Opinie o W krainie orłów

5.0/6
(141 opinii)
Intensywność programu
4.5
Pilot
5.3
Program wycieczki
5.1
Transport
5.1
Wyżywienie
4.7
Zakwaterowanie
4.6

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    1.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    23

    Wycieczka archeologiczna

    Aleks 20.08.2014

    Wycieczka powinna mieć tytuł: "Wycieczka archeologiczna - w krainie kamienia"... dla pasjonatów wykopalisk. Po przeczytaniu kilku opinii i wielu opisów poszczególnych państw zdecydowałam się uczestniczyć w wyżej wymienionej objazdówce. Uwielbiam poznawać nowe kultury, zwyczaje, smaki... Na stronie podana jest kwota 80 euro dodatkowych opłat juz z opłatą klimatyczną... jednak minimalna obowiązkowa kwota za osobę jak na miejscu sie dowiedzieliśmy od opiekuna grupy to 95 euro, nie ma tu mowy o orientacyjnej kwocie wszystko jest policzone i wiadome z góry. Suma nie obejmuje jednak dodatkowych posiłków, gdyż każdorazowo płaciliśmy osobno. Plus dodatkowe koszty już we własnym zakresie - jedzenie w ciągu dnia, napoje, wieczorek muzyczny itd. Albania i Macedonia opowiadał nam o nich Viktor lokalny przewodnik współpracujący z Rainbow Tours. Jego opowieści często nie miały większego sensu ponieważ próbował mówić po Polsku co nie jest łatwe i często używał słów o innym znaczeniu niż zapewne chciał. Przez to słuchanie go i domyślanie się treści było męczące. Niekiedy nasza opiekunka grupy pani Aneta próbowała wyprostować historie bo sama pewnie czuła ze nie miały dla nas sensu, jednakże jej monotonny głos i brak jakiejkolwiek charyzmy działał jak środek nasenny. Nie wiem jak sprawa z drugą grupą i legendarnym panem Tomkiem… może dał radę. Tłumaczenia z angielskiego pani Anety tez były często interpretacją dowolną, w pewnym momencie uczestnik grupy zaczął tłumaczyć, wychodziło mu to znacznie lepiej, chociaż trzeba jej oddać że władała dobrze innymi przydatnymi językami. Program nie ma zbyt wiele do zaoferowania wzrokowcom, może kilka krajobrazów ale nie po to większość przyjechała. Składał się z wykopalisk i ruin gdzie raczej trzeba było wytężyć wyobraźnię aby coś ujrzeć. Cerkwie ciekawe, ale wszystkie bardzo podobne, baszty zamki i fortyfikacje w ruinie, oraz kamienie, kamienie i jeszcze raz kamienie. Jedzenie to druga sprawa.. hotelowe z małymi wyjątkami tragedia, proponowane za dodatkowa opłatą często droższe niż w menu i raczej kiepskie. Wielka szkoda bo miedzy innymi po to przyjechałam do Albanii, by skosztować lokalnych specjałów a nie karkówki z frytkami i surówką, które swoja drogą wywoływały sensacje żołądkowo- jelitowe. Hotel Klimetica w Macedonii pożal się Boże, czasy świetności miał w latach 70tych a pokoje na parterze obskurne i bez klimatyzacji. Podsumowując wycieczka dla mało wymagających. Orchyd i Kruje bardzo ładne, ale reszta słaba. Moim zdaniem warto urozmaicić wyjazd i zamiast kolejnego wykopaliska pokazać co rdzenni mieszkańcy robią na co dzień, jak haftują swoje serwetki, parzą kawę, jak przebiega proces destylacji alkoholu który sami wyrabiają, odwiedzić cukiernie czy piekarnie gdzie robią miodowe ciasteczka, lepią garnki itd. Na pewno można pokazać te kraje o wiele ciekawiej skoro nie posiadają wiele innych walorów, a Albania to plac budowy, który chetnie odwiedze za 7 lat o ile EU ich przygarnie. Corfu w Grecji trochę ratuje sytuacje, głównie dzięki zwiedzaniu na własną rękę i żywieniu w lokalnych knajpkach.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem