5.4/6 (1110 opinii)
4.0/6
Objechanie sporej części Turcji w tydzień to spory wyczyn i satysfakcja, niestety kosztem ekstremalnego zmęczenia.
4.0/6
Ogólnie wycieczkę Smak Orientu uważam za bardzo udaną jedank musze się odnieść do kilku minusów które zauważyłem podczas wyprawy i mi przeszkadzały. Jeżeli chodzi o program wycieczki to myślę jak na tak rozległy teren jest dobrze skomponowany. Najlepsze miejsca to wg mnie Pamukkale (Hieriapolis), Efez, Stambuł i Kapadocja. To naprawde rewelacjyjne miejsca. Natomiast Troja to kupa gruzu i oprócz ładnej historii którą wszyscy znamy nic poza tym.. Następnie Ankara i Konya równiez dla turysty miejsca raczej przeciętne. Jezeli chodzi o wyceczki fakultatywne to podejscie rabunkowe. Za to wielki minus. Oprócz ceny wycieczki płacilimsy każdy 163 Euro za wstepy do miesc co jest ceną wyolbrzymioną a oprócz tego trzeba wykupić część wycieczek fakultatywnych zeby nie czekać w autokarze (np rejs po Bosforze, który polecam ale uważam że powinien być w cenie). Skusilismy sie na wieczorek turecki ale bez rewelacji w dodatku moim zdaniem troszkę zabawa na siłę pod wodzą pani Małgosi, która chyba cchiała pokazać ze Polacy świetnie sie bawią w Turcji. Pani pilot (Małgorzata) wykazała sie ogromna wiedzą i jedyne co mi przeszkadzało to zbyt mało czasu wolnego w ciekawych miejscach takich jak Pamukkale i Pałac Topkapi. Po godzinie wolnego czasu to stanowczo zbyt wiele. W pałacu Topkapi chodzilsimy po srednio ciekawych miejscach np komnaty kucharzy a nie zwiedzilismy zbrojowni która była prawdziwym rarytasem, na który godzina wolnego czasu to stanowczo za mało. Radyjka tragedia. przy ok 5 - 10 m od przewodniczki tracił sie zasieg i szumiało - bardzo denerwujace, przy tym że zdarzało sie że pani Małgosia nie czekała na wszystkich którzy np dopiero wysiadali z autobusu. Widać że pani przewodnik zakochana w Turcji czasem opowiadała jak o kraju mlekiem i miodem płynącym. Moim zdaniem przesada, ale ogólnie przewodnik ok. Jezli chodzi o srodek transportu to mogło być lepiej. Mało miejsca na naogi jak na taki autokar, brak WiFi (wiekszosc autokarów w Turcji miała) i brak toalety (oczywiscie tylko w nagłej potrzebie). Super kierowca Dżem. Jezdził naprawde bezpiecznie. Jezeli chodzi o zakwaterowanie to ok może być, bez luksusów ale to objazd.
4.0/6
Turcja w pigułce - tak w skrócie można określić tę wycieczkę. Program jest bardzo ciekawy, ale też niezwykle intensywny. Należy nastawić się na wczesne wstawanie - często o 3 nad ranem. Można było trochę pospać w komfortowym, klimatyzowanym autokarze. Hotele w większości o dobrym standardzie - oprócz tego w Antalyi - to był dramat! Minusem wycieczki był bardzo często pośpiech wynikający z napiętego programu. Czasu wolnego na spokojne zwiedzenie danego miejsca było mało, a w Stambule nie dostaliśmy go w ogóle (po 4-godzinnym zwiedzaniu miasta odstawiono nas do hotelu oddalonego od centrum o 7 kilometrów, byliśmy tam już o 16.30). Ale za to był czas na zakup kurtek skórzanych, słodyczy czy biżuterii - o tak! Tam był czas wolny! Totalnie zmarnowany - można było spokojnie pozwiedzać formacje skalne w Kapadocji, a nie oganiać się od nachalnych sprzedawców kurtek. No i wisienka na torcie....pilot wycieczki, pan Bartosz R. Totalna porażka! Okazał się być osobą zadufaną w sobie, zarozumiałą, z wybujałym ego. Zupełnie nie liczył się z uczestnikami wyjazdu. Momentami był arogancki, mówił dość kontrowersyjne rzeczy, które z ust pilota wycieczki nie powinny paść. Z dość niezrozumiałych powodów odwołał lot balonem: pierwszego dnia lot był odwołany ze względu na wiatr; drugie podejście miało odbyć się następnego dnia, ale pan Bartosz stwierdził, że szanse na lot są zbyt małe i go odwołał. Powodów podał jeszcze kilka, nie miały one większego sensu. Uczestnikom powiedział, że dyskutować z nimi nie będzie, to on podejmuje decyzje...koniec i kropka. Lot się odbył, ale bez nas. Żal, rozczarowanie, smutek, złość uczestników niezbyt go obchodziły. Ach! i jeszcze dzięki panu Bartoszowi dowiedziałam się, w jakim to ja beznadziejnym kraju żyję.
4.0/6
Wycieczka ciekawa,bogaty program . Stardart hotelu różny. Wyżywienie dobre Ciekawe wycieczki fakultatywne lot balonem jeep