Opinie klientów o U podnóża Himalajów

5.0 /6
109 
opinii
Intensywność programu
4.5
Pilot
5.1
Program wycieczki
5.0
Transport
4.7
Wyżywienie
4.7
Zakwaterowanie
4.8
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

2.0/6

MAŁGORZATA 11.10.2023
Termin pobytu: wrzesień 2023

Tą wycieczkę trzeba odłożyć na później

Wycieczki zdecydowanie NIE polecam, póki Rainbow nie wprowadzi do programu przelotów wewnętrznych. Zamiast cały dzień się telepać po drodze z Katmandu do Pokhary, można lecieć samolotem 25min. Trekking wcale nie spacerowy a do tego bardzo dużo chodzenia po schodach w górę, w dół. Himalaje albo się zobaczy albo nie. Biuro w ogóle nie powinno puszczać grup we wrześniu, bo wg miejscowych, szansa na zobaczenie Himalajów jest bardzo mała a na monsuny ciągle duża. Wilgotność powietrza ogromna i nie jest to fajne. Jeśli ktoś chce poznać azjatyckie klimaty to są kierunki gdzie można je chłonąć nie spędzając tyle czasu w autokarze.

1.5/6

Wieslaw 01.04.2018

U podnoza Himalajów

Bardzo slaby program. Duzo czasu spedza sie w autokarze na dojazdach 80 % w korkach pomimo krotkich odległości srednio 25 km/h.Trzeba miec duzo szczescia by zobaczyc szczyty. Dolina kathamndu to smog i kurz trzeba wziac maski. Prosze nie liczyc na świeże gorskie powietrze. W pokharze atrakcje zaproponowane przez biuro strata czasu: wodospad davis (wartki strumyk) jaskinia (w miescie brak tlenu) i oboz tybetański (sklep z dywanymi). Mozna w lokalnym biurze wykupic lot paralotnia 55$ lub lot helikopterem na base camp Annapurna 330$ helikopter laduje na oko 5 tyś mozna wyjsc zrobic fotki. Park narodowy chitwan to rowniez strata czasu jest się na jego obrzerzach z uczuciem jakby sie bylo w parku miejskim. Byla to najgorsza nasza wycieczka. Pozdrawiamy.

1.5/6

Magda 29.06.2018
Termin pobytu: październik 2018

U podnóża Himalajów

Bardzo słaba wycieczka jak na taką cenę: większość czasu spędza się w autokarze, gór praktycznie nie widać (proszę nie wierzyć mocno podrasowanym zdjęcion w katalogu biura) ze względu na wszechobecny smog, dym i pył z ognisk i cegielni, który dosłownie gryzie w gardło, w związku z czym maska antysmogowa jest nieodzowna, aby uniknąć zapalenia oskrzeli/płuc. Zresztą sami Nepalczycy takie noszą. Jeżeli ktoś się nastawia na wspaniałe górskie powietrze, czystą wodę, piękną naturę i niezapomniane widoki, to się mocno rozczaruje. Najmocniejszym punktem programu jest wizyta w Pokharze u podnóża masywu Annapurna - wyjazd na zapalnie szczytów rzeczywiście robi wrażenie i pozostawia piękne wspomnienia. Pozostałych wycieczek fakultatywnych NIE OPŁACA się brać z biurem Rainbow, ponieważ te same wycieczki w lokalnych biurach (które sa co krok) bywaja tańsze nawet o 2/3 ceny (targujmy się!), którą oferuje Rainbow. Dodam tylko, że jeśli ktoś nie wykupi żadnej wycieczki fakultatywnej, to gór praktycznie nie zobaczy. Poleacm zwłaszcza lot paralotnią w Pokharze (po wytargowaniu cena 55 USD). Największym pozytywnym zaskoczeniem wyjazdu była niesamowita życzliwość mieszkańców Nepalu i poczucie bezpieczeństwa - nie zaczepiają nahalnie jak w krajach arabskich i nie są nastawieni, aby zedrzeć z turysty ostatni grosz. A naprawdę większość rzeczy robią ręcznie - torby, kolorowe czpki z wełny jaków, kurtki, swetry, etc. - można się więc tanio obkupić i przywieźć fantastyczne pamiątki, co warto przewidzieć przy wyborze walizki na wyjazd :)

1.0/6

grychtoł marek 13.05.2019

NEGATYWNA

JESTEM BARDZO ZDEGUSTOWANY
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem