Opinie o U podnóża Himalajów

6.0/6

Nepal!

To moja pierwsza wycieczka do Azji. Do tej pory miałam mgliste pojęcie o tym kontynencie. Cieszę się, że to akurat ten kraj wybrałam jako pierwszy. Przede wszystkim góry. Piękne, majestatyczne, sprawiające, że uświadamiamy sobie własną małość i kruchość, dzięki czemu potrafimy docenić to, co mamy tu i teraz. Po drugie ludzie. Nie skażeni jeszcze zachodnią "modą" zwłaszcza ci w małych wioskach, gdzie ciężkie życie z dnia na dzień i codzienna walka o byt, odciska na nich swoje piętno. Serdeczni i uczciwi, pokazują jak powinny wyglądać relacje między ludźmi. Kraj piękny w swej prostocie, niestety w sposób straszny zanieczyszczony. W oczy rzuca się wszechobecny brud, kurz, smog i walające się wszędzie śmieci. Rośliny pokryte kurzem umierają, ponieważ nie mają dostępu do słońca. Sytuacja zmienia się wraz z opuszczaniem większych miast. Park Narodowy Chitwan, to enklawa pięknej przyrody. Wycieczka zorganizowana jak zwykle perfekcyjnie. Rainbow dokłada wszelkich starań, aby klient wyniósł same dobre wspomnienia. Pamiętajmy jednak, że nie odwiedzamy pierwszego z brzegu kraju w Europie. Jedziemy tam, gdzie życie jest ciężkie, a kraj podnosi się po spustoszeniu jakie przeszedł kilka lat temu. Pamiętajmy, że spotykamy inną kulturę, a żądanie, żeby było "jak w domu" jest wręcz kuriozalne. Przecież po to przemierzamy pół świata, żeby zobaczyć i doświadczyć czegoś nowego, innego, egzotycznego, a nie po to, żeby mieć wszystko jak w domu. Jeśli chcesz mieć jak w domu, nie wyjeżdżaj na takie wycieczki. Wynajmij dom np. na południu Francji, w Grecji, czy Włoszech, albo jedź po prostu do 5* Hotelu w Ustce czy Kołobrzegu. Narzekania na zakwaterowanie czy wyżywienie są tu po prostu nie na miejscu. Jestem osobą cieszącą się z samego faktu, że mogę być w miejscu w którym nie każdemu będzie dane być, cieszę się, że mogę wchłaniać inną kulturę, przebywać i rozmawiać z ludźmi, tak różnymi ode mnie. To właśnie dała mi ta wycieczka, dlatego też moja ocena będzie zawsze MAX. Żadne drobne "niedociągnięcia" nie popsują mi ani humoru ani odczuć podczas wycieczki, czego wszystkim podróżnikom życzę. Hotele na miarę objazdówki, a nawet lepsze. To samo jeśli chodzi o transport. Wyżywienie obfite i smaczne, program intensywny i pasjonujący, pilotka Ilona i przewodnicy lokalni na medal . Wycieczka wspaniała, jak każda, którą zrealizowałam z Rainbowtours.