Opinie klientów o USA - Oto Ameryka

5.5 /6
448 
opinii
Intensywność programu
5.4
Pilot
5.3
Program wycieczki
5.6
Transport
5.5
Wyżywienie
4.0
Zakwaterowanie
5.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.0/6

Agata 25.08.2015

warto

Bardzo wartościowa wycieczka, grupa wspaniała.Nie dopisało nam szczęście jeśli chodzi o pilota - p. Ania Sz. była osobą z humorami, nieuporządkowaną i czasami wręcz nieprzyjemną.Do tego mała wiedza na temat USA. Zazdroszczę gdy czytam opinie o panach pilotach z poprzednich wycieczek.

5.0/6

Marta, Pszczyna 30.06.2024
Termin pobytu: czerwiec 2024

Oto Ameryka! 15.06-26.06.2024

American Dream…był moim największym marzeniem już od dziecka. Filmy, seriale, przewodniki, książki - to wszystko już przerobiłam, chciałam w końcu doświadczyć tego naprawdę. Z okazji moich 30 urodzin zrobiłam sobie prezent i wybrałam się na wycieczkę Oto Ameryka Plusy: - niezwykle intensywny, BARDZO bogaty program. Każdy dzień był wypełniony atrakcjami od rana do wieczora. Po przelocie na zachodnie Wybrzeże dużo podróży autokarem (czasami nawet po 400-500 km dziennie), ale widoki i opowieści naszego przewodnika sprawiały, że droga mijała całkiem znośnie. Obejrzycie najważniejsze miasta - Nowy Jork, San Francisco, Los Angeles czy Las Vegas nocą - możliwość zobaczenia różnorodności Ameryki. USA to nie tylko wielkie drapacze chmur, ogromne metropolie, ale też małe, urocze mieścinki takie jak np Bishop w Californii - świetnie ulokowane, czyste i schludne hotele (np. w Nowym Jorku byliśmy zakwaterowani w hotelu Empire- wielka gratka dla fanów Plotkary, do których również należę!). Zawsze było blisko do sklepów/centrów handlowych/restauracji. Jedynym wyjątkiem był hotel Circus Circus w Las Vegas, który czasy swojej świetności ma już dawno za sobą. Było brudno, nieświeżo i trochę „creepy” - na zachodnim wybrzeżu był z nami cały czas jeden autokar i jeden kierowca. Dzięki temu nie musieliśmy całymi dniami chodzić z ciężkimi plecakami i innymi rzeczami- można było to zostawić w autokarze - całkiem sporo swobody dawanej nam przez pilota. Mogliśmy samodzielnie poeksplorować ciekawe miejsca, kupić pamiątki, zjeść coś dobrego, zrobić fajne zdjęcia. Pilot z dużą wiedzą, natomiast kulała u niego umiejętność organizacji grupy, czasu przeznaczonego na różne atrakcje. Minusy: - śniadania, choć nie w każdej lokalizacji. Niestety nie ma co liczyć na świeży chleb, ser czy szynkę. Zazwyczaj podawana była jajecznica, gofry, płatki owsiane i rzeczy „na słodko”. Wiem, że część osób robiło zakupy na własną rękę i do posiłku dodawała te produkty. Brakowało również owoców. Śniadania były serwowane w bufetach hotelowych (w tych mniejszych często brakowało miejsca, aby wszyscy mogli zjeść przy stoliku) lub w restauracjach niedaleko hotelu (tak było w NYC i San Francisco) - brak bezpośredniego lotu do Las Vegas (choć pewnie nie każda grupa z tym się spotkała). Większa część dnia zajęło nam przetransportowanie się z miejsca do miejsca, najpierw na lotnisko LaGuardia, przesiadka w St Louis, oczekiwanie na samolot do Las Vegas, transport do hotelu i zmiana czasu na kolejne 3 godziny do tyłu. - podczas wizyty w Grand Canyon część osób miała wykupiony lot widokowy. Te osoby, które się nie zdecydowały, musiały przez 1,5 godziny czekać pośrodku niczego, aż wszyscy zrealizują swoją atrakcję. Być może to też wina naszego pilota, który mógł wcześniej wręczyć nam bilety wstępu na teren Kanionu, abyśmy mogli już samodzielnie wcześniej tam dotrzeć (tak zrobił pilot drugiej grupy). Dla uczestników lotu rozczarowaniem było też, że nie wszyscy lecieli helikopterem, znacznie większa część grupy została przydzielona (podobno losowo) do awionetki, z której widoki nie są tak spektakularne, ponieważ leci się znacznie wyżej a w środku znajduje się więcej osób. Nie odbył się też w ogóle rejs rzeką Kolorado (mimo, że jest to opisane w programie). Wiem, że spora część osób była mocno rozczarowana takim obrotem sprawy, szczególnie że koszt tej imprezy to prawie 300 dolarów za osobę. Podsumowując, mimo niewielkich mankamentów polecam tą wycieczkę szczególnie osobom, które nigdy jeszcze w USA nie były, chcą zobaczyć wiele w Stanach, planują wrócić, aby wszystko dokładniej zobaczyć.

5.0/6

Agnieszka, Gdańsk 04.12.2014

usa, oto ameryka

ok.

5.0/6

Beata, Gosprzydowa 02.10.2014

Po prostu Ameryka

Z wyjazdu jesteśmy bardzo zadowoleni, przy czym podobał nam się zarówno program, jak i jego realizacja. Duża intensywność zwiedzania i różnorodność oglądanych miejsc to zdecydowane plusy tego wyjazdu. W naszym odczuciu pani pilotka Aneta była osobą kompetentną, z ogromnym zasobem wiedzy, a informacje przekazywała w sposób klarowny i ciekawy. Co prawda niewiele z tego zostało w mojej głowie, ale trudno o to obwiniać panią pilot. Nigdy nie usłyszeliśmy od niej złego słowa, natomiast kilkukrotnie skorzystaliśmy z jej pomocy (np. kiedy nasze braki językowe utrudniały nam komunikowanie się z Amerykanami). Faktem jest, że nie udało nam się zwiedzić Alcatraz, ale przecież dodatkowo "zaliczyliśmy" polską dzielnicę na Greenpoincie, obejrzeliśmy mural namalowany tam z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, spacerowaliśmy po Brooklińskim Moście, czy po "weneckich kanałach" w Los Angeles. Podsumowując, nam Stany bardzo się spodobały (choć zwykle nie lubimy zwiedzać dużych miast, a tu ich nie brakowało) i planujemy powrót, pewnie za rok, również z "Rainbowem" teraz już na Wschodnie Wybrzeże.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem