5.4/6 (1110 opinii)
5.0/6
Warto jechać , zobaczyć pokochać ..... Bardzo intensywny program, ale miejsca które zobaczyłam warte było i pobudek o 4 rano i pewnych niewygód. Wycieczki objazdowe mają swoje wymogi . Im więcej chce się zobaczyć tym większe tempo . To jedna z nielicznych wycieczek która w programie ma Pamukkale i Kapadocję i Stambuł . Kapadocję po prostu pokochałam .......magiczna kraina . Nasza grupa miała szczęście bo naszym opiekunem , doradcą , organizatorem , pilotem, osobą o imponującej wiedzy o Turcji był Pan Wojtek . Lepszego pilota nie można sobie było wymarzyć . Ja tą wycieczkę polecam z całego serca. Kto jeszcze nie był w Turcji niech wybierze tę wycieczkę . To jakby Turcja w pigułce . Po tej wycieczce już będzie wiedział gdzie pojechać jeszcze raz i drugi i trzeci ....
5.0/6
Byłam już na wielu wycieczkach i chyba po raz pierwszy zwiedzałam z tak nieprzygotowanym pilotem. Smutne było to, że inne zagraniczne grupy chodzily caly czas z przewodnikiem, zdobywały informacje .. a my często,, na prawo... nalewo ....I czas wolny,, . Zdaję sobie sprawę, że nie każdego interesuje pozyskiwanie wiedzy ( chociaz chyba jest taki sens wycieczek ) ale wtedy mozna tego nie sluchac .. w sytuacji odwrotnej juz takiego wyboru nie mamy. Dodatkowo ,,urządzenia do nasłuchu,, strasznie trzeszczały więc nawet jak pan jednak coś mówił to było to mało słyszalne . Najbardziej szokujące było to, że jak nie wykupiliśmy rejsu pan nie poinformował nas ( mimo pytań) co moglibyśmy robić, tylko pozostawił nas na nabrzeżu. W Istambule ,,zgubił ,, cześć grupy bo po prostu szedł bardzo szybko przez tłum i nie zwracam uwagi na to co się działo z tyłu. Na szczęście po zwróceniu uwagi wykazywał już większą troskę o grupę. Na wycieczkach nie wymaga się super hoteli ani jedzenie więc mając to na uwadze było rewelacyjnie:) zwłaszcza w Kapadocji gdzie standard był niespotykanie wysoki. Turcję i program polecam :).
5.0/6
Był to nasz pierwszy pobyt w Turcji. Kraj ten nas oczarował, zaskoczyła nas jego z jednej strony nowoczesność a z drugiej przywiązanie do tradycji. Wycieczka była bardzo intensywna i męcząca ale biorąc sobie tydzień wypoczynku w Alanyi mogliśmy sobie spokojnie odpocząć (polecam takie rozwiązanie). Gdybym miał wymienić odwiedzane miejsca pod względem atrakcyjności to na pewno na pierwszym miejscu Kapadocja a później Pamukkale, Efez i Stambuł. Bardzo dużo czasu spędzaliśmy w autokarze, i tutaj bardzo dużo zależy od pilotki wycieczki w jaki sposób potrafi w atrakcyjny sposób wykorzystać ten czas. Pani Mariola robiła to wspaniale, przekazała nam mnóstwo informacji o historii tych ziem, dniu dzisiejszym Turcji, jej kulturze, obyczajach. Mam nadzieję, że niedługo znowu tam pojedziemy.
5.0/6
WYCIECZKA UDANA JEDYNY MINUS TO ZAKUPY W SKLEPIE ZE SKÓRĄ , BO MOŻNA W TO MIEJSCE ZORGANIZOWAĆ ZAKUPY W ISTAMBULE NA BAZARZE SŁYNNYM ,GDZIE JEST MOŻLIWOŚĆ ZOBACZYĆ TRADYCJĘ BAZARU HANDEL I ZAWSZE JAKIEŚ ZAKUPY WIĘKSZE , A TAK ZDANI JEDYNIE NA JAKIEŚ STARE MODELE KURTEK SKÓRZANYCH , RUSKIE WZORY ,CO DAWNO W POLSCE JEST NIE MODNE .