Opinie klientów o USA - Oto Ameryka

5.5 /6
400 
opinii
Intensywność programu
5.4
Pilot
5.3
Program wycieczki
5.6
Transport
5.5
Wyżywienie
4.0
Zakwaterowanie
5.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.0/6

Tomasz, Poznań 23.06.2022

Doskonała wycieczka na wstępne zapoznanie z USA

Wycieczka objazdowa o bardzo dużym tempie. Pozwala wstępnie zapoznać się z USA jako krajem wielkim i równie wielkich kontrastów. Mogliśmy zobaczyć jednocześnie bogactwo i biedę w Nowym Jorku. Mogliśmy poczuć się jak rasowi hazardziści w Vegas. Rzeczywiście łatwo tam stracić głowę, wrażliwi muszą uważać! Trafiliśmy na rekord temperatury w Dolinie Śmierci. To jest przeżycie ekstremalne. Zjedliśmy kolację na prowincji USA w prawdziwej małomiasteczkowej knajpie. Klimat niesamowity, patrzyli na nas jak na przybyszów z innej planety, bo większość napotkanych Amerykanów nie wie gdzie jest Polska. Trzeba przybliżać, że to Europa środkowa. Park Yosemite po klimatach pustynnych wydaje się się przenosić do innej rzeczywistości - od spalonej ziemi do pełni zieleni z wodospadami. Grand Canion - polecam fakultatywny lot śmigłowcem na dno kanionu, a następnie rejs łodzią. Wrażenia - nie do opisania. San Francisco z Lombard Street wymaga żelaznej kondycji, żeby te góry i doliny ulic pokonać. Na szczęście Melissa - nasza kierowca (kierowniczka?) autobusu obwiozła nas po tych atrakcjach, a potem wysadziła na bardziej płaskim terenie. Beverly Hills - blichtr bogactwa może onieśmielać - jakoś nikt nie odważył się na zakupy na Rodeo Drive. Ceny podobno są tam ustalane na postawie taksacji klienta przy wejściu. Santa Monica - na końcu molo przywitał nas miejscowy grajek, który chyba nie bardzo wiedział, co gra - w każdym razie była to melodia ze znanego przeboju "Nie spoczniemy" Czerwonych Gitar. Znowu na nas dziwnie patrzyli, bo część wycieczki zaczęła śpiewać i tańczyć. Obowiązkowo zaliczona została również knajpa Bubba Gump, gdzie przystawka z krewetek spowodowała wzięcie dania głównego na wynos - z powodu wielkości porcji oczywiście. Los Angeles i Hollywood z parkiem filmowym Universal Studios - wrażenia niesamowite. Lot powrotny do Polski - trudny, 12h w samolocie a potem wysadzenie nas na płytę lotniska cargo i wciśnięcie do autobusów - Polska przywitała nas słabo. Ale ogólnie wycieczka super i mimo minusów - polecam.

3.0/6

Anita 23.07.2018
Termin pobytu: styczeń 2019

15-26 czerwca 2018r. Czas relaksu

Wycieczka przemyślana i perfekcyjnie zorganizowana przez Biuro. Od wielkich metropolii, poprzez klimatyczne amerykańskie miasteczka aż do przepychu Las Vegas. Nie można pominąć uroków cudów natury, jak choćby Park Narodowy Yosemite, czy Wielki Kanion. No i niezapomniane przeżycia w Universal Studio w Los Angeles. Hotele na trasie wycieczki o różnym standardzie, np. w Bishop noc spędzona w towarzystwie karaluchów. W tym miejscu pozwolę sobie przestrzec osoby, które chcą podróżować we trójkę. Łóżka, wbrew zapewnieniom Organizator, nie spełniają wymogów „typu gueen”. Ponadto pokoje nie są przystosowane dla trzech osób. Brak ręczników i środków czystości dla trzeciej osoby. Śniadania w hotelach, pozostałe posiłki we własnym zakresie. No i tytułowy Czas relaksu, a po namyśle – właściwie powinno być Czas Wolny, bowiem to były najczęściej słyszane przeze mnie słowa wypowiadane przez pilota Pana Andrzeja. Sprawdził się On jedynie jako organizator zakwaterowania w hotelach, wręczenia kluczy i wskazania gdzie należy udać się do windy. Nie popisał się wiedzą o zwiedzanych okolicach, pogubił uczestników w Wielkim Kanionie, nie rozpoznał rodzaju drzew w Parku Narodowym i jak stwierdził – zapomniał poinformować uczestników, że wjazd na Empire State Building, nie kończy się na 80 lecz na 86 piętrze, z czego część osób nie skorzystała. Panoramę NY „podziwiali” jedynie przez brudne szyby budynku, a nie z fantastycznego tarasu na 86 –tym piętrze. W moim bogatym doświadczeniu, wiernej turystki Rainbow ugruntowało się przekonanie, że zadaniem pilota jest dbanie, o jakość i realizację usług wykupionych przez turystów, a także przyjmowanie od nich ewentualnych reklamacji. Dbać ma o dobre imię biura turystycznego, które reprezentuje, a także jest jego przedstawicielem na wyjeździe. Sprawuje opiekę nad turystami w czasie podróży i jest zobowiązany do pomocy jej uczestnikom w razie konieczności. Przy wyjazdach zagraniczny musi być tłumaczem i pomagać swoim podopiecznym w rozwiązywaniu ewentualnych nieporozumień w hotelach, czy restauracjach i w innych miejscach, musi być też kimś w rodzaju negocjatora i rozjemcy ewentualnych sporów zarówno między uczestnikami jak i właścicielami hoteli, a gośćmi, których jest pilotem. W przypadku Pana Andrzeja – obawiam się , że Biuro zapomniało Mu o tym przypomnieć. I jeszcze o jednym – wszyscy turyści muszą być przez pilota traktowani jednakowo, bez względu jakimi uczuciami ich darzy.

3.0/6

Maruda 17.06.2019

Fajnie ale szału nie było a .szkoda

Pierwsza połowa wycieczki dobra poźniej bylo słabo. Więcej szczgółów w opisie.

3.0/6

Hanna 01.07.2018
Termin pobytu: lipiec 2018

Oto Ameryka 15.06-27.06

Program wycieczki wydaje się bardzo intensywny, ale na naszej wycieczce mieliśmy dużo wolnego czasu do wykorzystania samemu. Pilot nie przepracowywał się. Zwykle milczał. Ograniczał się do określenia godziny lub miejsca gdzie się spotkamy.Wysyłał grupę ( oczywiście każdy chodził sam lub w podgrupach) na oglądanie np. jak pójdziecie tędy to zobaczycie sekwoje, w tą stronę jest Times square, możecie sobie kupić przez internet bilety na Broadway itp. Przez całą wycieczkę nie uważał za stosowne użycia słuchawek do oprowadzania grupy( raz w nowym Yorku używaliśmy z wynajętą pilotką). W las Vegas od godz. 10 do 16 oczekiwaliśmy na zakwaterowanie w hotelu i pilnowanie walizek ( cały dzień stracony a właśnie w Las Vegas czasu zabrakło na oglądanie atrakcji tego miasta). Jak ktoś lubi zwiedzanie na własną rękę to była wycieczka dla niego.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem