Opinie o Serenity Queen

6.0/6

Super miejsce dla rodzin z dziećmi jak i bez :-)

Bardzo fajne miejsce do wypoczynku dla wszystkich osób. Trzy baseny: 1. Typowo dla dzieci. Woda po kolana, zjeżdżalnie, prysznice, mini wodospad w postaci dużego przelewającego się wiadra. Obok plac zabaw dla dzieci, trampolina, scena dziecięca. Wszystko pod chroniącym od słońca baldachimem. Bardzo dużo animacji i zawodów dla dzieci. 2. Dla dorosłych i starszych dzieci. Duży basen z trzema szybkimi zjeżdżalniami. Duża ilość leżaków z parasolami. Nie było problemów ze znalezieniem wolnego. Pośrodku bal serwujący drinki i inne napoje. Dla dzieci zamrażarka z lodami (regularnie uzupełniana). 3. Dla osób powyżej 16 roku życia. Dodatkowo ogrodzony dla świętego spokoju ;-). Z racji pobytu z małymi dziećmi przez nas nie odwiedzony. Hotel przepiękny, przestronny, gustownie urządzony. Wielkościowo w sam raz, nie trzeba pokonywać miliona kilometrów z basenu do pokoju jeśli czegoś się zapomniało. Na zdjęciach może wydawać się mały, ale to złudzenie ponieważ sąsiaduje z wielkimi molochami. Pokoje ładne, przestronne, czyste. Zaopatrzone w ekspres do kawy, lodówkę i TV(są polskie kanały). Codziennie sprzątane, lodówka uzupełniana codziennie. Jedzenie przepyszne, pięknie podane, w ilościach nie do przejedzenia. Przemiła obsługa. Za basenami w stronę plaży(prywatnej, z leżakami) mała promenada z dodatkowymi barami(lody, koktajle świeżo robione, kebab, street food). Przy promenadzie stoły do ping-ponga, tarcze do rzutek i duża hotelowa scena, na której codziennie coś się dzieje. Nie są to dyskoteki jak w hotelach obok, ale koncerty na żywo, dobrze nagłośnione z udziałem znanych tureckich muzyków. W czasie naszego wypoczynku Deniz Seki, trochę nie nasze klimaty, ale liczy się to, że hotel bardzo się stara. W pobliżu hotelu spora ilość sklepów, gdzie można się zaopatrzyć w tureckie oryginały odzieżowe, herbatę, przyprawy i słodycze. Sprzedawcy mili i uprzejmi, nienachalni jak się spodziewaliśmy. Jak ktoś chce więcej to koło hotelu jest przystanek autobusowy skąd można dojechać do oddalonej o 15km Alanyi. Bardzo mile wspominamy spędzony czas. Żona chciała tam wracać zaraz po przylocie do Polski. Teraz tydzień po urlopie nadal jest w żałobie za hotelem ;-D.