5.1/6 (318 opinii)
5.0/6
Przepiękna wycieczka - pełen autobus zdyscyplinowanych uczestników. Pilot - p.Ryszard - świetny . Wykazał się cierpliwością w niezwykle trudnej współpracy z niekooperatywnym, mało kumatym i niesympatycznym kierowcą portugalskim, słabo mówiącym po kastylijsku.Pomysł wynajęcia portugalskiego autokaru nienajlepszy. Gdyby nie to, wycieczka byłaby na 6.
5.0/6
Z wyjazdu ogólnie rzecz biorąc jesteśmy zadowoleni, wycieczka pokazała Nam jak jest w innych miejscach na świecie We Francji podobało nam się Księstwo Monako pełne luksusu, ale jednocześnie czyste, kolorowe, Nicea z pięknymi widokami na Lazurowe Wybrzeże, klimatycznym bazarkiem z ziołami prowansalskimi itp. Cudowna Andora pomiędzy Francją a Hiszpanią położona w dolinie gór Pirenejów, można tam zakupić perfumy w atrakcyjnych cenach i wiele innych produktów. Poza tym przepiękne widoki na morze w Eze. Cannes - przereklamowane, budynek w którym są rozdawane Oscary to zwykły budynek, który w telewizji jest podrasowany aby tak wyglądać jak w TV i aleja Gwiazd to po prostu chodnik po którym codzienne chodzą ludzie. Pozostałe Nimes, Arles, Awinion, Carcassonne, Tuluza, Lourdes to też ciekawe miejsca w inny stylu. Ogólnie jadąc przez Francję według planu tej wycieczki widać dużo nieużytków na polach, biedne zaniedbane domy, gospodarstwa. Widać bezdomnych, śpiących na ulicach, w parkach. Barcelona zatłoczona i niezbyt przyjemny zapach roznosił się w niej, nie wiem z jakiej przyczyny ale tak było. Sama Familia Sagrada to przepiękne dzieło szkoda, że nadal nieskończone. W Barcelonie tez trzeba uważać na kieszonkowców, tak nas ostrzegała nasza Pilotka Pani Patrycja :), na szczęście nikt z Naszej grupy nie został okradziony :). Ogólnie wycieczka fajna, Pilotka Pani Patrycja to bardzo sympatyczna osoba z bardzo dużym doświadczeniem, cały czas Nam coś opowiadała, buzia jej się nie zamykała :), kierowca Andorczyk też bardzo dobry, bardzo dobrze sobie radził po tych górach i dolinach. Mimo wielu kilometrów pokonywanych codziennie nie była to męcząca podróż, był wiele postojów na kawę i toaletę. Nawet moja mama obawiała się że nie da rady na tej wycieczce tak chodzić, ale dała radę.
5.0/6
To już kolejna moja przygoda z objazdowymi wycieczkami do Europie - i kolejny raz za sprawą Rainbow. Francja to kraj przepiękny, wyjazd miał miejsce w sierpniu - cudna pogoda towarzyszyła nam przez całe dwa tygodnie. Biuro stanęło na wysokości zadania - kwestie transportu, transferów, zakwaterowania przebiegały bez zastrzeżeń, co więcej dwukrotnie organizatorzy zrobili nam miłą niespodziankę w postaci nadprogramowej kolacji dla całej grupy (ja akurat nie zdecydowałam się na wykupienie obiadokolacji, bo wydały mi się za drogie - 67 euro od osoby za ledwie cztery posiłki to według mnie zdecydowana przesada...). Program zwiedzania zrealizowano w pełni i w podanej kolejności. Biuro rozliczyło się z zebranych kwot (pilot zwracał pieniądze tym, którzy z różnych względów nie korzystali z wszystkich wejść / biletów / atrakcji. Jedyną chmurką na tym lazurowym - nomen omen - niebie była osoba pilota, Ryszarda I (o czym szczegółowo piszę poniżej). Niemniej jednak wycieczka była bardzo udana, we Francji jestem zakochana po uszy, cudnych wspomnień nikt mi nie odbierze, a przecież niebo bez żadnej ciemnej chmurki byłoby strasznie nudne, prawda? Polecam wszystkim niezdecydowanym! Daria
5.0/6