5.4/6 (1110 opinii)
5.0/6
Martyna, która była pilotem wycieczki, bardzo umiejętnie i z pełnym zaangażowaniem wprowadziła nas w tajniki Tureckiej kultury, ludzi, legend, obyczajów. To był mój pierwszy raz w Turcji i odwiedziłem wiele pięknych miejsc w tydzień robiąc prawie 4 tys km autobusem ! :) niezły wyczyn. Dla spragnionych wrażeń i chcących z wypiekami na twarzy słuchać o nowych miejscach i odkrywać coś nowego ciagle, bardzo polecam wycieczkę objazdową smak orientu. Pod kątem organizacyjnym też wszystko dopięte na ostatni guzik ! :)
5.0/6
Wycieczka bardzo ciekawa. Pammukale i Kapadocja to niezwykłe miejsca, warte zobaczenia. Wizyta w hammamie była fajnym i ciekawym doświadczeniem :-) Długie przejazdy, ale podróżowało się wygodnie, bo mieliśmy dużo miejsc wolnych w autokarze (wyjazd po sezonie).
4.5/6
Intensywna objazdówka, ale widoki rekompensują bardzo wczesne pobudki (3 - 4 rano). Hotele skromne, ale czyste. Jedynie uwagi można mieć do Hotelu Mevre w Antalyi. Niestety przyjemność z wyjazdu popsuł pilot. Po wielu pozytywnych opiniach o pilotach na ten kierunek, my "trafiliśmy" na Pana Bartosza, który zdecydowanie zapomniał jaką rolę pełni na tym wyjeździe. Można przymknąć oko na wygłaszane przez niego prywatne opinie, które budziły niesmak oraz na fakt, że w Istambule byliśmy w hotelu już po godzinie 16 , nie dając grupie czasu na zakup pamiątek i zdjęcia w newralgicznych miejscach. Jednak największym zastrzeżeniem do jego pracy jest to, że sam podjął decyzję o nieuczestniczeniu osób chętnych w locie balonem nad Kapadocją. Jak stwierdził, jest mała szansa na jego odbycie się, pomimo, że będąca w tym czasie druga grupa z firmy Rainbow od początku miała ten lot zaplanowany. Na próby rozmowy, by jednak spróbować, bo jest to dla wielu osób marzenie i być może nigdy więcej tu nie wrócą, pojawiały się ze strony Pana Bartosza kolejne kontrargumenty mające na celu zniechęcenie grupy, a ostatecznie padło stwierdzenie, że odwołał rezerwację i nic nie można już z tym zrobić. Jak podkreślił on tutaj decyduje i grupa nie ma w tej kwestii nic do powiedzenia. Być może wpływ na to miał fakt, że następnego dnia wracał do Polski na swój urlop i zależało mu na wcześniejszym wyjeździe z hotelu, a lot balonem by to opóźnił. Niestety pomimo pięknych widoków i wszelkich starań ze strony biura Rainbow by wszystko spełniło oczekiwania klienta, Pan Bartosz sprawił, że dla wielu uczestników tej grupy wyjazd ten kojarzony będzie z nerwami i rozczarowaniem.
4.5/6
Nikt z rainbow nie pojawił się na lotnisku w Antalya. Nikt nie powiadomił nas, że ktoś jest w budce 66, 200 metrów od głównego wyjścia. Porażka! Hotel Mevre w Antalya powinien mieć-1 gwiazdek. Odpadające głowice pryszniców I panele ze światłami od luster. Generalnie brud istęchlizna. Po za tym reszta była do przyjęcia z kilkoma wzlotami. Do poprawy logistyka.