5.1/6 (101 opinii)
5.5/6
Warto było! Program dopasowany do oczekiwań, przewodnik przygotowany na wszystkie ewentualności. Zwiedzanie i zabawa!
5.5/6
wycieczka do Kairu i Aleksandrii okazała się mało uciążliwa ale może dzięki temu że nasza grupa liczyła 14 osób a podróżowaliśmy autokarem na 5o osób . W związku z tym wygoda w autokarze na przejazdach a w trakcie zwiedzania nikt się nie spóźniał i nie gubił co sprawiało że był pełen luz. Trochę rozczarowałam się Aleksandrią bo nie wiele tam historycznych miejsc. Bibliotekę obejrzeć można było z autokaru natomiast dobrze zachowana jest cytadela. Jadąc w kierunku katakumb można zobaczyć obrazek miasta z dnia codziennego. Hotele na wyjeździe dobre a szczególnie podobał mi się hotel w Gizie o nazwie Oasis Hotel znajdujący się w rozległym ogrodzie i oferujący dobre jedzenie.
5.0/6
Program wycieczki bardzo napięty, ale pomimo wieku (65 lat) daliśmy radę, wykorzystaliśmy wszystkie fakultatywne wycieczki i bylibyśmy razem z żoną bardzo zadowoleni, gdyby nie jeden dzień w programie i wyjazd do "Świątyni niemieckich i włoskich nazistów" w Al Alamain. Dla wszystkich uczestników tego wyjazdu ten dzień był dniem straconym. Ogólnie oceniam na 5 a mogła być 6. Organizacja pomimo tylu fakultatywnych wycieczek w których braliśmy udział oceniam pozytywnie. W przyszłym roku być może też skorzystamy z wycieczki zorganizowanej przez Rainbow.
5.0/6
Wróciłem kilka dni temu z wycieczki W Delcie Nilu. Byłem wcześniej w Egipcie trzy razy, w listopadzie. Teraz wybrałem kwiecień – wiosna w Egipcie to już prawie lato: 30C, piękna świeża przyroda i ciepłe morze. Program bardzo ciekawy: Kair, Aleksandria, Giza, Sakkara, Memfis, dodałem fakultatywny Luxor. Polecam wycieczkę, ale mam uwagi: 1. El Alamein ze zwiedzaniem muzeum II Wojny Światowej i cmentarza wojskowego (to cały program na ten dzień) – kompletne nieporozumienie jak na wakacyjny wyjazd do ciepłego kraju. Mimo uwag i próśb uczestników. Można by zaproponować więcej Kairu lub Aleksandrii albo, nawet za dopłatą, włączyć do programu Luxor (to moja uwaga dla organizatorów). 2. Piloci polskojęzyczni. Rainbow zamiast polskich pilotów zatrudnia miejscowych pilotów. Opowiadają kiepską polszczyzną, często niezrozumiale. Nie są w stanie a nawet nie chcą wsłuchać się, odpowiedzieć na pytania i propozycje polskich turystów, np. żeby więcej czasu poświęcić na Karnak. Za to dokładają instytuty papirusa i perfum – 3 razy!, (w programie nie ma żadnego), bo mają z tego dolę. Albo łódki po Nilu za 5 $. 3. Brak zestawów słuchawkowych! Słuchawki pozwalają lepiej słyszeć, zwłaszcza niewyraźnie mówiącego pilota i nie zgubić się gdy grupa przemieszcza się np. w tłumie zwiedzających Kair czy Karnak (w Luxorze pilot nie miał nawet chorągiewki). Mimo tych uwag oraz długich przejazdów autobusem gorąco polecam wycieczkę.