. Nie ma też dużo dzieci i jest spokojnie. Prywatna plaża i nieźle wyposażony bar. Lecz niestety jest jeden ogromny minus tego hotelu - jedzenie. Płacąc za jeden z droższych hoteli w okolicy oczekuję, że bufet będzie różnorodny i będzie składał się także z owoców morza, ryb i lepszego mięsa niż w budzie z kebabem. Przez 8-dniowy pobyt na każdym lunchu i obiedzie było praktycznie to samo, zupełnie średnie jedzenie: kebab, kofty, jakaś ryba (najczęściej importowany łosoś i pstrąg), spagetti, kurczak. Praktycznie zero owoców morza (w basenie Morza Środziemnego, gdzie jest ich mnóstwo), samo mięso było zupełnie średniej jakości (porównywalna jakość do tureckiej budy z kebabem), ryby średniej jakości i kiepsko przygotowane, na śniadanie płatki i ledwo ciepła jajecznica z bufetu. Jest to jeden z kluczowych elementów hotelu all-inclusive i BARDZO się na tym zawiodłem. I w związku z tym faktem uważam, że warto wybrać inny hotel. Warto też dodać, że prawie nikt z obsługi nie mówi po angielsku, wszyscy porozumiewają się po rusku, bo 90% turystów w hotelu to Rosjanie.