Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Profesjonalna i pomocna obsluga biura Plejada Bytom w szczególności pani Klaudia , przewodnik super duża wiedza pani Anety rewelacyjny przekaz polecam
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd wyjątkowo udany. Malownicze widoki zwiedzanych miejsc, jak i z autokaru, wspaniali ludzie, niesamowita atmosfera, szczypta adrenaliny. California Dream + spełniony.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka na którą udałam się wraz z mężem okazała się lepsza niż zakładaliśmy. O samej wycieczce mogę powiedzieć tyle,że ocena na ,,6,, to za mało. Wszystko za sprawą profesjonalnego,empatycznego,kompetentnego itd ...Pana Piotra ,pseudonim Bobi. To w jaki sposób Bobi poprowadził naszą grupę przez trzy stany to mistrzostwo świata. Ameryka sama w sobie zapiera dech w piersiach . Do tego jeszcze wiedza naszego przewodnika dokonała całości,a wrażenia stały się bardziej intensywne i niezapomniane. Incydent w Sanfransisko , którego sprawczynią była Amerykanka pozostawił tylko miłe wrazenia , bo to jak Bobi rozładował lekkie napięcie w autokarze, to właśnie zasługuje na brawa ! Dzięki Bobi:)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jesteśmy zachwyceni przepięknymi krajobrazami i pięknem natury. Program wycieczki zapewnia mile spędzony czas. Polecamy wszystkim-WARTO
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo polecam tą wycieczkę. W ciągu 10 dni można poznać najważniejsze perełki trzech stanów: Kalifornii, Newady i Arizony. Można delektować się krajobrazami przyrodniczymi, odpocząć w nadmorskich kurortach, wybrać się w rejs pod mostem Golden Gate, przejechać się tramwajem w San Francisco, zabawić się w Universal Studio.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na razie najlepsza wycieczka, na której byłem . Bardzo intensywnie, wiele miejsc do zwiedzania, przepiękne krajobrazy i wspaniali ludzie.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam Jak dla wielu miała to być podróż życia - i była. :) Sama organizacja, przejazdy, pilot - na najwyższym poziomie. Super podziękowania dla Kaśki - mimo zróżnicowania wiekowej grupy świetnie sobie poradziła z tempem zwiedzania, intensywnością, przekazywaniem wiedzy. Program - rewelacyjny, Intensywny ale dla każdego. Wiedzieliśmy zarówno wielkie miasta jak Los Angeles, Las Vegas czy San Francisco, małe miasteczka Montery, Solvang czy Bishop ( najlepsze steki) ale i przepiękną przyrodę : Dolinę Śmierci, Kanion Colorado czy Park Yosemite. Wiedzieliśmy Amerykę tą z telewizji ( np. Beverly Hills czy plaże Santa Monica )ale i tą o której się głośno się nie mówi : miasteczka z przyczep kempingowych czy bezdomnych. Ilości wrażeń i doznań jest nie do opisania. Nawet najpiękniejsze zdjecia nie sa w stanie oddać w połowie tego co się widziało na własne oczy. Trzeba jechać i samemu zobaczyć. Nie pojedziesz- będziesz żałował. :)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
sceptycznie podchodziłem do wyjazdy, było to jednak marzenie mojej żony. Jednak sama wycieczka przekroczyła oczekiwania zarówno moje jak i mojej żony. Niesamowicie intensywnie każdego dnia, ale dzięki temu zobaczyliśmy mnóstwo wspaniałych zdjęć, była też możliwość na wygraną w Las Vegas :). Super ogranizacja, wspaniały przewodnik - pozdrowienia dla "Bobyego" i super kierowca. Bardzo dziękuję, w przyszłych latach na pewno wschodnie wybrzeże!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
super objazd, długie trasy ale widoki i punkty zwiedzania bezcenne, jak na objazd to dobre hotele/motele i czyste, mega przeżycie przelot w kanionie helikopterem, przewodnik Pani Paulina - super . Polecam
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka cudowna, każdego dnia nowe atrakcje. Bardzo duże tempo zwiedzania, brakuje czasu na kontemplowanie tych wszystkich pięknych miejsc, ale coś za coś. W tydzień zobaczyć taki kawał świata to musi być szybko 😀. Każdy dzień wypełniony od świtu do zmroku. Los Angeles wytworne! Kanion Kolorado nieziemski! Las Vegas rzuciło mnie na kolana ( Hotel Bellagio wymiata!!!). Następnego dnia kolejne cudo natury- Dolina Śmierci! Zwalniamy nieco tempo w Bishop i Sacramento, by znowu z efektem WOW ruszyć do San Francisco. Golden Gate Bridge, zupa kalmarowa w chlebku, Molo 39, przejazd starą linią tramwajową, rejs statkiem, lwy morskie na wybrzeżu - doskonale wypełniony cały dzień! Do tego udało m się dotrzeć do galerii Margaret Kean przy Union Square , ah! Kolejny dzień Monterey, super klimatyczna miejscowość z obowiązkowym zdjęciem na ławeczce Foresta Gumpa, a potem trochę luksusu na 17 Miles Drive z wizytą w klubie golfowym. Urocze miasto duńskie Solvang. Wizyta w muzeum Ronalda Regana z repliką gabinetu owalnego, wejściem do Air Force One, tu czuje się powiew wielkiej polityki. I na zakończenie Santa Monica , kultowy deptak ( ten w Venice Beach też świetny).