4.8/6 (266 opinii)
4.0/6
Bardzo fajny urlop w Hotelu Melissa. Jadąc do tego hotelu trzeba mieć na uwadze że hotel ma trzy gwiazdki, Jeśli ktoś szuka super luksusów i super all inclusive to niech szuka innego hotelu. Podróż z Polski do hotelu trwała zbyt długo, od momentu kiedy należy stawić się na lotnisku do czasu zameldowania trwała prawie 12 h. Po wylądowaniu w Turcji i przesiedzeniu sie do autobusu (transfer do hotelu) po kilkunastu minutach pierwszy zong, obowiązkowy przystanek na tzw. miejscem postoju dla podróżnych czyli taki parking ze sklepami i barem gdzie można naciąć się na pierwsze oszustwa Turków. Miejsce zrobione typowo pod turystów, gdzie ceny są kosmicznie, oszukują przy płatnościach, szczególnie kartą, najlepiej powstrzymać się przed zakupami. Sam Hotel Melissa dość fajny, w pokojach klimatyzacja, czystość taka sobie, ale nie ma tragedii. All Inclusive to tylko trzy posiłki, śniadanie, obiad kolacja. Między posiłkami dostępne jedynie napoje i alkohol oraz kawa i pyszna herbata w barze przy basenie. Posiłki dość smaczne i duży wybór, ja zawsze znalazłem dla siebie coś dobrego. Dodatkowo ciasta i owoce, Basen mały ale nie ma tragedii, tragedią jest rezerwowanie sobie leżaków ręcznikami gdzie zdarzało się że przez pół dnia z takiego leżaka nikt nie korzystał, ale tu raczej winna durnych ludzi a nie hotelu. Rezydentka hotelu: odbyło się jedno spotkanie z rezydentką gdzie w skrócie opowiedziała o miejscowości co później okazało sie mało aktualnymi informacjami i oczywiście sprzedaż wycieczek fakultatywnych. Ja skorzystałem z wycieczki do Starożytnego Side. Warto było choć główny punkt wycieczki został na samum końcu a po drodze obejrzeliśmy bardzo ładny Meczet i bazar. Troszkę wycieczka była naciągania ale gdybym miał sam jechać do Side było trochę trudno tam sie dostać. Podsumowując, za kwotę którą zapłaciłem jadąc do hotelu *** było całkiem fajnie. Jeśli ktoś szuka super luksów to niech wybiera hotele *****. Był to kolejny urlop w Rainbow i pewnie nie ostatni.
4.0/6
Lokalizacja bardzo na plus, plaża bliziutko, do centrum spokojnie spacerem. Pokój ok, sprzątanie codziennie, jeśli poprawienie pościeli i wymiana ręczników można tak nazwać. Godziny posiłków i baru różnią się z tymi podanymi na stronie. Bar do 22 więc trochę krótko. Jedzenie świeże, smaczne nie zbyt różnorodne i bez większego wyboru. Obsługa miła i sympatyczna.
3.5/6
hotel dla niewymagających ale przyjemna atmosfera
3.5/6
Hotel jak na swoje trzy gwiazdki ok. Niestety mało lezaków przy basenie hotelowym, lezaki zajmowane od godz.7 rano przez te same osoby codzienne, po prostu połozą sobie ręczniczek i już maja zajete miejce. Basen czynny do 18 potem sprzatanie i czyszczenie, już wieczorem nie wykąpiesz sie w baseniku, tak samo do 22 czynny drink bar przy basenie, potem pogaszone wszystko można napic sie słodkich soków z automatu lub wody niegazowanej, piwo i tak było z nalewaka rozcieńczone bez piany takie słabe, wino czerwone i białe lane z butelek, ogólnie z alkoholami słabo to wyglądało. Jedzenie ogólnie ok ale desey czyli ciasteczka jak dla mnie wszystkie o podobnym smaku w dodatku nasączone jakby syropem cukrowym, nie było specjalnie w czym wybierać, z owoców to arbuz, melon, sliwki i jabłka raz chyba były brzoskwinie, Winogron i fig nie było ani razu za naszego pobytu Pokoje małe za to widok z balkonu wszystko rekompensował mieszkaliśmy na 5 pietrze pokój 508 z widokiem na morze. Polecam jak ktos nie ma za duzych wymagań to może być.